Kontynuując wiem, że Ich nie poruszę bo Oni mają inne : WYTYCZNE .
i FAKTYCZNIE spojrzałem a SM na Zielonym Rynku .... działa - jest grzybobranie !!!!![/quote]



a coś takiego jak poczucie własnej godności tych panów nie porusza, przeciez będą mieszkać w tym mieście nie bedąc juz strażnikami , czy miło im bedzie jak ludzie beda odwracac od nich głowe? zadne przepisy nie sa tego warte!!!!!!mamy przyklady z PZPR, i wiemy jak traktowano pozniej ludzi ,,przepisowych", niektórzy musieli zmienic miejsce zamieszkania aby miec odrobine spokoju

Gość pisze:Gdyby sugestie kierowców tomaszowiaków były słyszalne przez SM to byłoby o wiele bezpieczniej w Tomaszowie.
Ale ONI przemieszczają się bolidem, wysokim --- i dla nich ten problem ( żywopłotów) jest niewidoczny !!!!

Mam apel do Straży miejskiej - jak chcecie funkcjonować : róbcie coś dla kierowców samochodów osobowych !!!!!

Wskazujcie na przeszkody widoczności _ które likwidować trzeba / Zdobędziecie 1000 % poparcia ,....

Kontynuując wiem, że Ich nie poruszę bo Oni mają inne : WYTYCZNE .
i FAKTYCZNIE spojrzałem a SM na Zielonym Rynku .... działa - jest grzybobranie !!!!!

Gdyby sugestie kierowców tomaszowiaków były słyszalne przez SM to byłoby o wiele bezpieczniej w Tomaszowie.
Ale ONI przemieszczają się bolidem, wysokim --- i dla nich ten problem ( żywopłotów) jest niewidoczny !!!!

Mam apel do Straży miejskiej - jak chcecie funkcjonować : róbcie coś dla kierowców samochodów osobowych !!!!!

Wskazujcie na przeszkody widoczności _ które likwidować trzeba / Zdobędziecie 1000 % poparcia ,....

Niestety ale to nie pierwszy incydent na tym skrzyzowaniu, chyba ktoś musi tam zginąć lub usiąść na wózku aby zająć się tą sprawą i zlikwidować nikomu niepotrzebny a wręcz bardzo utrudniający widoczność zywopłot na pasie zieleni :idea: :idea: :idea: poniekąd należący do zarządcy dróg, ale w obrębie miasta i chyba obowiązków naszych włodaży

to na skrzyzowaniu z zywopłotem zasłaniającym widoczność jest sie skazanym z góry na przegraną pozycję w ustalaniu kto zawinił :?[/quote]
a tak własnie jest na ul.29 Listopada, wyjezdzajac z ul. Grota Roweckiego bardzo zle widac zarowno w jedna jak i druga strone!!!!!!!!!!!,posesja nalezaca do miasta postarała sie o wykoszenie b. nisko zywoplotu i to trzeba pochwalic natomiast własciciele prywatnych posesji olewaja sobie ten obowiazek (im to akurat nie przeszkadza, oni tedy nie wyjezdzaja) i tez trzeba wyjechac na jezdnie a szczegolnie niskim autem aby cos zobaczyc-wypadek pewny, gdyz ul jest b. ruchliwa; moze by tak straz miejska w ramach swoich obowiazkow cos z tym zrobiła(chodzi o obowiazki włascicieli posesji wzgledem dbania o pas zieleni przy własnej posesji, jakies prawa to reguluja, a jesli nie to zasilic kase miasta mandacikiem, wtedy kazdy zapamieta jakie spoczywaja na nim obowiazki;;;;;OBY TYLKO NIE BYLO ZA POZNO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/quote]
no i prosze ,dzisiaj kraksa na tym własnie skrzyzowaniu nie wiem czy tylko kraksa, bo widziałam tylko jednego kierowce i nietrzeba było dlugo czekac!!!!!- a co na to STRAZ MIEJSKA I POTRZEBNA ICH STOSOWNA INTERWENCJA? CHYBA NIE DAWAŁA MANDATÓW NA ZIELENIAKU,, zamiast "a mogła by zdobyc sobie pozytywne plusy w tak niechlubnej dla siebie statystyce

Gość pisze:

Gość pisze:Bus wymusił ... przejeżdzałam tamtędy, również motocyklem, obraz.. zostanie mi w pamięci na długo..

(*)

Gość pisze:Nie żyje

Niech obaj autorzy tych postów dostaną dożywotniego bana na wypowiedzi na forum publicznym... albo przynajmniej 2 razy zastanowią się zanim napiszą nieprawdziwą informację.

Wal się!

Gość pisze:Bus wymusił ... przejeżdzałam tamtędy, również motocyklem, obraz.. zostanie mi w pamięci na długo..

(*)

Gość pisze:Nie żyje

Niech obaj autorzy tych postów dostaną dożywotniego bana na wypowiedzi na forum publicznym... albo przynajmniej 2 razy zastanowią się zanim napiszą nieprawdziwą informację.

busem moze i wymusil ale pewnie nie sadzil ze owy "ghost rider" tak szybko dojedzie ale jednak dojechal co slychac codziennie na miescie jak zapier jeden z 2gim.zwlaszcza 22 latek mlody gniewny nie mogl jechac przepisowo.
siadajac na motor niestety trzeba w duzej mierze myslec za innych i przewidywac ich ruchy nie tylko manetka do oporu i jazda

Gość pisze:

Ferdek pisze:I niestety te 1,5 m wysuniętego samochodu na jezdnię świadczy o próbie wymuszenia pierwszeństwa przejazdu, bo przepisy są precyzyjne w tym zakresie.

to na skrzyzowaniu z zywopłotem zasłaniającym widoczność jest sie skazanym z góry na przegraną pozycję w ustalaniu kto zawinił :?

a tak własnie jest na ul.29 Listopada, wyjezdzajac z ul. Grota Roweckiego bardzo zle widac zarowno w jedna jak i druga strone!!!!!!!!!!!,posesja nalezaca do miasta postarała sie o wykoszenie b. nisko zywoplotu i to trzeba pochwalic natomiast własciciele prywatnych posesji olewaja sobie ten obowiazek (im to akurat nie przeszkadza, oni tedy nie wyjezdzaja) i tez trzeba wyjechac na jezdnie a szczegolnie niskim autem aby cos zobaczyc-wypadek pewny, gdyz ul jest b. ruchliwa; moze by tak straz miejska w ramach swoich obowiazkow cos z tym zrobiła(chodzi o obowiazki włascicieli posesji wzgledem dbania o pas zieleni przy własnej posesji, jakies prawa to reguluja, a jesli nie to zasilic kase miasta mandacikiem, wtedy kazdy zapamieta jakie spoczywaja na nim obowiazki;;;;;OBY TYLKO NIE BYLO ZA POZNO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ferdek pisze:I niestety te 1,5 m wysuniętego samochodu na jezdnię świadczy o próbie wymuszenia pierwszeństwa przejazdu, bo przepisy są precyzyjne w tym zakresie.

to na skrzyzowaniu z zywopłotem zasłaniającym widoczność jest sie skazanym z góry na przegraną pozycję w ustalaniu kto zawinił :?

I niestety te 1,5 m wysuniętego samochodu na jezdnię świadczy o próbie wymuszenia pierwszeństwa przejazdu, bo przepisy są precyzyjne w tym zakresie.

Dokładniejsze informacje uzyskasz od policji. Z ich ustaleń bowiem również wynika że pierwszeństwo wymusił kierowca busa. Ja uważam temat za zamknięty.

Gość pisze:Bus wymusił ... przejeżdzałam tamtędy, również motocyklem, obraz.. zostanie mi w pamięci na długo..

(*)

Dziwne wymuszenie... koło motocykla przy przednim kole busa , Bus wyjechał na 1,5 metra na Lwowską i motocykl zderzył się z nim. Ile czasu potrzebował motocyklista by od przejścia dla pieszych znaleźć się
pod busem ?

Gość żyje i to mały gnojek z koszar. Straszny cwaniak i popisywacz myślał że na lwowskiej poszaleje - się doczekał.