Post autor: Gość » 18 wrz 2014, o 21:42
Ja widziałam tego psiaka 16-go na ulicy Petera. Szedł za mną od okolic straży pożarnej aż do przychodni. Jestem nieufna w stosunku do psów i trochę się go przestraszyłam. Naprawdę spore psisko ale po zastanowieniu popieram - naprawdę przyjaźnie nastawiony do ludzi i zadbany. Na pewno ktoś go szuka. Mam nadzieję, że szybko odnajdzie właściciela.
Ja widziałam tego psiaka 16-go na ulicy Petera. Szedł za mną od okolic straży pożarnej aż do przychodni. Jestem nieufna w stosunku do psów i trochę się go przestraszyłam. Naprawdę spore psisko ale po zastanowieniu popieram - naprawdę przyjaźnie nastawiony do ludzi i zadbany. Na pewno ktoś go szuka. Mam nadzieję, że szybko odnajdzie właściciela.