Gość pisze:Wystarczy skręcić na światłach w lewo i zajechać od strony przychodni albo zostawić samochód na parkingu przy starostwie i przejść się. Ciekaw jestem czy byś tak pisał(pisała), gdybyś szedł chodnikiem sam lub z rodzina i taki kierowca co ma rację łamiąc przepisy potrącił ciebie lub kogoś z rodziny.

Gość pisze:Takich kierowców jest więcej. Dość często zajeżdżają na parking przy BZ WBK przecinając podwójną ciągłą(jadąc od centrum) lub stamtąd wyjeżdżają w kierunku Bełżca. O braku kierunkowskazów nie wspominam. Potrafią również na zielonym świetle stać do ostatniej chwili - blokując stojących za nimi- i mimo możliwości skrętu w prawo lub lewo nie czynią tego.