Post autor: Gość » 13 sty 2014, o 11:51
4Mar pisze:Może zamiast narzekać - zrób coś !
Zorganizuj jakąś imprezę publiczną. Załatw jakiś koncert - zrób coś. Kolejna osoba marudzi że w TL'u nic sie nie dzieje. Wg mnie jest nieźle. Miasto się stara coś robić, mamy czyste ulice, fajne Rozotcze. Tak, nie ma tu zakładów pracy zatrudniających setki ludzi, nie ma teatru, basenu itd... ale jest masa innych rzeczy. Ostatnio kino się przezbroiło w 3D i puszcza na prawdę nowe filmy, rynek wypiękniał, obiekt sportowy przy ekonomiku działa pełną parą, powstaje powiększone centrum handlowe /ma mieć podobno dwa kina/, reanimowała się Fabryka/klub muzyczny/, buduje się inkubator przedsiębiorczości. Imprezy społeczne trochę leżą, ale ODPOWIEDZMY Z RĘKĄ NA SERCU - KTO Z NAS OSTATNIO BYŁ NA JAKIEJŚ. Zawsze albo to zła pogoda albo z czystego lenistwa nie chce się nam brać udziału w imprezach kulturalnych a to własnie świadczy o tym że społeczność czegoś oczekuje, chce coś zrobić, nie narzekać marudziuć tylko żyć, pracować na to miejsce, wydawać kasę i patrzeć jak pięknieje. Łatwo ciągle być snują i pisać o znieczulicy. Popatrzmy na sąsiadów - Hrubieszów ! Od razu mozna powiedzieć że u nas coś się jednak dzieje - oni są zdołowani - nic się u nich nie zmienia od 20 lat, od razu nam się lepiej na seru robi :). Może zacznijmy dzień od dobrej kawy powiedzmy dziś coś zmienię ! Coś małego - lokalnie np. w nowym roku wezmę udział we wszystkich imprezach publicznych w Tomaszowie /to nic nie kosztuje/ trzeba tylko chęci!
Pozdrowiam wszystkich miejszkańców Tomaszowa i okolic jest nas z 60 tys. i możemy zrobić dla tego regionu bardzo wiele! Wydajmy tu kasę na produkty lokalne i korzystajmy z usług lokalnych przedsiębiorców /moze czasem nie najtaniej bo wiadomo w necie można zawsze taniej znaleść, ale ta kasa zostaje tu tu ktoś zamówi coś dalej itp../ Wiem, że można!
Życzę w nowym roku powodzenia - prywatnie, w pracy, w zdrowiu dla wszystkich mieszkańców Tomaszowa i okolic!
W Hrubieszowie przynajmniej obwodnicę robią
Popatrzmy w inną stronę - Cieszanów. Dlaczego tam można zorganizować festiwal, który jest już znany w całej Polsce, a u nas nie można? To jest świetna promocja miasta, a u nas to zawsze (choć nawet w ostatnich czasach nawet tego nie ma) folklor, granie na grzebieniu i pierdzenie do mikrofonu. Wiadomo, przyjdzie tomaszowska świteź +50 ale tylko tyle, nikt przyjezdnych nie zawita do nas, bo chyba nawet z takich Tyszowiec nie chciałoby się przysłowiowych czterech liter ruszyć do naszej metropolii.
Miasto obumiera i to jest niepodważalny fakt. Nikt nawet nie próbuje zatrzymać młodych, którzy kończą maturę i nawet chcieliby zostać, studiować, ale gdzie? Tak samo po studiach, zero perspektyw, wszędzie kolesiostwo, kunktatorstwo i nepotyzm. Dopóki to się nie zmieni, będzie tak, jak jest.
Choć muszę przyznac, żeby nie było tak smutno i negatywnie, że nasze miasto pod względem estetycznym zdeecydowanie ma się czym pochwalić (poza handlowcem). Ogólnie miasto jest czyste, zadbane i w porównaniu np. z miejscowościami o podobnej liczbie ludności z zachodniej Polski albo tymi spod Warszawy, wypadamy naprawdę nieźle
[quote="4Mar"]Może zamiast narzekać - zrób coś !
Zorganizuj jakąś imprezę publiczną. Załatw jakiś koncert - zrób coś. Kolejna osoba marudzi że w TL'u nic sie nie dzieje. Wg mnie jest nieźle. Miasto się stara coś robić, mamy czyste ulice, fajne Rozotcze. Tak, nie ma tu zakładów pracy zatrudniających setki ludzi, nie ma teatru, basenu itd... ale jest masa innych rzeczy. Ostatnio kino się przezbroiło w 3D i puszcza na prawdę nowe filmy, rynek wypiękniał, obiekt sportowy przy ekonomiku działa pełną parą, powstaje powiększone centrum handlowe /ma mieć podobno dwa kina/, reanimowała się Fabryka/klub muzyczny/, buduje się inkubator przedsiębiorczości. Imprezy społeczne trochę leżą, ale ODPOWIEDZMY Z RĘKĄ NA SERCU - KTO Z NAS OSTATNIO BYŁ NA JAKIEJŚ. Zawsze albo to zła pogoda albo z czystego lenistwa nie chce się nam brać udziału w imprezach kulturalnych a to własnie świadczy o tym że społeczność czegoś oczekuje, chce coś zrobić, nie narzekać marudziuć tylko żyć, pracować na to miejsce, wydawać kasę i patrzeć jak pięknieje. Łatwo ciągle być snują i pisać o znieczulicy. Popatrzmy na sąsiadów - Hrubieszów ! Od razu mozna powiedzieć że u nas coś się jednak dzieje - oni są zdołowani - nic się u nich nie zmienia od 20 lat, od razu nam się lepiej na seru robi :). Może zacznijmy dzień od dobrej kawy powiedzmy dziś coś zmienię ! Coś małego - lokalnie np. w nowym roku wezmę udział we wszystkich imprezach publicznych w Tomaszowie /to nic nie kosztuje/ trzeba tylko chęci!
Pozdrowiam wszystkich miejszkańców Tomaszowa i okolic jest nas z 60 tys. i możemy zrobić dla tego regionu bardzo wiele! Wydajmy tu kasę na produkty lokalne i korzystajmy z usług lokalnych przedsiębiorców /moze czasem nie najtaniej bo wiadomo w necie można zawsze taniej znaleść, ale ta kasa zostaje tu tu ktoś zamówi coś dalej itp../ Wiem, że można!
[b]Życzę w nowym roku powodzenia - prywatnie, w pracy, w zdrowiu dla wszystkich mieszkańców Tomaszowa i okolic![/b][/quote]
W Hrubieszowie przynajmniej obwodnicę robią
Popatrzmy w inną stronę - Cieszanów. Dlaczego tam można zorganizować festiwal, który jest już znany w całej Polsce, a u nas nie można? To jest świetna promocja miasta, a u nas to zawsze (choć nawet w ostatnich czasach nawet tego nie ma) folklor, granie na grzebieniu i pierdzenie do mikrofonu. Wiadomo, przyjdzie tomaszowska świteź +50 ale tylko tyle, nikt przyjezdnych nie zawita do nas, bo chyba nawet z takich Tyszowiec nie chciałoby się przysłowiowych czterech liter ruszyć do naszej metropolii.
Miasto obumiera i to jest niepodważalny fakt. Nikt nawet nie próbuje zatrzymać młodych, którzy kończą maturę i nawet chcieliby zostać, studiować, ale gdzie? Tak samo po studiach, zero perspektyw, wszędzie kolesiostwo, kunktatorstwo i nepotyzm. Dopóki to się nie zmieni, będzie tak, jak jest.
Choć muszę przyznac, żeby nie było tak smutno i negatywnie, że nasze miasto pod względem estetycznym zdeecydowanie ma się czym pochwalić (poza handlowcem). Ogólnie miasto jest czyste, zadbane i w porównaniu np. z miejscowościami o podobnej liczbie ludności z zachodniej Polski albo tymi spod Warszawy, wypadamy naprawdę nieźle