[b]Nie ma usprawiedliwienia dla ludzi, którzy osiągają jakąkolwiek korzyść /choćby to były marne zarobki/ z tego, że krzywdzą innych[/b]. Jak ulotkarz mi wsadził swoje śmiecie za szybę samochodu, a to śmiecie po rozmięknięciu papieru i farby na deszczu - zaschło na słońcu, to musiałem stracić sporo czasu, fatygi i nerwów by to usunąć. Kto miał z tego jakąkolwiek korzyść poza ulotkarzem? Nie broń ulotkarzy, którzy mają przeważnie płacone za rozdawanie ulotek chętnym na ulicy, a idą na łatwiznę i wtykają je za wycieraczki albo do skrzynek na listy bo to szybciej

Ach te ulotki są wszędzie i chyba większość z nas ma ich po dziurki w nosie ,ja osobiście wykorzystuje je do palenia w piecu teraz akurat na ciepłą wodę :lol: chętnie przyjmę kilkadziesiąt kilogramów natomiast nazywanie ludzi którzy je roznoszą gnojkami żle świadczy o ludziach na tym forum obyś forumowiczu nie był zmuszony do roznoszenia tego szmelcu ponieważ znam ludzi którzy podejmują się tego zajęcia ponieważ nie mają na chleb dla dzieci więc zastanów się czasami los bywa przekorny .Pozdrawiam

ostatnio mi babka tez wlozyla ulotke za wycieraczke, popadal deszc, i została odbitka na szybie strasznie ciezko to bylo zetrzeć dopiero karszerem zeszlo, ( ulotki bajka). temat rowniez poruszam z ulotkami w blokach spoldzielczych, nie po to spoldzielnia zrobila koszyki przed klatkami, zeby ulotki wnosic do klatek, i smiecic skrzynki. spoldzielnia powinna jeszcze zrobi napisy na tych koszykach zakaz wnoszenia ulotek pod karą grzywn

Zobaczymy co bedziecie mowic w jesieni? jak zacznie sie kampania wyborcza? :x

[quote="Gość"]Właśnie obrażasz ludzi, dla których to jest po prostu praca.[/quote]

Jeżeli jest skrzynka i nanie napisane -ULOTKI- to tam maja być i KONIEC!!!!!!!!!!!

[quote="Gość"]Właśnie obrażasz ludzi, dla których to jest po prostu praca.[/quote]

Jeśli oni obrzydzają i utrudniają życie innym t[b]o jeszcze nie znaczy, że mają prawo to robić tylko dlatego, że ktoś im za to płaci[/b] 8) .
Nie mam nic przeciwko wręczaniu ulotek na ulicy chętnym na te ulotki. Aby ludziom nie wtykano ulotkowego śmiecia do skrzynek na listy - zamontowano specjalne skrzynki na ulotki przy wejściach do klatek schodowych. Roznosiciele ulotek to olewają. Ulotki wtykane za wycieraczki prawie zawsze są mięte i rzucane na parking, więc zaśmiecają miasto i trzeba komuś zapłacić by to posprzątał. Masz jakieś propozycje?

[quote="Gość"]Właśnie obrażasz ludzi, dla których to jest po prostu praca.[/quote]

Właśnie...do tego mało płatna, żal mi tych młodych ludzi ale lepsze to niż mieliby kraść.

Właśnie obrażasz ludzi, dla których to jest po prostu praca.

wtykają je za wycieraczki samochodów, a jak je deszcz zmoczy i wyschną to moczenie i drapanie jak nalepki z karnym k...sem. Przed wejściami do klatek schodowych są skrzynki z wyraźnym napisem ULOTKI, a gnojki włażą na piętro i wtykają te swoje śmiecie do skrzynek pocztowych. Co zrobić? :cry: