Post autor: Gość » 29 paź 2014, o 14:43
Najlepszy chleb piecze moja kochana żonka: żytni, pszenno-żytni i pszenny z dodatkiem dużej ilości otrąb, siemienia lnianego i ziarnek słonecznika - bez spulchniaczy, uzdatniaczy, wypełniaczy, czy innych chemicznych dodatków, a co do grubości kromek to kroję sobie takie jaka akurat w danym momencie mi pasuje - polecam innym. Mąka żytnia - młyn na listopadowej, mąka pszenna najlepiej zamojska. Smacznie i zdrowo a co najważniejsze wcale nie drogo.
Najlepszy chleb piecze moja kochana żonka: żytni, pszenno-żytni i pszenny z dodatkiem dużej ilości otrąb, siemienia lnianego i ziarnek słonecznika - bez spulchniaczy, uzdatniaczy, wypełniaczy, czy innych chemicznych dodatków, a co do grubości kromek to kroję sobie takie jaka akurat w danym momencie mi pasuje - polecam innym. Mąka żytnia - młyn na listopadowej, mąka pszenna najlepiej zamojska. Smacznie i zdrowo a co najważniejsze wcale nie drogo.