Gość pisze:

ta dizelka zagazować, no jak?

Da się i diesla, ale się nie opłaca.

ta dizelka zagazować, no jak?

juz niemieckie produkty woza do lidla w Tl czy gdziekolwiek indziej . oj durny ty - wszystko kupowane jest u producenta w kraju i najlepiej gdzies blisko . transport kosztuje !

Gość pisze:Słyszałem że Niemiec płaci Polskim pracownikom w Lidlu 8,5 Euro na godzinę minimalnej stawki tak jak w niemczech kierowcom ! To prawda ?

Gość pisze:

Nom a my dzisiaj z Wiesiom byli w Tomaszówie w Lildu i troche nakupili. Nie ma co dużo gadoć, tyle rzeczy to my w życiu nie widzieli. Wszytsko jest jak zagranico, cały koszyk zakupuw zrobili my. Jednu mi sie tylku nie podobuje ze jakies podjerzane typy sie kreco po tym sklepie i gapia mi na rece jakby cos mi ukrasc chceili. Jakis security, sekta to czy co ? Golf załadowany po sam dach, nawet odrazu oleju dolałem do baku i silnika bo mieli ten dobry rzepakowy co szwagier tak zahwalał, ze najlepszy bo niemiecki. Potem faktycznie golfina szła jak przecinak po naszych drurzkach.

Maniek ? A to ty golfa nie zagazował, że dalej rzepak lejesz ?

Lildl nie jest zły, tera my do zamoscia juz nie musimy jezdzic zeby co kupic prosto od niemca.

Nom a my dzisiaj z Wiesiom byli w Tomaszówie w Lildu i troche nakupili. Nie ma co dużo gadoć, tyle rzeczy to my w życiu nie widzieli. Wszytsko jest jak zagranico, cały koszyk zakupuw zrobili my. Jednu mi sie tylku nie podobuje ze jakies podjerzane typy sie kreco po tym sklepie i gapia mi na rece jakby cos mi ukrasc chceili. Jakis security, sekta to czy co ? Golf załadowany po sam dach, nawet odrazu oleju dolałem do baku i silnika bo mieli ten dobry rzepakowy co szwagier tak zahwalał, ze najlepszy bo niemiecki. Potem faktycznie golfina szła jak przecinak po naszych drurzkach.