Post autor: Gość » 28 maja 2015, o 09:08
Gość pisze:A ty piszesz o budownictwie indywidualnym? To niby miasto ma ci ekstra działkę załatwić?Nawet gdyby wygospodarowało jakiś teren to i tak powinno sprzedać po cenach rynkowych.
Źle zrozumiałeś. Są w mieście tereny, gdzie można by zrobić parcelację gruntów. Pola /lub nieużytki/ "scalić", następnie podzielić na działki budowlane, zabezpieczając teren na drogi i place użyteczności publicznej. Tak robiono za komuny i tak na polach powstały od zera m.in. Parcele, os. Borki, ostatnio /jeszcze w połowie lat osiemdziesiątych ub. wieku - os. Południe.
Barierą jest brak odpowiednich planów zagospodarowania przestrzennego Oczywiście nikt nie mówi, by dziś jak za komuny jednemu zabrać za półdarmo jego pole, zrobić z niego działki, a następnie te działki dać za półdarmo wybranym pod zabudowę. Dziś w Polsce parcelacji swoich gruntów na działki - ludzie dokonują sami, jeśli mają takie możliwości i widzą w tym swój interes /pole zamienione na działki bardzo zyskuje na wartości/.
[quote="Gość"]A ty piszesz o budownictwie indywidualnym? To niby miasto ma ci ekstra działkę załatwić?Nawet gdyby wygospodarowało jakiś teren to i tak powinno sprzedać po cenach rynkowych.[/quote]
Źle zrozumiałeś. Są w mieście tereny, gdzie można by zrobić parcelację gruntów. Pola /lub nieużytki/ "scalić", następnie podzielić na działki budowlane, zabezpieczając teren na drogi i place użyteczności publicznej. Tak robiono za komuny i tak na polach powstały od zera m.in. Parcele, os. Borki, ostatnio /jeszcze w połowie lat osiemdziesiątych ub. wieku - os. Południe. [b]Barierą jest brak odpowiednich planów zagospodarowania przestrzennego[/b] Oczywiście nikt nie mówi, by dziś jak za komuny jednemu zabrać za półdarmo jego pole, zrobić z niego działki, a następnie te działki dać za półdarmo wybranym pod zabudowę. Dziś w Polsce parcelacji swoich gruntów na działki - ludzie dokonują sami, jeśli mają takie możliwości i widzą w tym swój interes /pole zamienione na działki bardzo zyskuje na wartości/.