Post autor: Gość » 26 cze 2017, o 08:17
Moje dzieciaki na szczęście już wyrosły z tych zabaw ale jeszcze nie tak dawno wydawalam ogromne pieniądze na te " atrakcje". Licząc lekką ręką 5min. -5 zl.dopiero dzieciak się rozkręca. Co najmniej pół godz.chce.= 30zl. Do tego picie, wata, trampolina, zabaweczka... W trzy- cztery godz.szło mi ok.200zl. Na te pieniądze pracowałam dwa dni z hakiem. Na koniec stwierdziłam, że taniej mi wyjdzie wpakować dzieciaki w samochód i zawieźć do energilandii. Tam płacisz bilet , bierzesz prowiant i gzisz się do woli cały dzień. Zapewniam was, że potem na długo odechce im się tutejszych atrakcji, bo po prostu przestają one być atrakcyjne dla nich. W zwiazku z powyższym zapewniasz dziecku i sobie naprawdę świetną zabawę i przy okazji oszczędzasz. Szkoda tylko, że tak daleko ale może kiedyś jakiś przedsiębiorca coś z tym zrobi?
Moje dzieciaki na szczęście już wyrosły z tych zabaw ale jeszcze nie tak dawno wydawalam ogromne pieniądze na te " atrakcje". Licząc lekką ręką 5min. -5 zl.dopiero dzieciak się rozkręca. Co najmniej pół godz.chce.= 30zl. Do tego picie, wata, trampolina, zabaweczka... W trzy- cztery godz.szło mi ok.200zl. Na te pieniądze pracowałam dwa dni z hakiem. Na koniec stwierdziłam, że taniej mi wyjdzie wpakować dzieciaki w samochód i zawieźć do energilandii. Tam płacisz bilet , bierzesz prowiant i gzisz się do woli cały dzień. Zapewniam was, że potem na długo odechce im się tutejszych atrakcji, bo po prostu przestają one być atrakcyjne dla nich. W zwiazku z powyższym zapewniasz dziecku i sobie naprawdę świetną zabawę i przy okazji oszczędzasz. Szkoda tylko, że tak daleko ale może kiedyś jakiś przedsiębiorca coś z tym zrobi?