Koncert na Piwnice
Stowarzyszenie Czajnia zaprasza serdecznie wszystkich na koncert Tomasza Żółtko, który odbędzie się w niedzielę 7 listopada o godz. 19:30 w kościele p.w. NSPJ.
Jest to koncert promujących projekt: "Lepiej w PIWNICY, niż na ulicy". Celem tego przedsięwzięcia jest stworzenie w naszym mieście bezpiecznego miejsca, dla młodych ludzi. Miejsca, które ma dać młodzieży i studentom szanse na rozwijanie swoich zainteresowań.
Piwnice mają działać wielopłaszczyznowo. Począwszy od tego, że mają być alternatywnym dla ławek, czy knajp miejscem spotkań dla młodych. Poprzez tematyczne spotkania warsztatowe związane z dziennikarstwem, komputerami czy też wyplataniem koszy, a skończywszy na aktywnym wspieraniu innych poprzez wolontariat.
Dzięki wsparciu parafii NSPJ na realizację tego celu otrzymaliśmy piwnice znajdujące się pod budynkiem plebani. Jednakże potrzebują, one znacznego nakładu środków na remont i adaptację. Organizatorzy projektu chcieliby włączyć mieszkańców miasta w powstanie i rozwój Piwnic, w tym celu rozprowadzają CEGIEŁKI. Można je nabyć w sklepie religijnym, a także u wolontariuszy przed i podczas koncertu. Każda cegiełka bierze udział w losowaniu cennych nagród, które odbędzie się podczas koncertu. Listę nagrodzonych opublikujemy na łamach Rewizji.
Możemy także wesprzeć tę inicjatywę wpłacając pieniądze bezpośrednio na konto Stowarzyszenia Czajnia:
Bank PEKAO s.a. 11 1240 2832 1111 0010 0297 6283 z dopiskiem Piwnice.
We wszystkich sprawach związanych z koncertem i Piwnicami prosimy kontaktować się telefonicznie 0602 524 684 lub czajnia@o2.pl.
Piwnice i Tomasz Żółtko
Zdaje sie, ze raz juz Kosciol wybudowal ten budynek za pieniadze wiernych.i jakie wtedy byly obietnice dotyczace jego przeznaczenia tez jeszcze "owieczki" pamietaja. Troche sie to rozminelo z rzeczywistoscia. Dlatego dziwi mnie ten rodzaj bezczelnosci. To nie mial byc przybytek umozliwiajacy ksiezom czerpanie kasy, teraz znowu chca sie "wesprzec" w "celu wyremontowania". Moze przeznaczyc na ten cel pieniadze z wynajmu np. pomieszczen na apteke,lub jeszcze inne?
Jezeli w "piwnicach" maja powstac zgromadzenia "praktyk anielskich"- czyli organizacje tlumaczace mlodym ,ze sa wyjatkowi bo tu przychodza oraz :tylko tedy wiedzie droga do zbawienia...to szkoda czasu. Jest to nic innego jak pranie lepka. obym sie mylil...
A moze powstanie miejsce gdzie nie bedzie sie po cichu liczyc na "rzad dusz"
Jezeli w "piwnicach" maja powstac zgromadzenia "praktyk anielskich"- czyli organizacje tlumaczace mlodym ,ze sa wyjatkowi bo tu przychodza oraz :tylko tedy wiedzie droga do zbawienia...to szkoda czasu. Jest to nic innego jak pranie lepka. obym sie mylil...
A moze powstanie miejsce gdzie nie bedzie sie po cichu liczyc na "rzad dusz"
Ciesze sie ze ktos sie odezwal, bo jestem przekonany ze Twoj glos jest nieodosobniony.
Po pierwsze - chcialem Ci powiedziec, ze bzdury gadasz!
Po drugie - z Twojej wypowiedzi wnioskuje, ze wogole sie nie orientujesz w temacie i wlasciwie rzucasz pierwsze swoje skojarzenie na tapete, ktore pokazuje Twoja antyptie do kosciola.
Po trzecie - jedynie ostatnie Twoje zdanie jest godne uwagi.
Uwaga ode mnie:
zacznij sie rozgladac dookola, a zobaczysz jak w bólach rodzą sie ciekawe rzeczy, kierowane nie dla "zwerbowania dusz", ale poprostu jako alternatywa dla mlodziezy, alternatywa dla spedzania czasu na ulicy. Te pomysly wychodzą z glów mlodych ludzi znudzonych codziennoscia, chetnych zmienic cos kolo siebie. Natomiast bóle o których wspomnialem wynikają z oporu materii jakim jest: przyzwyczajenie, stereotyp, lenistwo, brak życzliwości, brak kasy. Ta ciezka do urobienia materia wystepuje wszedzie: w urzedach, w instytucjach, w spoleczeństwie.
Miedzy innymi Ty sam ją zaprezentowales w swojej wypowiedzi. Dlatego tez zachecam Cie do wspolpracy, a przekonasz sie ze to co chcemy zrobic jest naprawde warte poswiecenia Twojego czasu.
Napisz co umiesz robic, w czym jestes dobry, a moze wykorzystasz swoj talent zeby wspolnie zrobic cos fajnego, dla kazdego!
moj mail: donwojto@wp.pl
Po pierwsze - chcialem Ci powiedziec, ze bzdury gadasz!
Po drugie - z Twojej wypowiedzi wnioskuje, ze wogole sie nie orientujesz w temacie i wlasciwie rzucasz pierwsze swoje skojarzenie na tapete, ktore pokazuje Twoja antyptie do kosciola.
Po trzecie - jedynie ostatnie Twoje zdanie jest godne uwagi.
Uwaga ode mnie:
zacznij sie rozgladac dookola, a zobaczysz jak w bólach rodzą sie ciekawe rzeczy, kierowane nie dla "zwerbowania dusz", ale poprostu jako alternatywa dla mlodziezy, alternatywa dla spedzania czasu na ulicy. Te pomysly wychodzą z glów mlodych ludzi znudzonych codziennoscia, chetnych zmienic cos kolo siebie. Natomiast bóle o których wspomnialem wynikają z oporu materii jakim jest: przyzwyczajenie, stereotyp, lenistwo, brak życzliwości, brak kasy. Ta ciezka do urobienia materia wystepuje wszedzie: w urzedach, w instytucjach, w spoleczeństwie.
Miedzy innymi Ty sam ją zaprezentowales w swojej wypowiedzi. Dlatego tez zachecam Cie do wspolpracy, a przekonasz sie ze to co chcemy zrobic jest naprawde warte poswiecenia Twojego czasu.
Napisz co umiesz robic, w czym jestes dobry, a moze wykorzystasz swoj talent zeby wspolnie zrobic cos fajnego, dla kazdego!
moj mail: donwojto@wp.pl
Ciekawy temat! Jeżeli mr Adalbeto uważa ,że inaczej rzecz się miała z budową tego przybytku ,to mówiąc szumnie pragnie zafałszować historię.
Ciekawe jest to ,że stara się zbić z tropu strzelca w sposób typowy dla swoich kręgów. Na konkretne zarzuty gość pisze :gadasz bzdury, to przez twój stosunek do Kościoła (napisał przez małe k-to z pewnością świadczy o jego-Adalberta- złym stosunku do Kościoła :wink: ).Zapytaj rodziców jak było , zaprzecz ,że zarabiają tan kasę i bądż łaskaw odpowiadać na pytania (ewentualnie zarzuty) ,bo odpowiedzi-frazesy z nurtu ideologicznego nie świadczą o poważnym traktowaniu rozmówcy.Albo lepiej. Na stronie Roztocze on line jest forum ,gdzie gość nazywający siebie narodowcem klepie bardzo podobnie. No ale to mała dygresja.
Nie wiem jaki był zamiar strzelca. Ja nie uważam,że masz złą wolę i być może ( zakładam,że tak jest) naprawdę chcesz pomagać młodzikom.Może być jednak tak,że ludziscka się zrzucą ,wyremontujecie lokale, będziecie się spotykać aż w końcu pojawią się "trudności obiektywne" ( np. za rok) i będziecie musieli opuścić swoją piwnicę. Następnie ( np. za 3 miesiące ) powstanie w niej jakiś sklep,czy nowa apteka. Podobny schemat?
A! I jeszcze "rząd dusz".Nie wierzę,że gdzieś w głębi duszy księża nie liczą na tzw. nawracanie.
Oficjalnie dla Kościoła w Polsce nawet chińska gimnastyka jest sektą, więc aby młodych przed nią uchronić...
Ciekawe jest to ,że stara się zbić z tropu strzelca w sposób typowy dla swoich kręgów. Na konkretne zarzuty gość pisze :gadasz bzdury, to przez twój stosunek do Kościoła (napisał przez małe k-to z pewnością świadczy o jego-Adalberta- złym stosunku do Kościoła :wink: ).Zapytaj rodziców jak było , zaprzecz ,że zarabiają tan kasę i bądż łaskaw odpowiadać na pytania (ewentualnie zarzuty) ,bo odpowiedzi-frazesy z nurtu ideologicznego nie świadczą o poważnym traktowaniu rozmówcy.Albo lepiej. Na stronie Roztocze on line jest forum ,gdzie gość nazywający siebie narodowcem klepie bardzo podobnie. No ale to mała dygresja.
Nie wiem jaki był zamiar strzelca. Ja nie uważam,że masz złą wolę i być może ( zakładam,że tak jest) naprawdę chcesz pomagać młodzikom.Może być jednak tak,że ludziscka się zrzucą ,wyremontujecie lokale, będziecie się spotykać aż w końcu pojawią się "trudności obiektywne" ( np. za rok) i będziecie musieli opuścić swoją piwnicę. Następnie ( np. za 3 miesiące ) powstanie w niej jakiś sklep,czy nowa apteka. Podobny schemat?
A! I jeszcze "rząd dusz".Nie wierzę,że gdzieś w głębi duszy księża nie liczą na tzw. nawracanie.
Oficjalnie dla Kościoła w Polsce nawet chińska gimnastyka jest sektą, więc aby młodych przed nią uchronić...
Ponoc nie ma głupich pytan, sa tylko glupie odpowiedzi. Ale nie zauwarzylem w wypowiedzi Strzelca jakiegos, pytania. To jest z gory postawiona teza -negatywna teza i bez najmniejszego wysiłku ze strony ją stawiającego na bycie obiektywnym, choćby na fakty. Nie lubie więc podejmowac takich rozmow, poniewaz schodzą z tematu.
Ale post barridora skłania mnie, żeby na parę rzeczy zwrócić uwage.
Otóż faktem jest, że:
- kiedy był ów budynek stawiany, to było bardzo dawno i miał w między czasie co najmniej 2 proboszczów (ja 2 pamiętam), natomiast cel jakiemu miał słuzyć wychodzi poza moją pamięć, ale z rozmów ze starszymi osobami wnioskuję, że nie jest wykorzystywany niezgodnie ze swoim przeznaczem! Jezeli sie mylę, to prosze o uwagi.
- probosz, który obecnie jest (ks. Dziekan K.) jest bardzo dobrym gospodarzem i doprowadzil do swietnego stanu naszego kościoła, a pieniadze z tacy czy ze zbiorek lokalnych, to tylko niewielki ułamek tych, ktore zastały tu zainwestowane, i nie próbuj dalej obrażac ks. Dziekana że bogaci sie na nieslusznym działaniu, bo
- ów nieszczęsnęj apteki nie ma w tym budynku, zakończyła swoją działalności szybciej niż rozpoczęła, dlatego też drogi barridorze uważam ze strzelec zatrzymał sie dobrych kilka lat temu i nie posługuje sie konkretnymi argumentami, ale potrzebował wyrzucic z siebie zlosliwosc,
- poza sklepikem religijnym sprzedającym dewocjonalja nie ma tu żadnej innej działalności!!
- PIWNICE, maja byc prowadzone przez Stowarzyszenie "Czajnia", choc oczywiscie beda stanowily tez miejsce dla spotkan różnych grup duszpasterskich, ale to nie one maja nadawac charakter tego miejsca,
- PIWNICE sa przedsiewzieciem mlodych ludzi (SWIECKICH) i dla mlodych ludzi (SWIECKICH), czemu nie przeszkadza ze beda tam spotykaly sie tez grupy duszpasterskie,
- PIWNICE to alternatywa, ale alternatywa nie dla religii chrzescijanskiej, ale alternatywa dla ławek, trzepaków, dworców i samochodów na parkingu oraz alternatywa dla istniejący propozycji kulturalnych i rozrywkowych,
- bedziemy sie starac pozyskac wieksze srodki np z funduszy strukturalnych, ale zeby o nie sie starac to na wklad wlasny musimy miec od 10% do 50 % wartości inwestycji, niestety nie posiadamy w tym momencie takich srodkow - stad cegielki itp.
- siedziba "Czajnia" jest w miejscu gdzie kiedyś była nieszczesna apteka i jestesmy tam od 2 lat i jakos ani pol slowa nie slyszelismy ze mamy sie wyniesc, bo ktos chce wynajac.
- na plebani sa udostępnione sale na prowadzenie zajęć dla osob niepelnosprawnych intelektualnie - działanie to szlachetne i konieczne.
Jezeli sa jeszcze jakies watpliwosci i pytania to chetnie wyjasnie, ale podkreslam ze moge nie podejmowac tematow z gory stawiających obrazliwą teze.
Barridorze, ignoruję zachowanie, ale nie ludzi, bo człowiek czego nie wie, to zmyśli, a plotka potrzebuje kolejnych ust żeby dalej fruąć.
Pełen nadziei w lepsze jutro, pozdrawiam serdecznie:)
Ale post barridora skłania mnie, żeby na parę rzeczy zwrócić uwage.
Otóż faktem jest, że:
- kiedy był ów budynek stawiany, to było bardzo dawno i miał w między czasie co najmniej 2 proboszczów (ja 2 pamiętam), natomiast cel jakiemu miał słuzyć wychodzi poza moją pamięć, ale z rozmów ze starszymi osobami wnioskuję, że nie jest wykorzystywany niezgodnie ze swoim przeznaczem! Jezeli sie mylę, to prosze o uwagi.
- probosz, który obecnie jest (ks. Dziekan K.) jest bardzo dobrym gospodarzem i doprowadzil do swietnego stanu naszego kościoła, a pieniadze z tacy czy ze zbiorek lokalnych, to tylko niewielki ułamek tych, ktore zastały tu zainwestowane, i nie próbuj dalej obrażac ks. Dziekana że bogaci sie na nieslusznym działaniu, bo
- ów nieszczęsnęj apteki nie ma w tym budynku, zakończyła swoją działalności szybciej niż rozpoczęła, dlatego też drogi barridorze uważam ze strzelec zatrzymał sie dobrych kilka lat temu i nie posługuje sie konkretnymi argumentami, ale potrzebował wyrzucic z siebie zlosliwosc,
- poza sklepikem religijnym sprzedającym dewocjonalja nie ma tu żadnej innej działalności!!
- PIWNICE, maja byc prowadzone przez Stowarzyszenie "Czajnia", choc oczywiscie beda stanowily tez miejsce dla spotkan różnych grup duszpasterskich, ale to nie one maja nadawac charakter tego miejsca,
- PIWNICE sa przedsiewzieciem mlodych ludzi (SWIECKICH) i dla mlodych ludzi (SWIECKICH), czemu nie przeszkadza ze beda tam spotykaly sie tez grupy duszpasterskie,
- PIWNICE to alternatywa, ale alternatywa nie dla religii chrzescijanskiej, ale alternatywa dla ławek, trzepaków, dworców i samochodów na parkingu oraz alternatywa dla istniejący propozycji kulturalnych i rozrywkowych,
- bedziemy sie starac pozyskac wieksze srodki np z funduszy strukturalnych, ale zeby o nie sie starac to na wklad wlasny musimy miec od 10% do 50 % wartości inwestycji, niestety nie posiadamy w tym momencie takich srodkow - stad cegielki itp.
- siedziba "Czajnia" jest w miejscu gdzie kiedyś była nieszczesna apteka i jestesmy tam od 2 lat i jakos ani pol slowa nie slyszelismy ze mamy sie wyniesc, bo ktos chce wynajac.
- na plebani sa udostępnione sale na prowadzenie zajęć dla osob niepelnosprawnych intelektualnie - działanie to szlachetne i konieczne.
Jezeli sa jeszcze jakies watpliwosci i pytania to chetnie wyjasnie, ale podkreslam ze moge nie podejmowac tematow z gory stawiających obrazliwą teze.
Barridorze, ignoruję zachowanie, ale nie ludzi, bo człowiek czego nie wie, to zmyśli, a plotka potrzebuje kolejnych ust żeby dalej fruąć.
Pełen nadziei w lepsze jutro, pozdrawiam serdecznie:)
Sorry za złośliwości.Ostatnio pełno w mediach o różnych wesołych księżach i o ich pomysłach na robienie kasy.
Chciałbym wierzyć ,że to idea was tam zagnała a nie to o czym pisałem.Dobrze by się stało by budynek wrócił do ludzi (-w sensie np. pomocy ,lub prostego zagospodarowania czasu) .To fajnie, że o tym myślicie, i że staracie się o pozyskanie środków z Unii.
Jeżeli obecny ksiądz stoi za obecnym wystrojem koscioła NSPJ to śmiem mieć odmienne zdanie o jego osiągnięciach.Jeżeli dostał "TO" w spadku, to niech się stara...Kiedykolwiek jestem w Tomaszowie prowadzę znajomych ( obcych) do mojego ulubinego "Starego" by się pochwalić i do "Nowego" by pokazać pełne zdziczenie i full polsat.
I nie jestem przeciwnikiem Koscioła.Uczęsczam ,lecz nie "gdziekolwiek".Jestem bowiem osobą emocjonalnie nastawioną do rzeczywistości i jeżeli ktoś coś bełkocze o np. zdradzie i zmowie to uciekam.Staram się unikać stresu. Z drugiej strony nie lubię gdy np. treningu piłki nie można rozpocząć bez wstępnej modlitwy i "spontanicznego" uniesienia. Nie będę się więc udzielać. Życzę powodzenia!
Ksiądz od apteki, to ten którego postrzelili przy kartach w Zamościu?Stare opowieści sprzed 12 (?)lat.
Chciałbym wierzyć ,że to idea was tam zagnała a nie to o czym pisałem.Dobrze by się stało by budynek wrócił do ludzi (-w sensie np. pomocy ,lub prostego zagospodarowania czasu) .To fajnie, że o tym myślicie, i że staracie się o pozyskanie środków z Unii.
Jeżeli obecny ksiądz stoi za obecnym wystrojem koscioła NSPJ to śmiem mieć odmienne zdanie o jego osiągnięciach.Jeżeli dostał "TO" w spadku, to niech się stara...Kiedykolwiek jestem w Tomaszowie prowadzę znajomych ( obcych) do mojego ulubinego "Starego" by się pochwalić i do "Nowego" by pokazać pełne zdziczenie i full polsat.
I nie jestem przeciwnikiem Koscioła.Uczęsczam ,lecz nie "gdziekolwiek".Jestem bowiem osobą emocjonalnie nastawioną do rzeczywistości i jeżeli ktoś coś bełkocze o np. zdradzie i zmowie to uciekam.Staram się unikać stresu. Z drugiej strony nie lubię gdy np. treningu piłki nie można rozpocząć bez wstępnej modlitwy i "spontanicznego" uniesienia. Nie będę się więc udzielać. Życzę powodzenia!
Ksiądz od apteki, to ten którego postrzelili przy kartach w Zamościu?Stare opowieści sprzed 12 (?)lat.
Do Adalberta: co do czystości Twoich intencji nie mam wątpliwości.
Pomysł oczywiście mi się podoba, choć nie jestem pozbawiony pewnej dozy obaw co do neutralności światopoglądowej mających się tam odbywać spotkań. Biorący udział w całym przedsięwzięciu ludzie (w każdym razie większość z nich) mają bardzo określone poglądy i bardzo trudno będzie stworzyć coś, co by się od nich odcinało.
Dlatego zarówno budynek (choć wiem, że raczej nie ma możliwości pozyskania innego) jak cała otoczka mogą niepokoić. Muszę się zgodzić z barridorem w kwestii możliwych "trudności obiektywnych". Organizowanie spotkań duszpasterskich, których i tak nie brakuje, wcale nie sprzyja ich wyeliminowaniu.
Innymi słowy, wierzę Tobie, ale nie wierzę instytucji. Nie wątpię, że wasz pomysł jest godny zainteresowania, ale mam obawy co do realizacji. Zresztą kiedyś rozmawialiśmy o podobnej sprawie w większym gronie.
Może to, co wtedy planowaliśmy, uda się kiedyś - krok po kroku - w nieco zmienionym składzie.
Życzę powodzenia i pozdrawiam sceptycznie :D
Pomysł oczywiście mi się podoba, choć nie jestem pozbawiony pewnej dozy obaw co do neutralności światopoglądowej mających się tam odbywać spotkań. Biorący udział w całym przedsięwzięciu ludzie (w każdym razie większość z nich) mają bardzo określone poglądy i bardzo trudno będzie stworzyć coś, co by się od nich odcinało.
Dlatego zarówno budynek (choć wiem, że raczej nie ma możliwości pozyskania innego) jak cała otoczka mogą niepokoić. Muszę się zgodzić z barridorem w kwestii możliwych "trudności obiektywnych". Organizowanie spotkań duszpasterskich, których i tak nie brakuje, wcale nie sprzyja ich wyeliminowaniu.
Innymi słowy, wierzę Tobie, ale nie wierzę instytucji. Nie wątpię, że wasz pomysł jest godny zainteresowania, ale mam obawy co do realizacji. Zresztą kiedyś rozmawialiśmy o podobnej sprawie w większym gronie.
Może to, co wtedy planowaliśmy, uda się kiedyś - krok po kroku - w nieco zmienionym składzie.
Życzę powodzenia i pozdrawiam sceptycznie :D
hej! moim zdaniem trudno się dziwić, ze jeśli cos jest organizowane przez "ludzi o określonych pogladach" to wszystko jest w pewien sposób przesiąknięte konkretnymi ideami itp. Jak ktoś organizuje klub szachowy czy jakieś miejsce na spotkanie partii politycznej to wsztko jest OK. Zauwazyłam tu niezłą nagonkę (hmm, nie wiem czy to właściwe słowo, ale nic innego nie przychodzi mi na myśl) na katolików, kler itd. Dlaczego wymaga się od niech, zeby byli lepsi od innych, a za błędy karze podwójnie?? Niby bronimy wolności słowa, wyznania i poglądów, ale księża są be!!
Hmm, tak właściwie to chciałam zachęcić wszystkich do przybycia na koncert Tomasza Żółtko. Byłam na jego występie na SLOCIE rok temu i do tej pory pozostaję pod wrażeniem. Fantastyczna muzyka na wyciszenie.
Pozdrawiam (wszystkich)
Hmm, tak właściwie to chciałam zachęcić wszystkich do przybycia na koncert Tomasza Żółtko. Byłam na jego występie na SLOCIE rok temu i do tej pory pozostaję pod wrażeniem. Fantastyczna muzyka na wyciszenie.
Pozdrawiam (wszystkich)
Ciekawy post Lena. Tak, dokładnie. Widzisz ciagle chodzi mi cos takie po głowie ale trudno to określić i wyrzucić z siebie no bo z takim podejściem spotykamy sie na codzien. I jakże trudno czasami stanać z boku i powiedzieć: "Ej, ludzie, a o co wysie wogóle czepiacie?! Przywykliśmy do pewnych typów zachowań ale to nie znaczy ze tak ma być..."
Dla kazdego po słówku:
Barridor - Uśmiechnąłem sie na Twoje określenie "full polsat" ;) Spoko, wystrój nie jest dopracowany, ja też mam kilka uwag, ale kościół ma odwodnienie, nowy dach, wyremontowaną elewacje, wiezę, utwardzy plac, parking, jest ogrzewany, ma iluminacje itd..
Atest - czy TDK jest mniej niezależny?! a może inny budynek, ale czyj? Twoj.. - czy wtedy będzie niezależny?!?
Lena - zapraszam na koncert:)
ps. Oczywiscie wszystkich zapraszam na koncert.
ps2: Mialbym ochote pogadac o tym co mozna zrobic w Piwnicach, albo czego brakuje w tomaszowie. Nasze pomysly chcialbym umiescic na stronie, ale nie moge sie skontaktowac z Beronem.
Dla kazdego po słówku:
Barridor - Uśmiechnąłem sie na Twoje określenie "full polsat" ;) Spoko, wystrój nie jest dopracowany, ja też mam kilka uwag, ale kościół ma odwodnienie, nowy dach, wyremontowaną elewacje, wiezę, utwardzy plac, parking, jest ogrzewany, ma iluminacje itd..
Atest - czy TDK jest mniej niezależny?! a może inny budynek, ale czyj? Twoj.. - czy wtedy będzie niezależny?!?
Lena - zapraszam na koncert:)
ps. Oczywiscie wszystkich zapraszam na koncert.
ps2: Mialbym ochote pogadac o tym co mozna zrobic w Piwnicach, albo czego brakuje w tomaszowie. Nasze pomysly chcialbym umiescic na stronie, ale nie moge sie skontaktowac z Beronem.
Moze i faktycznie jestem "pare lat do tylu".To co pamietam z tego miejsca, to zbieranie kasy na te budowe (poczatkowo katechezy odbywaly sie "na zapleczu" kosciola )."Religie" w nowym budynku odbywaly sie przez mniej wiecej 10 lat (oplacalo sie? to zdecydowanie mniej niz kredyt hipoteczny).Potem przeszly do szkol ,zas dzieci np. z dawnej 5 chodzily na np.geografie do budynku przy kosciele...absurd,ale idea sluszna.Co do wystroju ,to rzeczywiscie kiedys byl tam takowy (tylko ta ambona z tego pozostala?).Teraz sa tam dekoracje , w dodatku tandetne i paskudne.Czy wspomniany dziekan K. to ksiadz Kulig?Jezeli tak ,to nie dziwie sie jego poczynaniom estetycznym.To czego dokonal na cmentarzu to istne wariactwo.Nie zachowalo sie tam 10% drzew ( wycieto nie tylko stare), zniszczono groby prawoslawne a zageszczenie grobow jest takie ,ze trudno przejsc nie depczac nagrobkow.No ale za miejsce dostaje sie kase i o to chodzi...
"Nagonka na kler" to fajowe okreslenie.Wystarczy postawic zarzut, wspomniec o nieuczciwosci, przekrecie...to tak jak z antysemityzmem.Wystarczy powiedziec Zyd...Ksieza pani Leno sami sa sobie winni. Dwulicowosc polegajaca na rozmijaniu sie slowa i czynu razi i to bardzo.Wielokrotne skandale obyczajowe (chyba wszyscy wiedza o co chodzi), nieuczciwosc finansowa (chocby slynni Pijarowie-naciagacze, o.Dyktator i jego ciagle "przekazy na nasze radio...",czy zwykle: "za slub- to sie nalezy...) i ciagle proby chronienia "swoich" przed odpowiedzialnoscia. Czy to nie sa "cegielki", z ktorych zbudowali sobie gmach nieufnosci? Oczywiscie nie wszyscy ksieza sa tacy (wlasciwie wiekszosc jest o.k.).Tylko dlaczego nikt, albo prawie nikt nie zwraca uwagi tym "sprawiedliwym inaczej", lub udaje,ze nic sie nie dzieje? Odp. jest bardzo prosta : bo Kosciol w Polsce to organizacja quasi-postfeudalna (mentalnie). Tu nikt nie powie zlego slowa na "kolege po fachu", badz "szefa". Takie zachowanie uznane by zostalo za zdrade a w najlepszym przypadku za podwazenie autorytetu. Tak wiec wszyscy do konca "ida w zaparte"- taka norma zachowan ( wynikajaca z glupiej lecz skutecznej "czarnej pedagogiki"-szacunek ale w jedna strone ).
ps Podziwiam i cenie Pieronka ,Zycinskiego ,Bonieckiego
Do Adalberta. Moze Twoje przedsiewziecie cos zmieni?
Tego Ci zycze
"Nagonka na kler" to fajowe okreslenie.Wystarczy postawic zarzut, wspomniec o nieuczciwosci, przekrecie...to tak jak z antysemityzmem.Wystarczy powiedziec Zyd...Ksieza pani Leno sami sa sobie winni. Dwulicowosc polegajaca na rozmijaniu sie slowa i czynu razi i to bardzo.Wielokrotne skandale obyczajowe (chyba wszyscy wiedza o co chodzi), nieuczciwosc finansowa (chocby slynni Pijarowie-naciagacze, o.Dyktator i jego ciagle "przekazy na nasze radio...",czy zwykle: "za slub- to sie nalezy...) i ciagle proby chronienia "swoich" przed odpowiedzialnoscia. Czy to nie sa "cegielki", z ktorych zbudowali sobie gmach nieufnosci? Oczywiscie nie wszyscy ksieza sa tacy (wlasciwie wiekszosc jest o.k.).Tylko dlaczego nikt, albo prawie nikt nie zwraca uwagi tym "sprawiedliwym inaczej", lub udaje,ze nic sie nie dzieje? Odp. jest bardzo prosta : bo Kosciol w Polsce to organizacja quasi-postfeudalna (mentalnie). Tu nikt nie powie zlego slowa na "kolege po fachu", badz "szefa". Takie zachowanie uznane by zostalo za zdrade a w najlepszym przypadku za podwazenie autorytetu. Tak wiec wszyscy do konca "ida w zaparte"- taka norma zachowan ( wynikajaca z glupiej lecz skutecznej "czarnej pedagogiki"-szacunek ale w jedna strone ).
ps Podziwiam i cenie Pieronka ,Zycinskiego ,Bonieckiego
Do Adalberta. Moze Twoje przedsiewziecie cos zmieni?
Tego Ci zycze
Bardzo mnie cieszy fakt, :D :shock: ze znowu cos zaczyna sie dzac, bo wogle zima idzie a to zawsze lepiej niz na dworcu ktory jest be :( . I mam nadzieje ze bede mogl skozystac kiedys. Jak widac sam projekt wzbudza kontrowersje zobaczymy co bedzie dalej...
popieram pomysl i goraco pozdrawiam
popieram pomysl i goraco pozdrawiam
Pewien filozof powiedzial: "Trzeba myslec o sobie, altruizm nie jest nikomu potrzebny" :wink: .Idac tym tropem mam zamiar dzialac w innej piwnicy.
pozdrowienia.Pikus
pozdrowienia.Pikus
Tak, tylko w krytykę innych niezbyt "czystych" osób nikt nie wkłada aż tyle energii.... A jesli chdzi o to forum, to zauważyłam, ze jeśli tylko ktoś nieopatrznie przyzna się do wyznania katolickiego (mniejsza o to w jakim kontekście) to sypią się krytyczne uwagi. Ale to oczwywiście tylko moja opinia, chociaż staram się być obiektywna.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Kiedys byla tu dyskusja o katolicyzmie i wierze - wspominal o tym Atest.Radze przeczytac a potem wyciagac wnoiski na temat forumowiczow.
Co do zapalu, z ktyorym ktos ocenia kler-po pierwsze traca to retoryka , w dodatku taka sobie. Jezeli ksieza chca byc pasterzami ,"ojcami duchowymi",wiec powinni "swiecic slowem i PRZYKLADEM" .Poza tym to oni wlasnie zawsze przodowali w ocenianu i wytykaniu grzechow innych uzurpujac sobie jedoczesnie prawo do bycia "ponad". Dlatego w tym" post feudalizmie" jest sporo racji
Do takich dyskusji lepiej bedzie reaktywowac temat
Pozdro.Pikus
Co do zapalu, z ktyorym ktos ocenia kler-po pierwsze traca to retoryka , w dodatku taka sobie. Jezeli ksieza chca byc pasterzami ,"ojcami duchowymi",wiec powinni "swiecic slowem i PRZYKLADEM" .Poza tym to oni wlasnie zawsze przodowali w ocenianu i wytykaniu grzechow innych uzurpujac sobie jedoczesnie prawo do bycia "ponad". Dlatego w tym" post feudalizmie" jest sporo racji
Do takich dyskusji lepiej bedzie reaktywowac temat
Pozdro.Pikus
!!! offtop !!!
Troche z innej beczki -
Pikus kiedy wreszcie ta Twoja piwnica? Obiecywałes i nic!
Troche z innej beczki -
Pikus kiedy wreszcie ta Twoja piwnica? Obiecywałes i nic!
Wróć do „Wydarzenia, imprezy, lokale”