Re: bydło w Warszawie
: 17 lis 2013, o 10:48
Łukasz Rogojsz: Ratujmy Dzień Niepodległości!
Do bólu nudny marsz prezydencki albo Marsz Niepodległości, z którego można nie wrócić w jednym kawałku. Szkoda, że nie umiemy świętować 11 listopada i tego dnia Polak-patriota musi wybierać mniejsze zło.
Tęcza na Placu Zbawiciela to symbol złowrogiej ideologii gender niszczącej substancję narodową. Spalić! Wartownicza budka przed Ambasadą Rosyjską to własność naszego historycznego wroga – Rosji (w rzeczywistości należała do stołecznej policji, ale dżentelmeni w kominiarkach i szalikach na twarzach podeszli do tego z właściwym sobie sceptycyzmem). Spalić! Przypadkowe samochody, które zdewastowano zapewne były czerwone. Spalić! Na dachu skłotu byli lewaccy bojówkarze, więc i skłot trzeba było spacyfikować. Bogu ducha winne drzewka na trasie marszu musiały rosnąć w lewą stronę. Wyrwać lewactwo! Czym zawiniła kostka brukowa? Tego jeszcze nie ustalono, ale i jej się dostało.
Szkoda tylko, że zamiast pozytywnie celebrować powrót Polski na mapę świata, organizatorzy robią z tego żenujący polityczny event wymierzony głównie w rządzących. Jeszcze większa szkoda, że dziesiątkom tysięcy zgromadzonych na tym marszu ludzi opinie od trzech lat psuje zawsze kilkuset zamaskowanych zadymiarzy. Społecznego marginesu, którego IQ jest zapewne mniejsze od numeru buta.
http://opinie.newsweek.pl/marsz-niepodl ... 529,1.html
Żart zaborców : Dajmy Polsce niepodległość, Polacy się szybciej wybiją i wyniszczą.
Do bólu nudny marsz prezydencki albo Marsz Niepodległości, z którego można nie wrócić w jednym kawałku. Szkoda, że nie umiemy świętować 11 listopada i tego dnia Polak-patriota musi wybierać mniejsze zło.
Tęcza na Placu Zbawiciela to symbol złowrogiej ideologii gender niszczącej substancję narodową. Spalić! Wartownicza budka przed Ambasadą Rosyjską to własność naszego historycznego wroga – Rosji (w rzeczywistości należała do stołecznej policji, ale dżentelmeni w kominiarkach i szalikach na twarzach podeszli do tego z właściwym sobie sceptycyzmem). Spalić! Przypadkowe samochody, które zdewastowano zapewne były czerwone. Spalić! Na dachu skłotu byli lewaccy bojówkarze, więc i skłot trzeba było spacyfikować. Bogu ducha winne drzewka na trasie marszu musiały rosnąć w lewą stronę. Wyrwać lewactwo! Czym zawiniła kostka brukowa? Tego jeszcze nie ustalono, ale i jej się dostało.
Szkoda tylko, że zamiast pozytywnie celebrować powrót Polski na mapę świata, organizatorzy robią z tego żenujący polityczny event wymierzony głównie w rządzących. Jeszcze większa szkoda, że dziesiątkom tysięcy zgromadzonych na tym marszu ludzi opinie od trzech lat psuje zawsze kilkuset zamaskowanych zadymiarzy. Społecznego marginesu, którego IQ jest zapewne mniejsze od numeru buta.
http://opinie.newsweek.pl/marsz-niepodl ... 529,1.html
Żart zaborców : Dajmy Polsce niepodległość, Polacy się szybciej wybiją i wyniszczą.