Wiem, że to nie temat na nasze forum, ale dziś zdarzył się wypadek w województwie kujawsko- pomorskim. Zginęło na miejscu 7 bardzo młodych osób. Tragedia niewyobrażalna.
Nurtuje mnie jednak jedna rzecz. Nikt nigdzie w mediach nie podaje jakiej marki był samochód. Hmmmm
Czyżby teraz to nie było ważne bo wypadek spowodował kierowca prowadzący zwyczajny rodzinny mini vanik dla statecznego tatusia. TYM RAZEM TO JUŻ NIE BANDYTA I ZWYRODNIALEC W BMW TYLKO PRZESTRASZONY NASTOLATEK???
WYPADEK. NIE Z NASZEGO POWIATU.
Gość pisze:Wiem, że to nie temat na nasze forum, ale dziś zdarzył się wypadek w województwie kujawsko- pomorskim. Zginęło na miejscu 7 bardzo młodych osób. Tragedia niewyobrażalna.
Nurtuje mnie jednak jedna rzecz. Nikt nigdzie w mediach nie podaje jakiej marki był samochód. Hmmmm
Czyżby teraz to nie było ważne bo wypadek spowodował kierowca prowadzący zwyczajny rodzinny mini vanik dla statecznego tatusia. TYM RAZEM TO JUŻ NIE BANDYTA I ZWYRODNIALEC W BMW TYLKO PRZESTRASZONY NASTOLATEK???
W każdej telewizji pokazują jaki to był samochód Renault Scenic I, po lifcie produkowany w latach 1999-2003.
Gość pisze:Gość pisze:Wiem, że to nie temat na nasze forum, ale dziś zdarzył się wypadek w województwie kujawsko- pomorskim. Zginęło na miejscu 7 bardzo młodych osób. Tragedia niewyobrażalna.
Nurtuje mnie jednak jedna rzecz. Nikt nigdzie w mediach nie podaje jakiej marki był samochód. Hmmmm
Czyżby teraz to nie było ważne bo wypadek spowodował kierowca prowadzący zwyczajny rodzinny mini vanik dla statecznego tatusia. TYM RAZEM TO JUŻ NIE BANDYTA I ZWYRODNIALEC W BMW TYLKO PRZESTRASZONY NASTOLATEK???
W każdej telewizji pokazują jaki to był samochód Renault Scenic I, po lifcie produkowany w latach 1999-2003.
Ten samochód był chyba poskładany z 2 bo się rozerwał jak tekturowe pudełko.
gnoje bez wyobrazni i tatusiowy samochod do tego bez prawa jazdy .. no gdzie byli kochani rodzice ktorzy na wszystko pozwalaja zeby tylko nie moc sie zajmowac wychowaniem .... placza teraz .
Ten małolat który kierował autem i przeżył musi być synem jakiejś szychy.
Nie postawią mu zarzutów karnych bo niby czyn był nieumyślny. Zapomniała jednak prokuratura że samo prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu jest przestępstwem umyślnym.
Nie postawią mu zarzutów karnych bo niby czyn był nieumyślny. Zapomniała jednak prokuratura że samo prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu jest przestępstwem umyślnym.
Gość pisze:Ten małolat który kierował autem i przeżył musi być synem jakiejś szychy.
Nie postawią mu zarzutów karnych bo niby czyn był nieumyślny. Zapomniała jednak prokuratura że samo prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu jest przestępstwem umyślnym.
Chyba jednak nie patrząc na samochód, to nie wydaje mi się że to był syn jakiegoś szychy jak to napisałeś/aś