Moźe czas na powołanie całkiem nowego społecznego ruchu mieszkańców miasta.
Moźe wreszcie czas aby wszystkim zaczęło się chcieć być razem.Planować,realizowac i pilnować aby nie utracić czasu,który mija.Przecieź ludzie chcą źyc dobrze tu i teraz.Nie moźe być tak,źe są stracone pokolenia.Kiedyś wojenne,potem powojenne,kryzysowe.Obecnie kredytowe.Moźe trzeba sie zastanowić co jest dla nas najistotniejsze?
Bez barier ideawego zniewolenia i partyjnej lojalności.
Moźe niech Tomaszów będzie pierwszym miastem,które bedzie prawdziwym domem,gdzie wszyscy sie wspierają.
Musimy zmienić myślenie.
Tomaszów - dobra przyszłóść w naszym zasięgu!
Do jutra jest czas na zgłaszanie kandydatów na radnych. Także trochę po zawodach. A na władzę trzeba mieć realny wpływ czyli swoich radnych, choćby paru i żeby inni musieli zabiegać o ich poparcie. Takim ruchem mógł być Kukiz15. Sami prosili żeby się do nich zgłaszali ludzie którzy chcą startować i nie są partyjni. Mamy Akcję Wyborczą na rzecz Miasta. Bezpartyjną.
Czas Komitetów Obywatelskich się skończył.
Czas Komitetów Obywatelskich się skończył.
Całkiem możliwe,że nie odkryliśmy jeszce nowych modeli współpracy w dziedzinie zarządzania grupą.Możliwe jest też,że ludzie nie są zbyt chętni do wączania sie w akcje dotyczące grupy.Powiem wiecej ludziom sie zdaje,że inni wymyślą im lepsze zycie.Takie stadne zachowania i liczenie na moc bezkompromisowego lidera zawsze prowadzi do wypaczeń i podziałow.Owszem to działa,gdy siła jest motorem ogarnięcie grupy i zapewnienie jej przetrwania.Ale czy tylko o przetwanie chodzi?
Bardziej liczy sie umysł,który otwiera nowe okienka możliwości.KIedys lubowano sie w porównaniach typu sparing Dawida z Goliatem lub operacja Termopile,gdzie to umysł zwyciężał.tylko,że uważano,że z tym trzeba sie urodzić i być wyjątkowym lub mający powiazania z Wszechwładnymi.
Może poszukajmy czegoś nowego.
Bardziej liczy sie umysł,który otwiera nowe okienka możliwości.KIedys lubowano sie w porównaniach typu sparing Dawida z Goliatem lub operacja Termopile,gdzie to umysł zwyciężał.tylko,że uważano,że z tym trzeba sie urodzić i być wyjątkowym lub mający powiazania z Wszechwładnymi.
Może poszukajmy czegoś nowego.
Szukaj. Powodzenia. Przecież nikt źle nie życzy. Kukiz trochę tak kombinował. Pozbierał narodowców, samorządowców,wolnościowców, republikanów, resztki po UPR. I się towarzystwo porozłaziło. Musi być lider. Nawet nieformalnej grupy. Tym bardziej wśród Polaków gdzie wśród 3 potrafi być 4 zdania
Zgadzam się całkowicie
Kukizowcy cos chcieli zrobić,ale jakos nie wychodzi.Fakt.
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”