Reaktywacja takiej szkoly w mieście to juz nie fanaberia ale konieczność!
Za kilka lat zamkną szpital bo nie bedzie komu zastrzyki robić o pielęgnacji chorego nie wspomnę.
Mama nadzieję,że dotrze to do władzy czy następnej ale teraz to priorytet.
Liceum Pielęgniarskie
tak, tak myślicie że licea naprodukują znowu durnych co będa za darmo harować, nie te czasy:)
Niestety twoje myślenie jest hmm...takie nieprzyszłościowe.To szansa na powrót do dobrze płatnych zawodów w niedalekiej przyszłości.
A co "Forumowy" ma na ten temat do powiedzenia? Już nie zagrzewa nauczycieli do strajku i nie majstruje przy żłobku "Gucio"?
Dlaczego nie wracamy do dobrych rozwiązań w edukacji.Pielegniarki są i będą bardzo potrzebne.Reaktywujmy liceum dla dobra regionu.Ja wiem,że potrzebne są ekspresówki i obwodnice ale co z ludzmi np....chorymi?
Pielęgniarek i położnych z pewnością brakuje. Nie tylko w Tomaszowie ale w zasadzie już w większości kraju.
Niestety czasy liceów pilęgniarskich minęły bezpowrotnie, od czasu reformy edukacyjnej w tym zakresie i dostosowania jej do prawa UE.
Dziś dyplom zawodowej pielęgniarki można uzyskać na publicznych i niepublicznych uczelniach wyższych. Oprócz wprowadzenia wyższych wymagań edukacyjnych, ustawa przesunęła wiek wchodzenia w zawód młodych pielęgniarek. Szczegóły przebiegu studiów zostały ujęte w Rozporządzeniu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 9 maja 2012 r. Studia pierwszego stopnia trwają 6 semestrów i obejmują 4720 godzin, z czego praktyki zawodowe to 1200 godzin. Łączą w sobie zagadnienia z zakresu nauk medycznych, o zdrowiu oraz o kulturze fizycznej. Kolejnym krokiem są studia magisterskie trwające 4 semestry i obejmujące 1300 godzin, co zawiera w sobie również 4-tygodniowe praktyki zawodowe. Zajęcia prowadzone są przez nauczycieli akademickich posiadających prawo wykonywania zawodu pielęgniarki, co pozwala studentom na kontakt z mentorami dysponującymi wiedzą praktyczną. Studia II-stopnia, oprócz kształcenia medycznego, realizują kurs języka angielskiego, który należy ukończyć na poziomie B2. Absolwent studiów magisterskich może podjąć studia doktoranckie.
Niestety czasy liceów pilęgniarskich minęły bezpowrotnie, od czasu reformy edukacyjnej w tym zakresie i dostosowania jej do prawa UE.
Dziś dyplom zawodowej pielęgniarki można uzyskać na publicznych i niepublicznych uczelniach wyższych. Oprócz wprowadzenia wyższych wymagań edukacyjnych, ustawa przesunęła wiek wchodzenia w zawód młodych pielęgniarek. Szczegóły przebiegu studiów zostały ujęte w Rozporządzeniu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 9 maja 2012 r. Studia pierwszego stopnia trwają 6 semestrów i obejmują 4720 godzin, z czego praktyki zawodowe to 1200 godzin. Łączą w sobie zagadnienia z zakresu nauk medycznych, o zdrowiu oraz o kulturze fizycznej. Kolejnym krokiem są studia magisterskie trwające 4 semestry i obejmujące 1300 godzin, co zawiera w sobie również 4-tygodniowe praktyki zawodowe. Zajęcia prowadzone są przez nauczycieli akademickich posiadających prawo wykonywania zawodu pielęgniarki, co pozwala studentom na kontakt z mentorami dysponującymi wiedzą praktyczną. Studia II-stopnia, oprócz kształcenia medycznego, realizują kurs języka angielskiego, który należy ukończyć na poziomie B2. Absolwent studiów magisterskich może podjąć studia doktoranckie.
Taa. Zdanie forumowego byłoby tutaj wiążące. Ale teraz nie czasu, bo wyjeżdża na marsz RTV AGD.A co "Forumowy" ma na ten temat do powiedzenia? Już nie zagrzewa nauczycieli do strajku i nie majstruje przy żłobku "Gucio"?
I to jest dopiero chore.
To tak dla przypomnienia.Dla władz aby zweryfikowali swoje preferencje.
Historia- tak ale terazniejszośc jest ważniejsza.
Przeciez niedługo szpital zostanie bez kadr i kto wtedy będzie tam pracował?
roboty?
To problem do rozwiązania na dziś!
Historia- tak ale terazniejszośc jest ważniejsza.
Przeciez niedługo szpital zostanie bez kadr i kto wtedy będzie tam pracował?
roboty?
To problem do rozwiązania na dziś!
Zamiast kosztownego tego i owego potrzeba jest" paląca".Koszty są porównywalne.Póki mamy jakiś dobroczyńców trzeba to załatwić.Szybko!
Są pielegniarki chętne do pracy ale nasz szpital ich nie chce odmawia przyjęcia.
Wiele z nich pracuje w Zamościu,
Wiele z nich pracuje w Zamościu,
Gość pisze:
> Są pielegniarki chętne do pracy ale nasz szpital ich nie chce odmawia
> przyjęcia.
> Wiele z nich pracuje w Zamościu,
Teraz szpital w Zmc ledwie zipie to chca wracac do Tomaszowa bo Covidowy szpital ma kase i dobrze pielegniarkom płaci.
> Są pielegniarki chętne do pracy ale nasz szpital ich nie chce odmawia
> przyjęcia.
> Wiele z nich pracuje w Zamościu,
Teraz szpital w Zmc ledwie zipie to chca wracac do Tomaszowa bo Covidowy szpital ma kase i dobrze pielegniarkom płaci.
Średnia wieku pielegniarki
https://nipip.pl/srednia-wieku-pielegniarek-i-poloznych-w-polsce/
https://nipip.pl/srednia-wieku-pielegniarek-i-poloznych-w-polsce/
O lekarzach to nawet nie warto wspominać.Niedługo całe oddziały bedą likwidować.Wszyscy liczą,że jakoś to będzie ale nawet jakoś to nie będzie.
Za 5 lat emeryci już nie dadzą rady.Nie nadążają juz z biurokracją i nowymi zasadami a lata lecą i zdrowie też maja jedno.
Ta krótkowzroczność doprowadzi do zguby podstawową opieke zdrowotną o specjalistycznej już nie wspomnę.
Zagonieni w pułapkę kofidowych gratyfikacji nie dostrzegają zagrożeń,które ich też mogą spotkać.
Z całym szacunkiem ale pielegniarka musi być w formie fizycznej.
"Zmiana warty" na oddziałach nie może być na zasadzie stary zespół odchodzi młody przychodzi.
Doświadczenie nie spada z nieba ani nie nabywa się go po założeniu czepka(choć teraz to chyba nikt nie chodzi-ciekawe dlaczego?)
Redukcja etatów pieegniarskich jest równia pochyłą.Kontrakty też są ślepą uliczką.
Ilość pielęgniarek na oddiale daje wymierny obraz opieki.Kto tego nie rozumie jest dyletantem albo ekonomistą.
|"Przecież się nie rozedrę" czasem mówią i maja rację!
Dlatego ilośc jest ważna ale i odpowiednie wynagrodzenie rzecz jasna też.
Dlatego uważam,że powinien zostac zgłoszony wniosek o reaktywację Liceum Pielęgniarskiego w Tomaszowie.
Za 5 lat emeryci już nie dadzą rady.Nie nadążają juz z biurokracją i nowymi zasadami a lata lecą i zdrowie też maja jedno.
Ta krótkowzroczność doprowadzi do zguby podstawową opieke zdrowotną o specjalistycznej już nie wspomnę.
Zagonieni w pułapkę kofidowych gratyfikacji nie dostrzegają zagrożeń,które ich też mogą spotkać.
Z całym szacunkiem ale pielegniarka musi być w formie fizycznej.
"Zmiana warty" na oddziałach nie może być na zasadzie stary zespół odchodzi młody przychodzi.
Doświadczenie nie spada z nieba ani nie nabywa się go po założeniu czepka(choć teraz to chyba nikt nie chodzi-ciekawe dlaczego?)
Redukcja etatów pieegniarskich jest równia pochyłą.Kontrakty też są ślepą uliczką.
Ilość pielęgniarek na oddiale daje wymierny obraz opieki.Kto tego nie rozumie jest dyletantem albo ekonomistą.
|"Przecież się nie rozedrę" czasem mówią i maja rację!
Dlatego ilośc jest ważna ale i odpowiednie wynagrodzenie rzecz jasna też.
Dlatego uważam,że powinien zostac zgłoszony wniosek o reaktywację Liceum Pielęgniarskiego w Tomaszowie.
Ten szpital w Tomaszowie to powinni zamknąć.Pielegniarki siedzą i kawę piją,a lekarz przychodzi na obchód od poniedziałku do piątku.potem zapominają o oddziale .Niestety po ostatnim pobycie ,zamiast mi pomóc ,porobić badania ,to leżałam i dostawałam paracetamol .Nigdy więcej w Tomaszowie.I nie piszcie ,że oni tacy przepracowani ,bo byłam i widziałam.
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”