Jak p.o. kierownik zamojskiej delegatury kuratorium namotała z konkursem na dyrektora szkoły
KWALIFIKACJE I WIDZIMISIĘ...
Bożena Ziembińska, obecnie pełniąca obowiązki dyrektora szkoły w ZS w Lubyczy Król., nie została dopuszczona do konkursu na szefa tej placówki. Przedstawicielki kuratorium uznały, że kandydatka nie ma kwalifikacji do nauczania w gimnazjum. Mimo że w dokumentach było świadectwo ukończenia przez nią pedagogicznych studiów podyplomowych.
Dyrektorem placówki Bożenę Ziembińską wybrano rok temu w drodze konkursu. – Byłam spoza Lubyczy, nie znałam tutejszych szkolnych układów. Wcześniej dyrektorowałam w Machnowie Nowym – mówi. Na dyrektorskim stanowisku pracowała kilkanaście lat.
Według przepisów dyrektor zespołu szkół powinien mieć kwalifikacje do nauczania w podstawówce i gimnazjum. Obejmując rok temu stanowisko dyrektora ZS w Lubyczy Król., uprawnień do nauczania w gimnazjum nie miała (jest po nauczaniu wczesnoszkolnym). Co jednak nie przeszkodziło komisji – w której, tak jak ostatnio, zasiadali też przedstawiciele kuratorium – wybrać ją na to stanowisko.
Po roku, gdy kwalifikacje zdobyła, przedstawiciele tego samego kuratorium do konkursu jej nie dopuścili, zarzucając brak uprawnień. Jak to możliwe?
Małgorzata Mazur
http://www.tygodnikzamojski.pl/artykul/ ... misie.html
O lepsze jutro Lubyczy Królewskiej
TygZam pisze:Jak p.o. kierownik zamojskiej delegatury kuratorium namotała z konkursem na dyrektora szkoły
KWALIFIKACJE I WIDZIMISIĘ...
Bożena Ziembińska, obecnie pełniąca obowiązki dyrektora szkoły w ZS w Lubyczy Król., nie została dopuszczona do konkursu na szefa tej placówki. Przedstawicielki kuratorium uznały, że kandydatka nie ma kwalifikacji do nauczania w gimnazjum. Mimo że w dokumentach było świadectwo ukończenia przez nią pedagogicznych studiów podyplomowych.
Dyrektorem placówki Bożenę Ziembińską wybrano rok temu w drodze konkursu. – Byłam spoza Lubyczy, nie znałam tutejszych szkolnych układów. Wcześniej dyrektorowałam w Machnowie Nowym – mówi. Na dyrektorskim stanowisku pracowała kilkanaście lat.
Według przepisów dyrektor zespołu szkół powinien mieć kwalifikacje do nauczania w podstawówce i gimnazjum. Obejmując rok temu stanowisko dyrektora ZS w Lubyczy Król., uprawnień do nauczania w gimnazjum nie miała (jest po nauczaniu wczesnoszkolnym). Co jednak nie przeszkodziło komisji – w której, tak jak ostatnio, zasiadali też przedstawiciele kuratorium – wybrać ją na to stanowisko.
Po roku, gdy kwalifikacje zdobyła, przedstawiciele tego samego kuratorium do konkursu jej nie dopuścili, zarzucając brak uprawnień. Jak to możliwe?
Małgorzata Mazur
http://www.tygodnikzamojski.pl/artykul/ ... misie.html
Bardziej niepokoi inny artykuł:
http://www.tygodnikzamojski.pl/artykul/ ... howka.html
Całość w papierowej wersji. Wynika z niego, że istnieje możliwość zamknięcia punktu ratowników medycznych i zabrania karetki z Lubyczy oraz przeniesienia do Ulhówka.
Nasze wodzy nie czytajo gazetuf.beee.to iósz na zielono trafke beee beeeeeee beeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
beee pisze:Nasze wodzy nie czytajo gazetuf.beee.to iósz na zielono trafke beee beeeeeee beeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Tera beczysz szkolny baranie, bedzie nie zielona trafka a żeżń :lol: a dla szkolnyh i kuratoryinyh baranuf!
wako pisze:Wniosek Swiadomego o zwiększenie ilości ubikacji dla nauczycieli w szkole wskazuje, że sprawa jest poważniejsza.
Pokazuje, że możliwości puczystów usunięcia starej-nowej dyrektorki są duże. Przewiduję takie działania puczystów.
Kilku z nich dokona defekacji w czasie lekcji lub w czasie przerwy na korytarzu szkolnym w obecności dzieci motywując to stressem spowodowanym wymaganiami dyrektorki.Jeśli uda się im zdobyć zwolnienie lekarskie z tego powodu na więcej niż 7 dni to prokurator już moze wkroczyc do akcji wkorzystując artykuł kodeksu karnego, który zaczyna się:Kto doprowadzą do rozstroju zdrowia powyżej 7 dni podlega karze....Dyrektorka może zamienić swój gabinet na celę.
Możliwości przeciwdziałania ze strony dyrekcji i wójta są, ale mocno ograniczone i niepewne. Oto one:
1.Po zindentyfikowaniu puczystów (kolejne głosowanie do specjalnie przgotowanej urny) przed wpuszczeniem ich na teren szkoły poddawać irygacji i co najmniej potrójnej lewatywie. Ewentualna odmowa skutkowała by natychmiastowym wysłaniem na KIZ. Plan możliwy do realizacji ale bardzo trudny,czasochłonny a co najważniejsze kosztowny bo trzeba by było zatrudnić kilku felczerów.
2.Zwiększenie ilości ubikacji dla nauczycieli też moze być mocno urtudnione. Zwiększenie ubikacji wewnatrz budynku może być utrudnione bo trzeba by było wprowadzić zmiany architektoniczne a to trwa i kosztuje.Wybudowanie ubikacji zewnętrznej napotyka na te same trudności. Pozostaje zakup-wynajem ubikacji przenośnych Toi-Toi dla uczniów, a oddanie wszystkich wewnętrznych na potrzeby nauczycieli. Ale i to rozwiązanie ma minusy bo po nadejśćiu jesienej
pluchy,zimy puczyści łatwo zbuntują miejskie i część bogatszych wiejskich, nawykłych do domowych luksusów - wybuchnie bunt dzieci, za który obarczona zostanie dyrektorka. I też może nastąpić zjazd.
3.Zgłębiam problem bo może występował w przeszłości.Problem ten miał komendant w obozie dla opozycyjnych polityków w Berezie Kartuskiej (lata 30-te ubiegęgo wieku) - konstrukcja psychiczna podobna, tu i tam opozycja.
Osadzonych tam poddawano karze "stolca". Taki osadzony miał możliwość jednorazowego stolca na dobę i na to miał
zaledwie 5 (pięć) sekund.Rankiem na komendę zdejmowali spodnie, przysiadali po odliczeniu strażnika:jeden-dwa-trzy-cztery-cztery i pół musieli podciągnąć spodnie. Okazało się, że osadzeni tak się wytrenowali, że to im wystarczyło by się zupełnie wypróżnic. Takie rozwiązanie wymaga daleko idącej współpracy puczystów.Trening mięśni-zwieraczy wstrzymujących kał i mocz nie wymaga jakieś wybitnej wiedzy i liczne grono tutejszych wuefistów podola zadaniu.
Jak widać problem jest powazny i kazda rada jest pożądana i cenna.
Po przeczytaniu artykułu we wczorajszym "TZ" proponuję dorażne rozwiązanie, które i tak ma służyć nie cały rok - wybudowanie dla spanikowanych teraz nauczycieli latryny.
Wy w tej Lubyczy, naprawdę nie macie innych i poważniejszych problemów, że tak ten jeden temat od miesięcy drążycie, jeśli tak jest zapewne macie super drogi, super oświetlone miejscowości, super rozwinięty rynek pracy, brak problemu z protekcją i nepotyzmem, itp. tylko pozazdrościć takiej sytuacji na terenie gminy i miasta, piszę z terenu gminy Łaszczów, mamy o wiele więcej problemów.
Gość pisze:Wy w tej Lubyczy, naprawdę nie macie innych i poważniejszych problemów, że tak ten jeden temat od miesięcy drążycie, jeśli tak jest zapewne macie super drogi, super oświetlone miejscowości, super rozwinięty rynek pracy, brak problemu z protekcją i nepotyzmem, itp. tylko pozazdrościć takiej sytuacji na terenie gminy i miasta, piszę z terenu gminy Łaszczów, mamy o wiele więcej problemów.
Gostku nie zamulaj tematu. Załóż sobie temat o życiu w Łaszczowie i jeśli będzie ciekawie to sobie z przyjemnością poczytam. Temat Lubyczy nikomu nie zabiera miejsca ani czasu. Czytanie tego tematu nie jest przymusowe. A może to takie beee, beeeee, beeeeeeeeeeeee ? :lol: :lol: :lol:
Swiadomy ! To nie jest dobry pomysł w chwili, kiedy stara-nowa dyrektorka może z tych tarapatów wyjść cało a nawet zwycięsko. Problemem może być lokalizacja, jedynym miejscem może być przestrzeń między szkołą a drogą "E17", ale i tu będą problemy. Odgłosy defekacji tuż za oknami będą bardziej dekoncentrować uczniów niż przeddzwonki. Woń odchodów przestraszonych belfrów nie tylko będzie przeszkadzać uczniom ale utrudniać picie herbaty jeszcze bardziej odartym z godności (o ile ją mają) puczystom. Ponieważ klientami tej latryny będą osoby o małej sprawności nie tylko umysłowej ale i fizycznej może dojść do tragicznego w skutkach wypadku. Taki klient może łatwo poślizgnąć się na obsikanej desce, wpaść do dołu kloacznego i utonąć. Może znależć się jakiś dzielny desperat ( niczym czytankowy "chłopiec z pociągu") i wykonać samobójczy skok do tego dołu. Na to tylko czeka prokurator i kajdanki dla dyrektorki.
Żeby dyrektora się nie przeliczyla. Zmiany nadchodzą. Kolejne ukladziki runą jak domek z kart.Wąsko twój czas minął. Teraz nikt twoich rad nie bierze pod uwagę.
Czuję, że i Wojewoda musi się jeszcze ze mną liczyć!
Może pan wako powie co powiedzieć 12 letniemu dziecku gdy sié zapyta czy ksiądz może mieć żone? Zapytałem czemu o to pyta? Powiedziała że dzieci tak mówią że bedzie żona. Tak wygląda edukacja seksualna? Bardzo "dziękuje" pani dyrektor za takie lekcje obejdzie się.
co się dzieje z radą gminy jest jakiś nowy przewodniczący czy rezygnacja Pana Pawła to jedynie jakaś nie potwierdzona plotka.
Gość pisze:Może pan wako powie co powiedzieć 12 letniemu dziecku gdy sié zapyta czy ksiądz może mieć żone? Zapytałem czemu o to pyta? Powiedziała że dzieci tak mówią że bedzie żona. Tak wygląda edukacja seksualna? Bardzo "dziękuje" pani dyrektor za takie lekcje obejdzie się.
Argumentacja " a u was biją murzynów". Musisz wiedzieć, że celibat w Kościele Rzymsko-Katolickim wprowadzono dopiero w XII wieku, w pozostałych odłamach chrześcijaństwa celibatu nie ma. Celibat uważam za anomalię!!! Pretensje kierować do biskupa, bo dyrektor szkoły nie nadzoruje merytorycznie pracy katechetów.
To jest jakas popierdułka nie sekretarz jak go widze to odrazu niedobrze sie robi. Ten statek zatonie na czele z nim i baaardzo sie ucieszę.
Ten człowiek nigdy nie powinien sie znaleźc w urzedzie bardzo nietrafiona decyzja.
Ten człowiek nigdy nie powinien sie znaleźc w urzedzie bardzo nietrafiona decyzja.
Zły, mam zlą wiadomość dla ciebie. Na sprawie Lubyczy kuratorka w Lublinie leży i kwiczy, na zieloną trawkę.
A wojewoda jak nie będzie czujny pójdzie w jej ślady. :shock: :oops: :lol: :x
A wojewoda jak nie będzie czujny pójdzie w jej ślady. :shock: :oops: :lol: :x
Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”