Marcin Janos Krawczyk

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Gość » 21 wrz 2012, o 18:49

Panie Marcinie!
Troche szkoda mi Pana bo gromy i krytyka wali niemal juz na oślep :(
Staram się zawsze zrozumieć ,poszukac dobrej strony działan innych ludzi.
Jednakowoz mam wrażenie,że cos poszło nie tak.Coś zazgrzytało a może to wina mieszkańców ,że tacy nieobyci i mało tolerancyjni :roll:
Pan jako człowiek stad powinien to wiedzieć.
Cienka jest granica między śmiesznością i żenadą.
Ludzie poczuli sie zawstydzeni tym spojrzeniem :roll: na to miasto Pana okiem :(
Niestety to Pan musi zmierzyć sie z odpowiedzialnośćią za ten film ,za tych ludzi co jak się zdaje o filmowaniu,dokumentowaniu nie mieli pojęcia.

Warsztaty powinne byc dobrze zorganizowane,PRZYGOTOWANE.
Pan niewatpliwie jako lider tej grupy( co mozna zobaczyc na wspólnym pamiatkowym zdjęciu ,ech te gwiazdorskie nawyki :lol: ), powinien rozgraniczyć prawdę czasu i prawdę ekranu.To nie był temat na dziś,na obecne tomaszowskie realia i nastroje.
Potraktował Pan Tomaszów jak miasteczko osobliwośći,czy o to Panu chodziło?
Jesli tak to dorzuciłbym jeszcze kilka znanych z przeszłośći postaci- barwnych tomaszowskich

Tadzio kinoman
Pani Dzidzia
Lodzia zakochana tak ,że postradała niemal zmysły od tej miłośći

to może byc przekaz dla tych z przyszłośći :roll: ale kto wie co bedzie za 10 20 30 lat może większy marazm i zacofanie.Kto wie...
pozdro
Na górę

Postautor: rumcajss » 21 wrz 2012, o 19:25

miało być śmiesznie a wyszło żenująco.
tarantino to on nie zostanie,
Na górę

Postautor: Gość » 21 wrz 2012, o 19:35

Wszedzie szara rzeczywistość :) Tak jest nawet w metropoliach! Szkoda, ze sie takie rzeczy naświetla, a nie to co sie dzieje za kulisami ludzi w płaszczach :) Najlepsze zawsze jest ukryte dla oka, wiec nie wiem co przedstawia ten filmik?
Na górę

Postautor: ALF001 » 21 wrz 2012, o 19:42

Gość pisze: wiec nie wiem co przedstawia ten filmik?

to co twórca ma w głowie czyli bogos ;)
Na górę

Postautor: Gość » 21 wrz 2012, o 19:47

takie motto na dziś :idea:

Chałtura to grzech śmiertelny dokonany na duszy artysty.
Na górę

Postautor: jozef » 21 wrz 2012, o 20:08

Stowarzyszenie Promowania Polski na Arenie Międzynarodowej Firmy „Ministry of Poland” " Moje Miasto Tomaszów Lubelski"
Panie Marcinie jako wielki fachowiec zrób Pan warsztaty na poziomie Gminy Józefów. Zapewne koszt produkcji filmu o Józefowie jest mniejszy od pana DOKUMENTU. Nazwa stowarzyszenia do czegoś zobowiązuje.

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... HMpZdAI8Tk
Na górę

Postautor: Gość » 21 wrz 2012, o 21:03

Aż się chce tam pojechać oglądając ten film promocyjny;P Piękny! Ten Józefów Roztoczański!
Na górę

Postautor: Gość » 21 wrz 2012, o 21:08

no i właśnie Józef pokazał film fabularyzowany, promocyjny chyba potraficie wskazać różnice, film o TL przede wszystkim nie jest promocją , jest dokumentem i z tego co wiem to nie pan Krawczyk dobierał materiały,kręcili uczestnicy warsztatów i to nie miała być laurka a wieszając na nim psy znowu mieszkańcy naszego miasta pokazują ,że nie zrozumieli o co chodzi jego autorom, moze obejrzyjcie jeszcze raz ten film ale z innym nastawieniem a tak szczerze mówiąc gdyby jego autorzy chcieli ośmieszyć nasze miasto to tematów do nakręcenia jest wiele a warsztaty chyba za krótkie
Na górę

Postautor: jaga » 21 wrz 2012, o 21:10

a ten piekarz trzymający chleb to niemowa ?
Na górę

Postautor: Gość » 21 wrz 2012, o 21:21

Gość pisze:no i właśnie Józef pokazał film fabularyzowany, promocyjny chyba potraficie wskazać różnice, film o TL przede wszystkim nie jest promocją , jest dokumentem i z tego co wiem to nie pan Krawczyk dobierał materiały,kręcili uczestnicy warsztatów i to nie miała być laurka a wieszając na nim psy znowu mieszkańcy naszego miasta pokazują ,że nie zrozumieli o co chodzi jego autorom, moze obejrzyjcie jeszcze raz ten film ale z innym nastawieniem a tak szczerze mówiąc gdyby jego autorzy chcieli ośmieszyć nasze miasto to tematów do nakręcenia jest wiele a warsztaty chyba za krótkie

Józefów to" ladrynki" :panzielony: ale takie słodziutkie,że chce się tam pojechac aby choc na dwa dni poczuc się jak u Pana Boga za piecem :panzielony:


a "nasz" filmik ile razy go nie ogladać :? raczej nie ma "duszy"to taki zlepek obrazów bo nawet nie ludzkich historii.
A jesli wolno zapytac kto dobierał materiały a kto kręcił ?
Szkoda,że pan Krawczyk wykazał pewna nonszalancję i pozwolił żółtodziobom na zbyt wiele :panzielony: zaliczenie tej wpadki jest tylko i wyłącznie Pana zasługą niestety :roll:
Na górę

Postautor: Gość » 21 wrz 2012, o 21:31

Film zobaczylam. To cala prawda o naszym miescie. ...wiersz recytowany przez nawiedzona pania L.. zelazka i taleze....tak samo , chorek tez....nie znam faceta w czerwonej marynarce...ale nie obracam sie na rondzie...babcia i dziadek "dali czadu".....ale to obraz naszego miasta ..tu sie tak dzieje...nicosc i juz
Na górę

Postautor: Gość » 21 wrz 2012, o 21:37

Gość pisze:Film zobaczylam. To cala prawda o naszym miescie. ...wiersz recytowany przez nawiedzona pania L.. zelazka i taleze....tak samo , chorek tez....nie znam faceta w czerwonej marynarce...ale nie obracam sie na rondzie...babcia i dziadek "dali czadu".....ale to obraz naszego miasta ..tu sie tak dzieje...nicosc i juz

hmmm...jak wszyscy wiedza ,że tak jest to po co kręcić takie filmy? :lol:
dla innych?
aby pokiwali głowami i pijąc korporacyjną kawę zawstydzili sie swoim pochodzeniem?
W końcu pytanie zasadnicze
jak zmieniło się zycie uczestników tych warsztatów?
Na górę

Postautor: fell » 21 wrz 2012, o 21:48

jaga pisze:a ten piekarz trzymający chleb to niemowa ?

nie to właściciel piekarni w Rabinówce normalny gość ......tylko zrobiono z niego niemowę :D
Na górę

Postautor: AAaa » 21 wrz 2012, o 22:01

W taki sposób można zrobić z największego biznesmena OFIARĘ FILMU KRAWCZYKA.
Na górę

Postautor: Gość » 21 wrz 2012, o 22:09

AAaa pisze:W taki sposób można zrobić z największego biznesmena OFIARĘ FILMU KRAWCZYKA.


kim Ty gościu jesteś nie wiem ale rozbiłeś mnie w pył tym tekstem :lol:

i spoko nic nie mam do Pana P.
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”