Jakże trudno jest zrobic coś dobrego dla innych :roll:
:idea:
z pozdrowieniami na Święta
Cudowne garnki czyli polowanie na jeleni
Znam osoby, które dokonały zakupu takich garnków i twierdzą, że są zadowolone. Po wyliczeniu im, że przez dwa lata spłat uzbierało się 25 % odsetek, mina im trochę się zmienia. Pięć tysięcy za komplet, a zakupy w stokrotkach i owadach. Podstawowy chwyt marketingowy, to chyba DOSTĘPNOŚĆ TEGO LUKSUSU dla nich, biednych, zapomnianych przez wszystkich emerytów. Wyróżnienie z tłumu. I tego chyba zmienić się nie da. Nie pozostaje nam chyba nic innego, jak pomóc rozczarowanym po fakcie. I powtórzyć za Jonaszem Koftą:
" Gdybym kiedyś w życiu miał być odznaczony,
chciałbym dostać medal bez odwrotnej strony" :wink:
" Gdybym kiedyś w życiu miał być odznaczony,
chciałbym dostać medal bez odwrotnej strony" :wink:
proponuje pokazac wszystkim rodzicom dziadkom itp
https://www.youtube.com/watch?v=SiZiYFQD5AY
POLECAM OPISZ FIRMY Z GARNKAMI
https://www.youtube.com/watch?v=SiZiYFQD5AY
POLECAM OPISZ FIRMY Z GARNKAMI
Szkoda,że w mieście nie ma miejsca na happening i grupy tzw uświadamiającej :panzielony: np.
ULICZNY TEATR PANTOMIMICZNY !
to dopiero byłby hit.
ULICZNY TEATR PANTOMIMICZNY !
to dopiero byłby hit.
W parafiach powinni o tym mówic do starszych ludzi.To byłoby najwłasciwsze ostrzeżenie.
wszystkie ręce na pokład :!:
wszystkie ręce na pokład :!:
Powinno
Osoba która wynajmuje w tomaszowie najszczęściej lokal wie o terminach kiedy mają być takie pokazy
taka osoba sama nie ma sumienia chociaż ma starsza matkę
Wstyd Wstyd kiedys było w Laureat a teraz co zmienili siedzibę.
Czemu nie pozwoli sobie na takie coś 2-3 Większe lokale, które mieszczą się na ulicy lwowskiej w stronę stacjo BP
Osoba która wynajmuje w tomaszowie najszczęściej lokal wie o terminach kiedy mają być takie pokazy
taka osoba sama nie ma sumienia chociaż ma starsza matkę
Wstyd Wstyd kiedys było w Laureat a teraz co zmienili siedzibę.
Czemu nie pozwoli sobie na takie coś 2-3 Większe lokale, które mieszczą się na ulicy lwowskiej w stronę stacjo BP
Ugotujmy ten TEMAT.
Może tak Tomaszwów Hejted czy jak mu tam na FB porozsyłać niech piszą na profilach a młodzi ostrzegają swoje babcie i dziadków ten proceder bo tak można go nazwać już od dawien dawna istnieje ale teraz nasilił sie dość mocno.
Zawsze tomaszow.info mógłby takie info dać na stronę główną no ale.... to się raczej nie stanie
Zawsze tomaszow.info mógłby takie info dać na stronę główną no ale.... to się raczej nie stanie
Gość pisze:Może tak Tomaszwów Hejted czy jak mu tam na FB porozsyłać niech piszą na profilach a młodzi ostrzegają swoje babcie i dziadków ten proceder bo tak można go nazwać już od dawien dawna istnieje ale teraz nasilił sie dość mocno.
Zawsze tomaszow.info mógłby takie info dać na stronę główną no ale.... to się raczej nie stanie
TO SZANSA DLA MłODYCH GNIEWNYCH!!!!!
Zrobić trochę zadymy bieganiem z garnkami na głowie po mieście :panzielony: niby przebiezka dla zdrowia między blokami po osiedlach.Tylko bez hałasu bo wiadomo zakłócanie porzadku i takie tam :lol:
To lepsze i zwróci uwagę.
Babciu nie bądz naiwna, kup wnukowi rower jest tańszy od garnka!
Gość pisze:Gość pisze:Może tak Tomaszwów Hejted czy jak mu tam na FB porozsyłać niech piszą na profilach a młodzi ostrzegają swoje babcie i dziadków ten proceder bo tak można go nazwać już od dawien dawna istnieje ale teraz nasilił sie dość mocno.
Zawsze tomaszow.info mógłby takie info dać na stronę główną no ale.... to się raczej nie stanie
TO SZANSA DLA MłODYCH GNIEWNYCH!!!!!
Zrobić trochę zadymy bieganiem z garnkami na głowie po mieście :panzielony: niby przebiezka dla zdrowia między blokami po osiedlach.Tylko bez hałasu bo wiadomo zakłócanie porzadku i takie tam :lol:
To lepsze i zwróci uwagę.
Babciu nie bądz naiwna, kup wnukowi rower jest tańszy od garnka!
dobrze gada polać mu :D
Oto chwyty, które ujawnił sprzedawca garnków:
1. Do pokazu zawsze używamy nowych naczyń, klientom się mówi, że są używane już od dawna, a jak ładnie wyglądają.
2. Numer ze zdmuchiwanym omletem: prezenter pokazuje nową patelnię, suchą. Podaje ją asystentowi, a ten niepostrzeżenie podmienia ją na taka samą, ale wysmarowaną smalcem. Potem smaży się omlet i prezenter jednym dmuchnięciem zdmuchuje go z patelni.
3. Akcja z piernikiem: w kwadratowym naczyniu wysmarowanym wcześniej tłuszczem jest masa piernikowa. Na zwykłej kuchence się to "piecze", a potem pokazuję się widowni piernik od góry. Jest ładnie wypieczony i brązowy. Od dołu natomiast jest spalony na węgiel. Podaje się go asystentce, która odcina spaleniznę, a resztą częstuje widzów.
4. Przypalanie mleka: w butelkach po mleku jest jakaś inna, chemiczna substancja. Przypala się to "mleko" i pokazuje, jak łatwo odchodzi od ścianek wspaniałego naczynia. Normalne mleko już tak łatwo nie odejdzie.
5. Numer z karmelem: do naczynia wsypuje się cukier i go podgrzewa. Po chwili się karmelizuje, potem stygnie. Taki karmel bardzo trudno usunąć. Ale na pokazie schodzi bez problemu. Bo garnek wcześniej został posmarowany smarem używanym przez wulkanizatorów w czasie zmiany opony.
6. Na pokazie zawsze jest dużo naczyń, żeby móc swobodnie nimi manewrować, a zapasowa ekspozycja jest pod ladą.
7. Do pokazów używa się zawsze kuchenek indukcyjnych, dlatego że nie smolą dna naczyń i gary pozostają czyste do końca pokazu.
8. Bigos teoretyczny: w czasie pokazu w szybkowarze jest gotowany bigos. Wrzuca się wszystkie składniki i po 20 minutach jest "gotowy". Pokazuje się go klientom i wyrzuca do kosza. A do degustacji podaje się bigos kupiony w barze.
9. Zawsze się zaprasza klientów, by uczestniczyli w pokazie: wlali masę piernikową czy dodali składniki do bigosu. To ma uwiarygodnić pokaz.
1. Do pokazu zawsze używamy nowych naczyń, klientom się mówi, że są używane już od dawna, a jak ładnie wyglądają.
2. Numer ze zdmuchiwanym omletem: prezenter pokazuje nową patelnię, suchą. Podaje ją asystentowi, a ten niepostrzeżenie podmienia ją na taka samą, ale wysmarowaną smalcem. Potem smaży się omlet i prezenter jednym dmuchnięciem zdmuchuje go z patelni.
3. Akcja z piernikiem: w kwadratowym naczyniu wysmarowanym wcześniej tłuszczem jest masa piernikowa. Na zwykłej kuchence się to "piecze", a potem pokazuję się widowni piernik od góry. Jest ładnie wypieczony i brązowy. Od dołu natomiast jest spalony na węgiel. Podaje się go asystentce, która odcina spaleniznę, a resztą częstuje widzów.
4. Przypalanie mleka: w butelkach po mleku jest jakaś inna, chemiczna substancja. Przypala się to "mleko" i pokazuje, jak łatwo odchodzi od ścianek wspaniałego naczynia. Normalne mleko już tak łatwo nie odejdzie.
5. Numer z karmelem: do naczynia wsypuje się cukier i go podgrzewa. Po chwili się karmelizuje, potem stygnie. Taki karmel bardzo trudno usunąć. Ale na pokazie schodzi bez problemu. Bo garnek wcześniej został posmarowany smarem używanym przez wulkanizatorów w czasie zmiany opony.
6. Na pokazie zawsze jest dużo naczyń, żeby móc swobodnie nimi manewrować, a zapasowa ekspozycja jest pod ladą.
7. Do pokazów używa się zawsze kuchenek indukcyjnych, dlatego że nie smolą dna naczyń i gary pozostają czyste do końca pokazu.
8. Bigos teoretyczny: w czasie pokazu w szybkowarze jest gotowany bigos. Wrzuca się wszystkie składniki i po 20 minutach jest "gotowy". Pokazuje się go klientom i wyrzuca do kosza. A do degustacji podaje się bigos kupiony w barze.
9. Zawsze się zaprasza klientów, by uczestniczyli w pokazie: wlali masę piernikową czy dodali składniki do bigosu. To ma uwiarygodnić pokaz.
"MiG"-i :lol: :lol: :lol:
Jak tam były te garnki czy nie?
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”