Strzelanie z karbidu

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Hitler » 20 kwie 2014, o 19:17

Kto strzelał w święta? Pamiętacie te czasy tradycja zanikła.
Na górę

Postautor: Gość » 20 kwie 2014, o 21:10

Oj pamiętam pamiętam to były czasy młody byłem haha
Na górę

Postautor: Gość » 20 kwie 2014, o 23:33

Nie tylko z karbidu ale także z saletry nabitej do pustych dezodorantów - ależ to była frajda.
Na górę

Postautor: Gość » 21 kwie 2014, o 12:20

Gimby nie znają :panzielony:
Na górę

Postautor: Gość » 21 kwie 2014, o 12:29

Hitler pisze:Kto strzelał w święta? Pamiętacie te czasy tradycja zanikła.

idiota przypomnial sobie młode lata , temat godny przypomnienia i podtrzymania tradycji :lol: :lol: :idea: :idea:
Na górę

Postautor: Gość » 22 kwie 2014, o 09:15

Gość pisze:idiota przypomnial sobie młode lata , temat godny przypomnienia i podtrzymania tradycji :lol: :lol: :idea: :idea:

sam jesteś idiotą i burakiem skoro z innych się wyśmiewasz, a skoro tego nie pamiętasz to tak jak ktoś pisze wyżej jesteś Gimbusem i tego nie wiesz bo wtedy słysząc jakikolwiek huk szczałeś ze strachu w gacie co nie znaczy że teraz tego nie robisz :lol:
Na górę

Postautor: huk » 22 kwie 2014, o 09:39

fajnie było puszczać kapsle nabite saletrą .pamietam jak sie puściło a jakas osoba była z przodu to tak jakby magnez smigał za nim.
Na górę

Postautor: Gość » 22 kwie 2014, o 11:26

Hitler pisze:Kto strzelał w święta? Pamiętacie te czasy tradycja zanikła.


Strzelało się raczej na Sylwestra. W czasach, gdy petard jeszcze nie było w sprzedaży. Karbid był łatwiejszy w użyciu /puszka po farbie z dekielkiem i z dziurą na zapłon/ i tańszy. Ale była też wyższa szkoła jazdy: srebrna farba /sproszkowane aluminium jako reduktor/ ze sklepu chemicznego i nadmanganian potasu /jako utleniacz/ z apteki. Oba składniki wymieszane w odpowiedniej proporcji, do tego gilza i lont. Ech, to były czasy :P
Na górę



Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”