BIBLIOTEKA

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Gość » 18 lip 2014, o 22:45

JAK WAM SIE PODOBA BIBLIOTEKA PO REMONCIE
Na górę

Postautor: Gość » 19 lip 2014, o 05:40

Fajna
Na górę

Postautor: Gość » 19 lip 2014, o 08:59

jest sliczna :)
Na górę

Postautor: widz » 19 lip 2014, o 10:05

dzień dobry a czy góra też będzie taka ładna jak dół , bo dól jest przepiękny tak ze smakiem zrobiony . Pewnie był wynajęty jakiś wysokiej klasy projektant wnętrz a meble , meble kto robił ślicznie skomponowane kolory naprawdę mistrzostwo pozdrawiam stały czytelnik
Na górę

Postautor: Gość » 19 lip 2014, o 11:28

widz pisze:dzień dobry a czy góra też będzie taka ładna jak dół , bo dól jest przepiękny tak ze smakiem zrobiony . Pewnie był wynajęty jakiś wysokiej klasy projektant wnętrz a meble , meble kto robił ślicznie skomponowane kolory naprawdę mistrzostwo pozdrawiam stały czytelnik


faktycznie cudo, wizjonerskie wnętrza pasujące do eklektycznej elewacji w stylu rumuńskiego barokokoko i ogrodów Zen-ka na rondzie z kamieniami ułożonymi zgodnie z fengu-szują i frontu handlowca w stylu art brutal :)
Na górę

Postautor: Gość » 19 lip 2014, o 13:20

Gość pisze:
widz pisze:dzień dobry a czy góra też będzie taka ładna jak dół , bo dól jest przepiękny tak ze smakiem zrobiony . Pewnie był wynajęty jakiś wysokiej klasy projektant wnętrz a meble , meble kto robił ślicznie skomponowane kolory naprawdę mistrzostwo pozdrawiam stały czytelnik


faktycznie cudo, wizjonerskie wnętrza pasujące do eklektycznej elewacji w stylu rumuńskiego barokokoko i ogrodów Zen-ka na rondzie z kamieniami ułożonymi zgodnie z fengu-szują i frontu handlowca w stylu art brutal :)



:panzielony: oj tam ( ale niezwykle trafne)

Poza tym biblioteka to przeżytek :wink:
Na górę

Postautor: widz » 19 lip 2014, o 13:50

mi chodzi o wnętrze pokarz człowieku co Ty zrobiłeś i co potrafisz a później krytykuj , a mówić że biblioteka to przeżytek może tylko troglodyta
Na górę

Postautor: Gość » 19 lip 2014, o 13:50

:panzielony: oj tam ( ale niezwykle trafne)

Poza tym biblioteka to przeżytek :wink:[/quote]

nie koniecznie, np ja i szwagier sporo czytamy, przewaznie zaczynamy w piatek a konczymy w sobote wieczor, wlasnie kupilismy pare ksiazek... :lol:
Na górę

Postautor: Kolo » 19 lip 2014, o 14:22

Oooo, miłośnicy klasycznej literatury :panzielony: Popieram, ale postuluję uruchomić czytelnię dla literatury lżejszej, tak, by można się było delektować na miejscu :lol:
Na górę

Postautor: Gość » 19 lip 2014, o 14:30

jakies zdjęcia ktoś ma?
Na górę

Postautor: Gość » 19 lip 2014, o 14:37

widz pisze:mi chodzi o wnętrze pokarz człowieku co Ty zrobiłeś i co potrafisz a później krytykuj , a mówić że biblioteka to przeżytek może tylko troglodyta



:panzielony: przeżytek a i taka forma jest tylko dla starszych ludzi.
Internet teraz jest źródłem i inspiracją dla młodych.Czytniki wypierają papierowe ksiazki i trudno sie dziwić.Niedługo wszystko bedzie dostępne w wersjii elektronicznej i tylko odpowiedni marketing i polityka e- wydawców ( tanie wersje) rozbudzą zainteresowanie czytelnictwem.
Sorry,ale obcowanie z pożółkłymi kartami paierowych ksiaźek będzie przejawem ekstrawagancji i snobizmu.
O ratowaniu drzew nie wspomne :panzielony:
Na górę

Postautor: Gość » 19 lip 2014, o 22:19

już na forum widać jak ta ,,wersja elektroniczna" niektórym wychodzi-byków aż się roi :roll: a czytając książki zapamiętuje się pisownię.Dawniej dzieci chętnie chodziły do biblioteki(nawet były konkursy kto przeczyta więcej książek) Wiem,wiem...zaraz ktoś napisze że są książki elektroniczne i też można czytać tylko kto teraz chce czytać?!
Na górę

Postautor: Gość » 20 lip 2014, o 00:49

Ludzie czy was porąbało? Przecież dyro z tej biblioteki wyciąga stówę rocznie. Taką gażę przyznał mu jego kolega W.Ż.
Na górę

Postautor: Jam » 20 lip 2014, o 12:36

No dyrektor ciężko pracuje to mu się należy...
Na górę

Postautor: Kolo » 20 lip 2014, o 12:45

Chcecie odpowiedzi na pytanie skąd bierze się tak wysoka pensja dyr. biblioteki ? Zajrzyjcie za kulisy odwołania z funkcji v-ce... :panzielony:
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”