Żeby coś przeczytać ze zrozumieniem, ta najpierw to coś mus być z sensem napisane.
Trudno. Skoro nie umiesz czytać ze zrozumieniem to jak do ciebie dotrzeć? Masz cytat postu w którym ktoś straszy gościa który miał pierwszeństwo.Odniesienie się do tego postu w sposób sarkastyczny " a co mial ich przepuścić " a ty zadajesz pytanie czy naprawdę tamci mieli pierwszeństwo.
Pierwsza zasada przeczytaj post ze zrozumieniem zanim odpiszesz.
To przeczytaj jeszcze raz.Do skutku. Aż zrozumiesz.
Piszesz do gościa który był już na rondzie czyli miał pierwszeństwo: "Uważaj, żeby ta wuglądana przez ciebie policja nie zabrała kwitów tobie! A i z ortografią coś u ciebie kulawo panie "WIGÓRY"
dostajesz odpowiedź:" Oczywiście debilu. Policja powinna ukarać tego gościa który już był na rondzie za to , że nie przepuścił tych którzy dopiero na rondo wjeżdżali. A teraz idź i sobie strzel porządnego baranka.
Twoja reakcja: "Ty tak na serio? Wjeżdżający na to rondo ma pierwszeństwo?"
Ręce opadają