PUP beztrosko wydaje nasze pieniądze.
Remonty albo dziwne inwestycje to tam są każdego roku , już od dłuższego czasu. Winda z chodnika na parter albo to coś na paragony z numerkami ,co i tak nie działa , to przykłady inwestycji z poprzednich lat !
Windą to nikt nie jechał pewnie ,a niepełnosprawny jakby dotarł do urzędu , jakimś cudem , to chyba z nocnikiem bo do toalety (też tylko rok albo ze dwa przed wybudowaniem windy remontowanej ) na pewno nie wejdzie i nie skorzysta bo o przystosowaniu nie pomyślano. A ta zmiana tynków z takich na siakie, zamiast sprzątania (czyszczenia) ,po prostu na to patrzeć nie można.
A na środkach czystości to tam z kolei baaardzo oszczędzają!
Mydło w toalecie to rzadkość!
Papieru toaletowego mimo że swego czasu dość często tam zaglądałam ,to tam jeszcze nie widziałam.
Przynajmniej w tej jednej jedynej dostępnej dla ,,klientów'', z sześciu istniejących w PUP, bo pozostałych pięć jest zamknięta i tylko do użytku pracowników.
Swoją drogą to dziwne że tych trzydziestu, czy trzydziestu dwóch pracowników , musi korzystać z pięciu kabin, a te rzesze petentów ,jak można było zauważyć na tablicach od numerków, gdy działały jeszcze ,w liczbie ponad 440 już o godzinie 8:30 , to może się zadowolić jedną!
Co w przyszłym roku wyremontują w PUP Tomaszów lub. ?
ściany już były to może teraz sufit w ... zarządzie :lol: :lol: :lol:
Mydło w toalecie to rzadkość!
Papieru toaletowego mimo że swego czasu dość często tam zaglądałam ,to tam jeszcze nie widziałam.
Przynajmniej w tej jednej jedynej dostępnej dla ,,klientów'', z sześciu istniejących w PUP, bo pozostałych pięć jest zamknięta i tylko do użytku pracowników.
A kto kradnie papier toaletowy i sra po ścianach w otwartych ubikacjach ? Wy ! Interesanci.
Papieru toaletowego mimo że swego czasu dość często tam zaglądałam ,to tam jeszcze nie widziałam.
Przynajmniej w tej jednej jedynej dostępnej dla ,,klientów'', z sześciu istniejących w PUP, bo pozostałych pięć jest zamknięta i tylko do użytku pracowników.
A kto kradnie papier toaletowy i sra po ścianach w otwartych ubikacjach ? Wy ! Interesanci.
Gość pisze:Mydło w toalecie to rzadkość!
Papieru toaletowego mimo że swego czasu dość często tam zaglądałam ,to tam jeszcze nie widziałam.
Przynajmniej w tej jednej jedynej dostępnej dla ,,klientów'', z sześciu istniejących w PUP, bo pozostałych pięć jest zamknięta i tylko do użytku pracowników.
A kto kradnie papier toaletowy i sra po ścianach w otwartych ubikacjach ? Wy ! Interesanci.
:shock: Ten którego nikt nie widział? :lol: :lol: :lol:
:P A mydło w płynie to co,niby piją ,czy w kaloszach wynoszą?
Do tego ciekawe, kto mógłby aż tak nie trafić, żeby aż po ścianach?!
Może trzeba było tym klientom toalety przystosować?
Co w przyszłym roku wyremontują w PUP Tomaszów lub. ?
Re:/ własne PUPy
Re:/ własne PUPy
brawo
Gość pisze:Co w przyszłym roku wyremontują w PUP Tomaszów lub. ?
Re:/ własne PUPy
:lol: i sufit ... :lol: koniecznie sufit :lol:
brawo za temat, tam wydają nasze czytaj publiczne pieniądze bez zastanowienia
to prawda na przykładzie tego urzędu widać jak na dłoni fatalne działanie, kompromitująca organizacja pracy, zla organizacja obsługi, fatalne i niegospodarne wydawanie pieniędzy, zobaczcie jak często ludzie piszą o jakiś aferkach związanych z tym urzędem, a te ciągłe remonty to skandal, dlaczego te pieniądze nie pójdą na zorganizowanie dodatkowych sal obsługi bezrobotnych którzy codziennie tłoczą się tylko na parterze jak w wagonach nie powiem jakich bo kojarzy się to jednoznacznie, dlaczego tak mało urzędników obsługuje bezrobotnych a reszta siedzi pozamukana w pokojach
Gość pisze:to prawda na przykładzie tego urzędu widać jak na dłoni fatalne działanie, kompromitująca organizacja pracy, zla organizacja obsługi, fatalne i niegospodarne wydawanie pieniędzy, zobaczcie jak często ludzie piszą o jakiś aferkach związanych z tym urzędem, a te ciągłe remonty to skandal, dlaczego te pieniądze nie pójdą na zorganizowanie dodatkowych sal obsługi bezrobotnych którzy codziennie tłoczą się tylko na parterze jak w wagonach nie powiem jakich bo kojarzy się to jednoznacznie, dlaczego tak mało urzędników obsługuje bezrobotnych a reszta siedzi pozamukana w pokojach
Nie mają czasu obsługiwać , bo plakaty wieszają :lol: :lol: :lol:
Gzie jest dalsza część tematu?
Tu było coś o innych grzechach urzędu w dodatku pewnie zorientowało by się parę osób że było ich świadkami.so
A może oszukanych i w różny sposób zbytych osób jest więcej.
Wiele razy słyszałem od różnych osób zgłaszających się do urzędu jak skarżą się że jeden nie może ubiegać się o pracę mp.w budowlance ( w swoim zawodzie)bo ma do niej za niskie wykształcenie drugi w tym samym miejscu już z maturą lub licencjatem to ma za wysokie.
Mieliście podobne doświadczenia napiszcie proszę
Tu było coś o innych grzechach urzędu w dodatku pewnie zorientowało by się parę osób że było ich świadkami.so
A może oszukanych i w różny sposób zbytych osób jest więcej.
Wiele razy słyszałem od różnych osób zgłaszających się do urzędu jak skarżą się że jeden nie może ubiegać się o pracę mp.w budowlance ( w swoim zawodzie)bo ma do niej za niskie wykształcenie drugi w tym samym miejscu już z maturą lub licencjatem to ma za wysokie.
Mieliście podobne doświadczenia napiszcie proszę
W niedalekiej przeszłości miałam małą przyjemność stać w kolejce z numerkiem do zarejestrowania się :(. I tak mam numerek czekam, czekam jeden numer wyświetla się z ok 60 paru minut w tym czasie wchodzi 2 innych interesantów i siedzi. Więc w końcu idę do pokoju i pytam Pani kiedy się zmieni numer a ona na to "proszę czekać jestem zajęta" więc ja jej na to że te dwie osoby które były przede mną weszły bez kolejki zamykam drzwi. Nawet nie domknęłam drzwi jak wyświetlił się mój numer. Troszkę Pani zmieszała się jak śmiałam jej coś powiedzieć. W ogóle nie rozumiem po co to zasrane ustrojstwo jak sami urzędnicy mają to gdzieś. Nic nie robią tylo bąki zbijają i tyle w temacie.
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”