Mops-y i Gops-y do reformy

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Gość » 13 gru 2014, o 12:58

Kiedy w końcu poprawimy działalność pomocy społecznej w Polsce?
Te jednostki na wydatki własne przeżerają ogromne pieniądze i na czym polega praca socjalna na zabieraniu dzieci biednym i pozbawianiu benificjentów ich i tak skandalicznie nędznej pomocy poprzez mataczenia fałszywe zarzuty ,które jeżeli udowodnisz że są nieprawdziwe to za nic w świecie nie dotrzymasz terminu bo potrzebujesz wyjaśnienia czymś poświadczyć a to kosztuje i trwa, więc nie masz szans.
Porównajcie tą pomoc państwa do pomocy świadczonej biznesowi i rolnikom .A przecież to państwo pozbawiło tych biedaków szans życiowych. W dodatku to co jest zgodnie z zapisami prawa, jest i tak iluzoryczne z w/w przyczyn.

A zatrudnienie w tych instytucjach w porównaniu np. z pracą wykonywaną np. w ZUS-ie jest wiele razy wyższe . z czystym sumieniem można by ich odchudzić o połowę. Były by duże oszczędności.
Na górę

Postautor: Gość » 15 gru 2014, o 22:23

Plan wydatków Gminy Tomaszów lub. na 2014r.

pomoc społeczna ogółem 3.246.476 zł

w tym świadczenia na rzecz osób fizycznych czyli petentów to 1.562.100 zł
mniej niż połowa pozostałe to wynagrodzenia pracowników pomocy społ. remonty, media, itd.




http://www.umtomaszowlubelski.bip.lubel ... cznik2.pdf

Dla porównania
Same pobory pracowników urzędu miasta to 3.277.592 (trzy miliony dwieście siedemdziesiąt siedem tysięcy pięćset dziewięćdziesiąt dwa zł.)
A tu na forum nagonki , ciągle tu można poczytać że matki to zasiłki rodzinne i alimentacyjne wydaja na malowanie paznokci !
Na dekoracje dla miasta to nie wiele ( to, to już na pewno władza napisała :?: ) wydali, bardzo dużo to pasożyci z opieki wyłudzają itp.
To sami sobie porównajcie!!!
Na górę


Postautor: Gość » 15 gru 2014, o 23:23

Gość pisze:http://wiadomosci.onet.pl/lodz/makow-mezczyzna-zaatakowal-pracownice-gops-jedna-osoba-nie-zyje/ztept

tragedia atraszna zastanawia mnie tylko jedno, umrzeć od poparzeń to musi potrwać koledzy z pracy ratowali życie gasząc ofiarę ataku czy uciekli w popłochu i zostawili koleżanki :?:
Na górę

Postautor: Gość » 16 gru 2014, o 00:07

Pozdrawiam moderatora opłacanego przez władzę.
Rzeczywiście wiadomość że widzę w swojej okolicy jak wymierają ludzie wyniszczani przez głód ,chłód i brak pomocy medycznej ,bo nie mają nawet na bilet do lekarza, co dopiero mówić na receptę, jest poważnym zarzutem i niewygodną prawdą, tutejsza władza robi z nędzarzy oszustów gnębieni są nagonkami by zabrać im słusznie należne im świadczenia.
Na górę

Postautor: Gość » 16 gru 2014, o 08:01

Gość pisze:Pozdrawiam moderatora opłacanego przez władzę.
Rzeczywiście wiadomość że widzę w swojej okolicy jak wymierają ludzie wyniszczani przez głód ,chłód i brak pomocy medycznej ,bo nie mają nawet na bilet do lekarza, co dopiero mówić na receptę, jest poważnym zarzutem i niewygodną prawdą, tutejsza władza robi z nędzarzy oszustów gnębieni są nagonkami by zabrać im słusznie należne im świadczenia.


Masz dużo racji, ale kij ma zawsze 2 końce. Znam rodzinę w pewnej wiosce tuż pod Tomaszowem, gdzie ojciec z synem pracują w Norwegii. Ojciec z synem formalnie w kraju zarejestrowani jako bezrobotni.
Natomiast matka z córką siedzą w Polsce, matka nie pracuje, córka się uczy. Zajęcie mamusi polega na tym, że średnio raz w mcu odwiedza GOPS i składa wnioski o pomoc socjalną. Córka choruje na cukrzycę, co nie przeszkadza jej w wakacje dołączyć do ojca i brata i tam oczywiście pracować, lub jak jest w kraju, imprezować, pić, palić, dupczyć się itp. Jej przebiegła mamusia skumała się z jedną z organizacji z TL o nazwie Czajnia, założyli jej KRS i na biedną córunię zbierają co roku 1% podatku, wszak ona jest taka strasznie chora.

Formalnie spełniają wszelkie kryteria do przyznania pomocy, jednak pracownik GOPS po którymś tam wniosku zarządził wyrywkową kontrolę stanu posiadania owej rodzinki. Zajeżdżają na wioskę i oczom nie wierzą. Rodzinka mieszka w 250 metrowym dopiero co postawionym domu, na dachu solary, przy domu niewielki basenik, w środku sauna, chata wykończona materiałami z najwyższej półki. wyposażenie AGD, że powala na kolana, przed chatą dwa roczne auta marki vw.

Co byś zrobił na miejscu GOPS w takiej sytuacji? A uwierz mi, że ta rodzinka nie jest jedyna w powiecie tomaszowskim :)
Na górę

Postautor: Gość » 16 gru 2014, o 11:27

Gość pisze:
Gość pisze:Pozdrawiam moderatora opłacanego przez władzę.
Rzeczywiście wiadomość że widzę w swojej okolicy jak wymierają ludzie wyniszczani przez głód ,chłód i brak pomocy medycznej ,bo nie mają nawet na bilet do lekarza, co dopiero mówić na receptę, jest poważnym zarzutem i niewygodną prawdą, tutejsza władza robi z nędzarzy oszustów gnębieni są nagonkami by zabrać im słusznie należne im świadczenia.


Masz dużo racji, ale kij ma zawsze 2 końce. Znam rodzinę w pewnej wiosce tuż pod Tomaszowem, gdzie ojciec z synem pracują w Norwegii. Ojciec z synem formalnie w kraju zarejestrowani jako bezrobotni.
Natomiast matka z córką siedzą w Polsce, matka nie pracuje, córka się uczy. Zajęcie mamusi polega na tym, że średnio raz w mcu odwiedza GOPS i składa wnioski o pomoc socjalną. Córka choruje na cukrzycę, co nie przeszkadza jej w wakacje dołączyć do ojca i brata i tam oczywiście pracować, lub jak jest w kraju, imprezować, pić, palić, dupczyć się itp. Jej przebiegła mamusia skumała się z jedną z organizacji z TL o nazwie Czajnia, założyli jej KRS i na biedną córunię zbierają co roku 1% podatku, wszak ona jest taka strasznie chora.

Formalnie spełniają wszelkie kryteria do przyznania pomocy, jednak pracownik GOPS po którymś tam wniosku zarządził wyrywkową kontrolę stanu posiadania owej rodzinki. Zajeżdżają na wioskę i oczom nie wierzą. Rodzinka mieszka w 250 metrowym dopiero co postawionym domu, na dachu solary, przy domu niewielki basenik, w środku sauna, chata wykończona materiałami z najwyższej półki. wyposażenie AGD, że powala na kolana, przed chatą dwa roczne auta marki vw.

Co byś zrobił na miejscu GOPS w takiej sytuacji? A uwierz mi, że ta rodzinka nie jest jedyna w powiecie tomaszowskim :)

Po którymś wniosku? Nie dopełniliście obowiązków wcześniej!!!

Tylko udokumentujcie te luksusy!!!

Ja znam przypadek osoby ,która nic nie ma żadnego mienia ,mieszka kontem u rodzeństwa ,
i nie dostała pomocy .Dorosła osoba u dorosłego rodzeństwa,bez dochodu i własnego kąta i jakiegokolwiek mienia! Tam nie ma żadnego wspólnego gospodarstwa domowego w świetle prawa !!!
Na górę

Postautor: Gość » 16 gru 2014, o 11:56

bardzo wiele kontrowersji budzi ten akt przemocy i zabójstwa, gdzie byli inni ludzie, petenci, inni pracownicy takie GOPS-y, czy MOPS-y to nie wielkie budynki kilka pomieszczeń najczęściej na jednym korytarzu. Ludzie albo tak mało przewidywalni albo pozamykani we własnych kancelariach i nic poza czubkiem własnego nosa nie widzą, przecież takie polewanie, środkiem łatwopalnym nie trwa sekundę musiał być krzyk, pisk, szamotanina gdzie inne osoby. Gość musiał zrobić to z rozwagą bo przecież sam nie uległ poparzeniu. a na to trzeba czasu :?: Jak takie osoby instytucje mogą pomagać biednym ludziom, jak nie potrafią pomóc samym sobie!!!
Na górę

Postautor: Gość » 16 gru 2014, o 13:39

przed chwilą w TV słyszałem wypowiedz jakiegoś decydenta (choć bardzo tego nie chcemy, ale po tym incydencie będziemy musieli odgrodzić się od petentów tak samo jak uczynili to posłowie chroniąc się za immunitetami). Źle się dzieje w Państwie Naszym, zrobi się jak w Somalii, dzielenie żywności kilku rozdaje worki z mąką a jeden obłożony workami z piachem siedzi za ogromnym karabinem maszynowym, żeby głodna biedota z ciężarówką nie wyniosła. Jak który za dużo się szarpie za dużo chce, idzie seria pod nogi i spokój!!! Straszne czasy idą, bogaty odgradza się wojskiem, policją, służbami, urzędnikami od biednego narodu, straszne !!! A ja narzekam na KOMUNĘ !!!
Na górę

Postautor: Gość » 16 gru 2014, o 14:53

Gość pisze:
Gość pisze:Pozdrawiam moderatora opłacanego przez władzę.
Rzeczywiście wiadomość że widzę w swojej okolicy jak wymierają ludzie wyniszczani przez głód ,chłód i brak pomocy medycznej ,bo nie mają nawet na bilet do lekarza, co dopiero mówić na receptę, jest poważnym zarzutem i niewygodną prawdą, tutejsza władza robi z nędzarzy oszustów gnębieni są nagonkami by zabrać im słusznie należne im świadczenia.


Masz dużo racji, ale kij ma zawsze 2 końce. Znam rodzinę w pewnej wiosce tuż pod Tomaszowem, gdzie ojciec z synem pracują w Norwegii. Ojciec z synem formalnie w kraju zarejestrowani jako bezrobotni.
Natomiast matka z córką siedzą w Polsce, matka nie pracuje, córka się uczy. Zajęcie mamusi polega na tym, że średnio raz w mcu odwiedza GOPS i składa wnioski o pomoc socjalną. Córka choruje na cukrzycę, co nie przeszkadza jej w wakacje dołączyć do ojca i brata i tam oczywiście pracować, lub jak jest w kraju, imprezować, pić, palić, dupczyć się itp. Jej przebiegła mamusia skumała się z jedną z organizacji z TL o nazwie Czajnia, założyli jej KRS i na biedną córunię zbierają co roku 1% podatku, wszak ona jest taka strasznie chora.

Formalnie spełniają wszelkie kryteria do przyznania pomocy, jednak pracownik GOPS po którymś tam wniosku zarządził wyrywkową kontrolę stanu posiadania owej rodzinki. Zajeżdżają na wioskę i oczom nie wierzą. Rodzinka mieszka w 250 metrowym dopiero co postawionym domu, na dachu solary, przy domu niewielki basenik, w środku sauna, chata wykończona materiałami z najwyższej półki. wyposażenie AGD, że powala na kolana, przed chatą dwa roczne auta marki vw.

Co byś zrobił na miejscu GOPS w takiej sytuacji? A uwierz mi, że ta rodzinka nie jest jedyna w powiecie tomaszowskim :)



Praca socjalna polega na obrzucaniu ludzi błotem?!!!

I takich rodzin jest więcej?
Dziewczyna jeździ po pijaku ,śpi po rowach , albo wystaje z piwem po sklepem?
Imprezuje tzn co urządza libacje ,huczne imprezy albo włóczy się po lokalach w Tl. czy okolicy?
dupczy się czyli co bo już konkretnie nie rozumiem.Pomieszkuje u różnych panów,ma nieślubne dziecko nieznanego ojca,a może sobie dorabia w najstarszym zawodzie świata masz chociaż jeden dowód.W jaki sposób to miałoby mieć wpływ na wysokość dochodu (poza najst.zawodem ) do ew. zasiłku.
A może dziewczyna pewnie nastolatka ma po prostu chłopaka (skąd ty wiesz co ona z nim robi?) i spotyka się czasami ze znajomymi.
Gdyby nie wychodziła z domu za próg,nie spotykała się w ogóle ze znajomymi nawet nie myślała o sympatii i o rodzinie w przyszłości to wtedy miałaby prawo do zasiłku?!!!
Na tym polega praca socjalna ,na izolowaniu od społeczeństwa!!!

Brat jak jest dorosły i pracuje za granicą to z ustawy prowadzi osobne gospodarstwo domowe,robi na siebie ,może po to żeby móc się kiedyś usamodzielnić i założyć własną rodzinę!!!
Może ma utrzymywać rodziców i rodzeństwo i rezygnować z założenia własnej rodziny ,usamodzielnienia się i wypracowania jakiegokolwiek mienia,tak?

Wiesz co ja bym zrobił wyrzuciłbym was na zbity pysk!!!
Na górę

Postautor: Gość » 16 gru 2014, o 15:05

Obrońca szarej strefy się znalazł :oops:

Popierasz takie cwaniactwo !!!! Taka Pani powinna dalekim łukiem przechodzić obok MOPS ze swoją córeczką !!! By dać szanse innym naprawdę potrzebującym pomocy.
Na górę

Postautor: Gość » 16 gru 2014, o 15:11

oj źle się dzieje, nauczyciele nie zadowoleni, pracownicy socjalni nie zadowoleni straszne rzeczy. Moim zdaniem podstawą przydzielania środków socjalnych powinien być 100% regularny, wywiad środowiskowy a nie zaświadczenia o nie maniu świadczenia. A kto przez tyle lat dawał kasę i nie widział, że taki dom się buduje co w dwa dni postawili, napisała POJECHALI I AŻ SIĘ Z NÓG ZWALILI JAK ZOBACZYLI świadczy o tym, że wcześniej w ogóle tam nie byli tylko kasę pompowali nie tam gdzie naprawdę potrzeba. Pora powyłazić z za biurek i w teren du..ę ruszyć, popatrzeć jak się żyje naprawdę a nie chłodne kwity i zaświadczenia. Podpowiadanie znajomym, co załatwić jaki kwit, jak obejść przepis żeby co dostać bo z GOPS-u czy MOPS-u można wydrzeć!!! Taki mamy system socjalny a co za tym idzie i ludzi w nim pracujących !!! Dzięki Bogu mam na chleb i nie muszę się nawet na ten syf patrzeć, omijam szerokim łukiem daj Boże unikać do samej śmierci szkoda mnie tylko tych skromnych, honorowych i naprawdę biednych na których wszystko jest brane a przeżerają cwane chamy, prostaki bez zasad i złodzieje bo chory system i ludzie przez brak zaangarzowania i tumiwisizm na to pozwalają!!!
Na górę

Postautor: Gość » 16 gru 2014, o 15:43

Kiedyś ja potrzebowałam takiej pomocy przez 5 m-cy. U mnie Pani była 3 razy i pytała, sprawdzała. Ja osobiście jak chodziłam zanieść wniosek o taką pomoc to mi się niedobrze robiło, brzuch mnie bolał i wymiotować mi się chciało, że muszę tam iść. Wielkie upokorzenie, nie rozumiem takich ludzi którzy pracują, dochody ukrywają i stoją w kolejce bo im "się należy". Dziś od kilkunastu miesięcy mamy stały duży dochód i nie muszę się płaszczyć, niech dadzą tym co naprawdę potrzebują a nie tym co się "należy". Ja osobiście dziękuję za pomoc okazaną w tamtym okresie.
Na górę

Postautor: Gość » 16 gru 2014, o 16:09

Gość pisze:Obrońca szarej strefy się znalazł :oops:

Popierasz takie cwaniactwo !!!! Taka Pani powinna dalekim łukiem przechodzić obok MOPS ze swoją córeczką !!! By dać szanse innym naprawdę potrzebującym pomocy.

Nie popieram cwaniactwa !!!
To że dawaliście wcześniej to wasza wina!!!Ale wiem o co chodzi o te wywiady że niby dużo pracy chodzić i sprawdzać trzeba!!!

A właśnie że nie!!!
Podpis w PUP raz na miesiąc ,co trzydzieści dni i wyjdzie kto wyjeżdża i zarabia kto nie. Teraz jak ktoś naprawdę nie pracuje i szuka łazi trzy razy w tygodniu do PUP to tego nie widać bo tego nie rejestrują.
Obecnie nawet bez weryfikacji na miejscu można się zorientować w stanie posiadania i dochodach!

Po wtóre tak jak napisałam nie znam ludzi ale znam GOPS-y i przeczytałem podsumowanie rodziny dlatego ci nie wierzę. Jasno widać że zasiłek się córce nie należy bo taka i siaka założę się ze dowodów na poparcie swoich twierdzeń to ty nie masz żadnych !
Na górę

Postautor: Gość » 16 gru 2014, o 18:26

Gość pisze:
Wiesz co ja bym zrobił wyrzuciłbym was na zbity pysk!!!


Ja jak najbardziej też jestem za likwidacją pomocy społecznej. Zabierzcie się wy do uczciwej roboty, a nie zapier...alac wam się nie chce tylko liczycie na mannę od państwa.
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”