Po ile chodzi mięso cielęce?

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: czerna » 26 sty 2015, o 18:03

Nie w sklepach . Ale jak kupuje się na przykład połowę cielaka od gospodarza?
Ewentualnie w rzeźni?
Na górę

Postautor: Gość » 26 sty 2015, o 18:42

czerna pisze:Nie w sklepach . Ale jak kupuje się na przykład połowę cielaka od gospodarza?
Ewentualnie w rzeźni?



z tego co się orientuje u nas w stronach gospodarze sprzedają świnie a nie cielaki(krowy) na mięso gdyż cząsto sa to krowy mleczne a nie mięsne,no chyba że taki cielak czy krowa zdechnie to zabiera to bakutil i robią z tego pasze.Jezeli natomiast chodziło Pani jednak o świnie to cena waha się od 7 do 8zl za kilogram,Świnia sprzedawana jest w całości,po spuszczeniu krwi warzona razem z wnętrznościami.Nikt nie sprzedaje połowy bo przeciez druga połowa nie będzie chodzić po podwórku czekając na kolejnego właściciela więc trzeba się z kimś zgadać by wzioł drugą część a reszta podrobów do podziału między kupujących.Jak coś mam namiar na ludzi którzy mają świnie i czasem sprzedają(gdy mają odchowane) więc mogę podać nr zainteresowanym gdyby takowi się znaleźli.Pozdrawiam
Na górę

Postautor: Gość » 26 sty 2015, o 20:42

Trzeba pytac w sklepie miesnym albo do masarni
Na górę

Postautor: Gość » 26 sty 2015, o 21:13

czerna pisze:Nie w sklepach . Ale jak kupuje się na przykład połowę cielaka od gospodarza?
Ewentualnie w rzeźni?

zjadać krowie dziecko ?????? :shock:
Na górę

Postautor: czerna » 26 sty 2015, o 21:30

Bardzo dziękuję za odpowiedź . Bardziej chodziło mi o cielaka. Myślę,że bez problemu znalazłabym kogoś w rodzinie kto kupiłby drugą połowę. Zastanawia mnie jednak czy rolnicy mogą sprzedać.
Niestety ale w mieście bardzo trudno znaleźć cielęcinę a ceny również bardzo wysokie ( sama mam alergię na wieprzowinę, mogę za to jeść cielęcinę).
Na górę

Postautor: Gość » 26 sty 2015, o 21:49

Gość pisze:
czerna pisze:Nie w sklepach . Ale jak kupuje się na przykład połowę cielaka od gospodarza?
Ewentualnie w rzeźni?



z tego co się orientuje u nas w stronach gospodarze sprzedają świnie a nie cielaki(krowy) na mięso gdyż cząsto sa to krowy mleczne a nie mięsne,no chyba że taki cielak czy krowa zdechnie to zabiera to bakutil i robią z tego pasze.Jezeli natomiast chodziło Pani jednak o świnie to cena waha się od 7 do 8zl za kilogram,Świnia sprzedawana jest w całości,po spuszczeniu krwi warzona razem z wnętrznościami.Nikt nie sprzedaje połowy bo przeciez druga połowa nie będzie chodzić po podwórku czekając na kolejnego właściciela więc trzeba się z kimś zgadać by wzioł drugą część a reszta podrobów do podziału między kupujących.Jak coś mam namiar na ludzi którzy mają świnie i czasem sprzedają(gdy mają odchowane) więc mogę podać nr zainteresowanym gdyby takowi się znaleźli.Pozdrawiam


fachowiec się znalazł !!!!! kupa nieścisłości aż się czytać nie chce już od dawna z padłych sztuk nie robi się paszy !
Na górę

Postautor: Gość » 27 sty 2015, o 09:01

Gość pisze:

z tego co się orientuje u nas w stronach gospodarze sprzedają świnie a nie cielaki(krowy) na mięso gdyż cząsto sa to krowy mleczne a nie mięsne,no chyba że taki cielak czy krowa zdechnie to zabiera to bakutil i robią z tego pasze.Jezeli natomiast chodziło Pani jednak o świnie to cena waha się od 7 do 8zl za kilogram,Świnia sprzedawana jest w całości,po spuszczeniu krwi warzona razem z wnętrznościami.Nikt nie sprzedaje połowy bo przeciez druga połowa nie będzie chodzić po podwórku czekając na kolejnego właściciela więc trzeba się z kimś zgadać by wzioł drugą część a reszta podrobów do podziału między kupujących.Jak coś mam namiar na ludzi którzy mają świnie i czasem sprzedają(gdy mają odchowane) więc mogę podać nr zainteresowanym gdyby takowi się znaleźli.Pozdrawiam


fachowiec się znalazł !!!!! kupa nieścisłości aż się czytać nie chce już od dawna z padłych sztuk nie robi się paszy ![/quote]


skoro nie robi się paszy to może robią z tego kiełbase? :lol: Bakutil płaci za padłe zwierze i nie powiesz mi ze płacą i zaraz je utylizuja :lol: ty nawet nie wiesz co jesz więc sie nie wypowiadaj mieszczuchu
Na górę

Postautor: wikary10 » 27 sty 2015, o 15:20

A co do ceny to niemasz racji bo jest teraz po 4zł
Na górę

Postautor: Gość » 27 sty 2015, o 19:04

wikary10 pisze:A co do ceny to niemasz racji bo jest teraz po 4zł



ceny sa indywidualne,ja pisałem ile sie płacił w naszym rejonie na wakacje wiec moga byc tez mniej aktualne ale nie wieże że cena żywca 4zł za kg bo to poniżej kosztów chodowli,no chyba że taki rolnik co ci sprzedaje świnie karmi samymi kartoflami z osypka i pokrzywą bez urozmaicania podawanego jedzenia to potem się nie dziw że na 1m swini połowa to tłuszcz
Na górę

Postautor: Gość » 27 sty 2015, o 19:12

Jest jeszcze coś takiego jak Bacutil? i gdzie?
Na górę

Postautor: Gość » 28 sty 2015, o 09:00

Gość pisze:Jest jeszcze coś takiego jak Bacutil? i gdzie?

po co Ci internet jak nie umiesz się nim obsłużyć?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bacutil
Na górę

Postautor: Gość » 28 sty 2015, o 09:46

Gość pisze:
Gość pisze:Jest jeszcze coś takiego jak Bacutil? i gdzie?

po co Ci internet jak nie umiesz się nim obsłużyć?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bacutil

do oglądania filmików po 22
wychodzi na to, że w Tomaszowie nie ma Bacutila
Na górę

Postautor: Gość » 28 sty 2015, o 19:04

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bacutil[/quote]
do oglądania filmików po 22
wychodzi na to, że w Tomaszowie nie ma Bacutila[/quote]


a czy ktos mówił że ta firma ma swoją siedzibe w Tomaszowie? Włacz myślenie
Na górę

Postautor: Gość » 28 sty 2015, o 21:31

Nie można legalnie ubić cielaka (a więc i sprzedać z niego mięsa) we własnym zakresie. Rolnicy doskonale o tym wiedzą, miastowe też powinny.
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”