szynszyla

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: gosca » 14 kwie 2015, o 19:48

godzinę temu przy ulicy Sienkiewicza, na terenie liceum przy ogrodzeniu obok ścieżki rowerowej widziano szynszyla, na wprost ulicy Poniatowskiego, może komuś uciekl
Na górę

Postautor: Monty » 15 kwie 2015, o 10:38

Szynszyl złapany, nakarmiony i siedzi w klatce.
A mógł być z niego placek na drodze powiatowej. Widać że zwierz ( wygląda jak krzyżówka królika z wiewiórką) oswojony z ludźmi. Czeka na właściciela, mam nadzieję że jakieś dziecko jest zmartwione jego losem , a nie został specjalnie porzucony.
Wiadomość . ul. Poniatowskiego 1, lub sklep zoologiczny na deptaku koło ul. Matejki.
Na górę

Postautor: Gość » 16 kwie 2015, o 18:21

miał zwierzaczek szczęście , że nie skończył jako pokarm dla psów które łażą po okolicy.
Na górę

Postautor: Gość » 16 kwie 2015, o 19:52

szynszyla w dotyku prawie jak myszka mojej ukochanej naprawde wiem co piszę mam obie w domu
Na górę

Postautor: Gość » 16 kwie 2015, o 22:39

Jakis kontakt?
Na górę

Postautor: Monty » 17 kwie 2015, o 10:48

Szynszyl zdrowy- gania w garażu , bo w klatce jak w więzieniu. Samochód marznie w nocy na dworze/ lub w polu jak mawiają w Krakowie.
Ale czekam na właściciela szynszyla lub chętnego następcę do posiadania jego.
Kontakt w drugim wpisie do tego tematu.
Na górę

Postautor: Gość » 17 kwie 2015, o 11:05

jaki jest ten szynszyl ? ... szary , czarny bezowy ? ... i czy to samiec czy samiczka ? ... jeżeli nie znajdzie się właściciel a byłby to samczyk to mogłabym go przygarnąć jako towarzysza dla mojego czarnego aksamita :)
Na górę

Postautor: Gość » 17 kwie 2015, o 19:46

Gość pisze:Jakis kontakt?


do myszki :P czy szynszyla :shock:
Na górę

Postautor: Gość » 17 kwie 2015, o 20:35

Gość pisze:szynszyla w dotyku prawie jak myszka mojej ukochanej naprawde wiem co piszę mam obie w domu

o jezu moja myszka na szczescie ma goloną. :shock:
Na górę

Postautor: Gość » 17 kwie 2015, o 20:53

szynszyle ? :panzielony:
Na górę

Postautor: Gość » 17 kwie 2015, o 21:42

Monty pisze:Szynszyl zdrowy- gania w garażu , bo w klatce jak w więzieniu. Samochód marznie w nocy na dworze/ lub w polu jak mawiają w Krakowie.
Ale czekam na właściciela szynszyla lub chętnego następcę do posiadania jego.
Kontakt w drugim wpisie do tego tematu.

jak cos to na polu. normalne.
Na górę

Postautor: Gość » 18 kwie 2015, o 13:55

Gość pisze:
Gość pisze:szynszyla w dotyku prawie jak myszka mojej ukochanej naprawde wiem co piszę mam obie w domu

o jezu moja myszka na szczescie ma goloną. :shock:


to musi strasznie drapać szynszyla jak i myszkę
Na górę

Postautor: Monty » 18 kwie 2015, o 19:06

Szynszyl - nadal nie znalazł właściciela.
Jest to dorosły osobnik ( wielkości małej piłki np. takiej do p.ręcznej), koloru szarego, płeć nieznana, charakter spokojny.
Na górę

Postautor: Gość » 18 kwie 2015, o 22:17

Monty pisze:Szynszyl - nadal nie znalazł właściciela.
Jest to dorosły osobnik ( wielkości małej piłki np. takiej do p.ręcznej), koloru szarego, płeć nieznana, charakter spokojny.




a tak propo po ile chodzi taki szynszylm jak ktoś chciałby kupić np. .
Na górę

Postautor: Gość » 18 kwie 2015, o 22:23

Gość pisze:
Monty pisze:Szynszyl - nadal nie znalazł właściciela.
Jest to dorosły osobnik ( wielkości małej piłki np. takiej do p.ręcznej), koloru szarego, płeć nieznana, charakter spokojny.




a tak propo po ile chodzi taki szynszylm jak ktoś chciałby kupić np. .

:shock: :( Nie mogę czytać własnego wpisu? Analfabetyzm!!! Jezu rozumiem tych czepialskich , w tej chwili rozumiem!!!
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”