szynszyla
godzinę temu przy ulicy Sienkiewicza, na terenie liceum przy ogrodzeniu obok ścieżki rowerowej widziano szynszyla, na wprost ulicy Poniatowskiego, może komuś uciekl
Szynszyl złapany, nakarmiony i siedzi w klatce.
A mógł być z niego placek na drodze powiatowej. Widać że zwierz ( wygląda jak krzyżówka królika z wiewiórką) oswojony z ludźmi. Czeka na właściciela, mam nadzieję że jakieś dziecko jest zmartwione jego losem , a nie został specjalnie porzucony.
Wiadomość . ul. Poniatowskiego 1, lub sklep zoologiczny na deptaku koło ul. Matejki.
A mógł być z niego placek na drodze powiatowej. Widać że zwierz ( wygląda jak krzyżówka królika z wiewiórką) oswojony z ludźmi. Czeka na właściciela, mam nadzieję że jakieś dziecko jest zmartwione jego losem , a nie został specjalnie porzucony.
Wiadomość . ul. Poniatowskiego 1, lub sklep zoologiczny na deptaku koło ul. Matejki.
miał zwierzaczek szczęście , że nie skończył jako pokarm dla psów które łażą po okolicy.
szynszyla w dotyku prawie jak myszka mojej ukochanej naprawde wiem co piszę mam obie w domu
Jakis kontakt?
Szynszyl zdrowy- gania w garażu , bo w klatce jak w więzieniu. Samochód marznie w nocy na dworze/ lub w polu jak mawiają w Krakowie.
Ale czekam na właściciela szynszyla lub chętnego następcę do posiadania jego.
Kontakt w drugim wpisie do tego tematu.
Ale czekam na właściciela szynszyla lub chętnego następcę do posiadania jego.
Kontakt w drugim wpisie do tego tematu.
jaki jest ten szynszyl ? ... szary , czarny bezowy ? ... i czy to samiec czy samiczka ? ... jeżeli nie znajdzie się właściciel a byłby to samczyk to mogłabym go przygarnąć jako towarzysza dla mojego czarnego aksamita :)
Gość pisze:Jakis kontakt?
do myszki :P czy szynszyla :shock:
Gość pisze:szynszyla w dotyku prawie jak myszka mojej ukochanej naprawde wiem co piszę mam obie w domu
o jezu moja myszka na szczescie ma goloną. :shock:
szynszyle ? :panzielony:
Monty pisze:Szynszyl zdrowy- gania w garażu , bo w klatce jak w więzieniu. Samochód marznie w nocy na dworze/ lub w polu jak mawiają w Krakowie.
Ale czekam na właściciela szynszyla lub chętnego następcę do posiadania jego.
Kontakt w drugim wpisie do tego tematu.
jak cos to na polu. normalne.
Gość pisze:Gość pisze:szynszyla w dotyku prawie jak myszka mojej ukochanej naprawde wiem co piszę mam obie w domu
o jezu moja myszka na szczescie ma goloną. :shock:
to musi strasznie drapać szynszyla jak i myszkę
Szynszyl - nadal nie znalazł właściciela.
Jest to dorosły osobnik ( wielkości małej piłki np. takiej do p.ręcznej), koloru szarego, płeć nieznana, charakter spokojny.
Jest to dorosły osobnik ( wielkości małej piłki np. takiej do p.ręcznej), koloru szarego, płeć nieznana, charakter spokojny.
Monty pisze:Szynszyl - nadal nie znalazł właściciela.
Jest to dorosły osobnik ( wielkości małej piłki np. takiej do p.ręcznej), koloru szarego, płeć nieznana, charakter spokojny.
a tak propo po ile chodzi taki szynszylm jak ktoś chciałby kupić np. .
Gość pisze:Monty pisze:Szynszyl - nadal nie znalazł właściciela.
Jest to dorosły osobnik ( wielkości małej piłki np. takiej do p.ręcznej), koloru szarego, płeć nieznana, charakter spokojny.
a tak propo po ile chodzi taki szynszylm jak ktoś chciałby kupić np. .
:shock: :( Nie mogę czytać własnego wpisu? Analfabetyzm!!! Jezu rozumiem tych czepialskich , w tej chwili rozumiem!!!
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”