Już trzeci rok poznaję Tomaszów i okolice.
Jestem zachwycony życzliwością i uprzejmością mieszkańców Roztocza mógłbym o tym napisać wiele często mówię swoim znajomym z innych okolic.
Ale z przerażeniem patrzę jak idzie nowe w mieście i nie wiem skąd władze biorą wzorce swoich decyzji.
Jak na świecie dba się o kontakt z przyrodą w Tomaszowie likwiduje się drzewa na rynku i robi pseudo fontannę zapadającą się w ziemi jeszcze przed pierwszymi przymrozkami.
To, że dawno zlikwidowano unikalną zabudowę rynku można tylko żałować ale w ostatnich dniach zauważyłem, że drewniany dworzec autobusowy na rynku ma powybijane szyby i pewnie niebawem władze usuną "drewniane barachło"
Miejski park od wiosny był uporczywie betonowany a teraz zamontowano tam na dodatek ogromnie głośniki i dziwi mnie jak w sąsiednich domach ludzie mogą mieszkać a w firmach pracować?
A inni walczą z hałasem!
Pewnie najpierw trzeba poczuć że jest się w nowoczesnym kamiennym mieście w którym słychać wycie jakiejś niewiasty poganianej hukiem z potężnych bębnów (, które pewnie by zagłuszyły odgłosy z nieistniejącej huty) aby zatęsknić za spokojem miasteczek UE.
Wtedy może za dodatkowe pieniądze ustawi się ekrany akustyczne, park zamknie pod kloszem i aby drzewa nie śmieciły liśćmi zamieni się wyrobami z tworzyw sztucznie wytworzonych (nie szczędząc pieniędzy mieszkańców) zapewniających że już nikt nie pomyśli, że zieleń traw i zapach kwiatów oraz śpiew ptaków może występować w powiatowym czy gminnym mieście!
Nowe władze samorządowe w całym powiecie naśladują twórców i niebawem w każdej siedzibie władz gminnych powstaną cudowne fontanny, wielkie kolumny pokonają hukiem dzwony kościołów, a betonowe kolumny latarni zastąpią drzewa.
Może wojewoda lubelski znajdzie fundusze by udokumentować resztki starej sanacyjnej i komunistycznej urbanistyki by młode pokolenia wiedziały jak to drzewiej bywało.
Niech żyje huk w betonie i PCV?! w Tomaszowie Lubelskim
Huk w miejskim parku w TomaszowieLubelskim
Niech żyje :!: :!: :!: :lol:
Jakiś dziadek-świr! Młodzież- z wlasnej inicjatywy, zorganizowała koncert, a ten, że wyją! Miasto zadbane jak żadne w województwie, a ten, że zabetonowane (susza i zieleń w parku powoli rośnie). itd. wg mnie- super- i park i fontanny.
Gość pisze:Jakiś dziadek-świr! Młodzież- z wlasnej inicjatywy, zorganizowała koncert, a ten, że wyją! Miasto zadbane jak żadne w województwie, a ten, że zabetonowane (susza i zieleń w parku powoli rośnie). itd. wg mnie- super- i park i fontanny.
podzielam zdanie, b. ładnie w tym parku a jak komus przeszkadza raz na kilka miesiecy huk w parku-domy spokojnej starosci czekaja-cisza, spokój ,ławeczki , duzo zieleni :wink: -----jak cos sie dzieje-zle, jak nic sie nie dzieje -zle, były chaszcze w parku-strach było chodzic-zle, jest przejrzyscie, pieknie i z głowa zaprojektowane,-zle::::nic bardziej trafnego jak wyprowadzic sie z Tomaszowa a nie wylewac na forum,, bezpodstawne łzy złosci"
Sympatyk pisze:Już trzeci rok poznaję Tomaszów i okolice.
Jestem zachwycony życzliwością i uprzejmością mieszkańców Roztocza mógłbym o tym napisać wiele często mówię swoim znajomym z innych okolic.
Ale z przerażeniem patrzę jak idzie nowe w mieście i nie wiem skąd władze biorą wzorce swoich decyzji.
Jak na świecie dba się o kontakt z przyrodą w Tomaszowie likwiduje się drzewa na rynku i robi pseudo fontannę zapadającą się w ziemi jeszcze przed pierwszymi przymrozkami.
To, że dawno zlikwidowano unikalną zabudowę rynku można tylko żałować ale w ostatnich dniach zauważyłem, że drewniany dworzec autobusowy na rynku ma powybijane szyby i pewnie niebawem władze usuną "drewniane barachło"
Miejski park od wiosny był uporczywie betonowany a teraz zamontowano tam na dodatek ogromnie głośniki i dziwi mnie jak w sąsiednich domach ludzie mogą mieszkać a w firmach pracować?
A inni walczą z hałasem!
Pewnie najpierw trzeba poczuć że jest się w nowoczesnym kamiennym mieście w którym słychać wycie jakiejś niewiasty poganianej hukiem z potężnych bębnów (, które pewnie by zagłuszyły odgłosy z nieistniejącej huty) aby zatęsknić za spokojem miasteczek UE.
Wtedy może za dodatkowe pieniądze ustawi się ekrany akustyczne, park zamknie pod kloszem i aby drzewa nie śmieciły liśćmi zamieni się wyrobami z tworzyw sztucznie wytworzonych (nie szczędząc pieniędzy mieszkańców) zapewniających że już nikt nie pomyśli, że zieleń traw i zapach kwiatów oraz śpiew ptaków może występować w powiatowym czy gminnym mieście!
Nowe władze samorządowe w całym powiecie naśladują twórców i niebawem w każdej siedzibie władz gminnych powstaną cudowne fontanny, wielkie kolumny pokonają hukiem dzwony kościołów, a betonowe kolumny latarni zastąpią drzewa.
Może wojewoda lubelski znajdzie fundusze by udokumentować resztki starej sanacyjnej i komunistycznej urbanistyki by młode pokolenia wiedziały jak to drzewiej bywało.
Niech żyje huk w betonie i PCV?! w Tomaszowie Lubelskim
Poszukaj w internecie jak wygladal Manhatan przed wojna.Zaden budynek juz nie stoi.To nie skansen.Drzewa tez w parku musialy byc wyciete, te stare i skorodowane bo zagrazaly.Zreszta jak sobie wyobrazasz wzrost trawy w gestwinie a moze ty nie lubisz trawy.Szkoda ze te zydowskie sukiennice zburzono faktycznie a niby czemu mialy styraszyc na rynku gdzie jest centrum miasta.Co do muzyki w parku to chyba tylko tobie przeszkadza bo okolicznym nie.Obok jest boisko, poczta i TDK to niby jak ma byc za glosno.Kazdy glupi rozumie ze koniec wakacji i otwarcie parku to muzyka musi byc a kolumny tylko twoim zdaniem zamontowano na stale.Spiew ptakow w miescie powiadasz? ciekawe w ktorym te ptaki tak spiewaja.Przejdz z parku 50 m do lasu tam ptakow w ciul.Na starosc wzrasta upierdliwosc
To już nie jest park. Komuś się popieprzyło pod sufitem i z miejsca wypoczynku, ciszy i spokoju zrobił grajdoł: baseny i zjeżdżalnie. No i te "przecudne" betony. Jak się ma zabetonowany mózg to się robi betony w rynku i w parku. Zrób sobie dupku jeszcze takie betony u siebie w domu.
Gość pisze:To już nie jest park. Komuś się popieprzyło pod sufitem i z miejsca wypoczynku, ciszy i spokoju zrobił grajdoł: baseny i zjeżdżalnie. No i te "przecudne" betony. Jak się ma zabetonowany mózg to się robi betony w rynku i w parku. Zrób sobie dupku jeszcze takie betony u siebie w domu.
Na rolkach nie da sie jezdzic po klepisku , tak samo matki z wozkami .To miesce ciszy dawniej to bylo dobre dla srajacych psow ktore lataly po krzakach a teraz sie w ucywilizowanym parku nie da bo wszyscy widza.wez kundla nie ci narobi na trawniku przed blokiem
Teraz to park miejski jest prawdziwy czysto, elegancko ,bezpiecznie mieszkańcy są zadowoleni mniej lub więcej a jeśli komuś przeszkadza hałas itd...to może wyjechać na jakiś czas gdzieś gdzie jest cisza zupełna natura miłego pobytu poza Tomaszowem.
Zygmunt pisze:Teraz to park miejski jest prawdziwy czysto, elegancko ,bezpiecznie mieszkańcy są zadowoleni mniej lub więcej a jeśli komuś przeszkadza hałas itd...to może wyjechać na jakiś czas gdzieś gdzie jest cisza zupełna natura miłego pobytu poza Tomaszowem.
Te Zygmunt a ile ciebie tam są
Gość pisze:To już nie jest park. Komuś się popieprzyło pod sufitem i z miejsca wypoczynku, ciszy i spokoju zrobił grajdoł: baseny i zjeżdżalnie. No i te "przecudne" betony. Jak się ma zabetonowany mózg to się robi betony w rynku i w parku. Zrób sobie dupku jeszcze takie betony u siebie w domu.
przecież tam było strach wejść. o czym ty piszesz?
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”