O lepsze jutro Lubyczy Królewskiej

Sugestie oraz uwagi do władz miasta, powiatu i gminy.

Postautor: gryf » 22 lut 2013, o 18:35

Czy ktoś wie kto jest w Radzie Nadzorczej ZUK-u i jakie wynagrodzenie pobieraj?
Na górę

Postautor: Gość » 22 lut 2013, o 22:50

gryf pisze:Czy ktoś wie kto jest w Radzie Nadzorczej ZUK-u i jakie wynagrodzenie pobieraj?


A na co ci to wiedzieć, wiem tylko że prokurentem jest siostra Wójta, reszta to koledzy z PO, prawdopodobnie prawnicy. Wszyscy prawdopodobnie z Tomaszowa Lub. Są to moje domysły może ktoś z okolicznych podpowie.
Cud! dziś widziałem jak posuwał rozrzutnik nawozów jako piaskarka, już nie z przyczepy Panowie z łopatami do piachu pracowali. Chwała postęp, ale co dwóch pracowników na rozrzutniku robiło?. Może któreś z nich chciał jako piasek wylecieć na jezdnię. Bez sygnalizacji ciągnik posuwał z dwoma Panami na rozrzutniku. Muszą jeszcze trochę popracować nad przepisami BHP. A może by tak policja wzmożyła kontrolę i zapobiegła jakiemuś nieszczęściu, są opady śniegu więc pojazd będzie się poruszał.
Na górę

Postautor: Gość » 22 lut 2013, o 23:02

prawnik pisze:Mam kilka pytań ale jedno mnie ogromnie ciekawi. Temat wielu rozmów; ceny wody. Zauważyłem iż naliczana jest opłata za trzy miesiące z góry. Dlaczego? "Art. 26 ust.2 ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków brzmi: „Jeżeli odbiorcą usług jest wyłącznie właściciel lub zarządca budynku wielolokalowego lub budynków wielolokalowych, jest on obowiązany do rozliczenia kosztów tych usług. Suma obciążeń za wodę lub ścieki nie może być wyższa od ponoszonych przez właściciela lub zarządcę na rzecz przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego.” Czy ktoś tu nie łamie prawa? Działa na niekorzyść odbiorcy wody? Zgodnie z Art. 27: „1. Ilość wody dostarczonej do nieruchomości ustala się na podstawie wskazania wodomierza głównego, a w przypadku jego braku w oparciu o przeciętne normy zużycia wody.” Czy całą tą sprawą powinien się zająć prawnik lub prokurator? Czekam na opinię mieszkańców gminy. Według mnie coś tu jest nie tak.


Już dawno pisałem że jest nie tak, chcą się czuć jak korporacja (monopolista). Po fakturę idź do ZUK jakieś nieporozumienie , oni wystawiają i oni mają obowiązek dostarczyć. Zwalniaj się żeby w godzinach urzędowania odebrać. Poczytaj dobrze umowę to się dowiesz w których miejscach łamią prawo. Zdaje mi się że na tym forum jest więcej z wykształceniem prawniczym niż u nich w Zarządzie. "Ilość wody dostarczonej do nieruchomości ustala się na podstawie wskazania wodomierza głównego, a w przypadku jego braku w oparciu o przeciętne normy zużycia wody.” Czy całą tą sprawą powinien się zająć prawnik lub prokurator? " - ten drugi.
Na górę

Postautor: prawnik » 23 lut 2013, o 07:14

Większość ludzi pracuje sezonowo ( rolnictwo, budowlanka ) przykre jest to że okres zimowy nie jest dla nich prosty. ZUK opiera się również na starej nieaktualnej umowie z mieszkańcami. A może się mylę? Prawdopodobnie w połowie ubiegłego roku powstała spółka. Która nie podpisała umów z mieszkańcami a na pismach widnieją odwołania do paragrafów tych umów. Czy chodzi o to by straszyć społeczeństwo? Dostanie artykuł i zapłaci. To się robi straszne. Cena wody i ścieków Tomaszów : 1,80 zł woda i prawdopodobnie 4,80 zł ścieki gmina Susiec ok 6,50 zł łącznie w gminie Rachanie woda 2,50 ścieki nie mam wiedzy ( oczywiście za m3 ) Jeżeli się mylę to mnie poprawcie. Spotykam się z ludzmi z innych gmin i jest na to jedno pytanie; czy u was z kranu leci piwo?
Na górę

Postautor: lol2 » 24 lut 2013, o 02:44

Gość pisze:
prawnik pisze:Mam kilka pytań ale jedno mnie ogromnie ciekawi. Temat wielu rozmów; ceny wody. Zauważyłem iż naliczana jest opłata za trzy miesiące z góry. Dlaczego? "Art. 26 ust.2 ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków brzmi: „Jeżeli odbiorcą usług jest wyłącznie właściciel lub zarządca budynku wielolokalowego lub budynków wielolokalowych, jest on obowiązany do rozliczenia kosztów tych usług. Suma obciążeń za wodę lub ścieki nie może być wyższa od ponoszonych przez właściciela lub zarządcę na rzecz przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego.” Czy ktoś tu nie łamie prawa? Działa na niekorzyść odbiorcy wody? Zgodnie z Art. 27: „1. Ilość wody dostarczonej do nieruchomości ustala się na podstawie wskazania wodomierza głównego, a w przypadku jego braku w oparciu o przeciętne normy zużycia wody.” Czy całą tą sprawą powinien się zająć prawnik lub prokurator? Czekam na opinię mieszkańców gminy. Według mnie coś tu jest nie tak.


Już dawno pisałem że jest nie tak, chcą się czuć jak korporacja (monopolista). Po fakturę idź do ZUK jakieś nieporozumienie , oni wystawiają i oni mają obowiązek dostarczyć. Zwalniaj się żeby w godzinach urzędowania odebrać. Poczytaj dobrze umowę to się dowiesz w których miejscach łamią prawo. Zdaje mi się że na tym forum jest więcej z wykształceniem prawniczym niż u nich w Zarządzie. "Ilość wody dostarczonej do nieruchomości ustala się na podstawie wskazania wodomierza głównego, a w przypadku jego braku w oparciu o przeciętne normy zużycia wody.” Czy całą tą sprawą powinien się zająć prawnik lub prokurator? " - ten drugi.


A mi przynoszą i nie muszę iść, chyba, że mam wolne w czasie spaceru odbieram sam. Wodomierze główne dotyczą budynków wielorodzinnych, a nie domów prywatnych. Oj, pseudoprawnicy złośliwość miesza wam w głowach, znajomość dwu artykułów nie czyni was prawnikami, trzeba jeszcze umieć ich właściwie interpretować (czytaj: rozumieć), a z tym to już macie wyyyraźny problem :lol:
Na górę

Postautor: Gość » 24 lut 2013, o 12:06

A mi przynoszą i nie muszę iść, chyba, że mam wolne w czasie spaceru odbieram sam. Wodomierze główne dotyczą budynków wielorodzinnych, a nie domów prywatnych. Oj, pseudoprawnicy złośliwość miesza wam w głowach, znajomość dwu artykułów nie czyni was prawnikami, trzeba jeszcze umieć ich właściwie interpretować (czytaj: rozumieć), a z tym to już macie wyyyraźny problem :lol:[/quote]
Wnioskując z Twojej wypowiedzi jesteś w stanie odpowiedzieć mi na następujące pytanie ;
W jakim czasie od utworzenia spółki , można zrobić pierwszą podwyżkę opłat ?.
Jeśli wiesz to na pewno podasz do wiadomości . A cha zapomniał bym proszę o właściwą interpretację tego przepisu.
Na górę

Postautor: lol2 » 24 lut 2013, o 22:47

Gość pisze:A mi przynoszą i nie muszę iść, chyba, że mam wolne w czasie spaceru odbieram sam. Wodomierze główne dotyczą budynków wielorodzinnych, a nie domów prywatnych. Oj, pseudoprawnicy złośliwość miesza wam w głowach, znajomość dwu artykułów nie czyni was prawnikami, trzeba jeszcze umieć ich właściwie interpretować (czytaj: rozumieć), a z tym to już macie wyyyraźny problem :lol:

Wnioskując z Twojej wypowiedzi jesteś w stanie odpowiedzieć mi na następujące pytanie ;
W jakim czasie od utworzenia spółki , można zrobić pierwszą podwyżkę opłat ?.
Jeśli wiesz to na pewno podasz do wiadomości . A cha zapomniał bym proszę o właściwą interpretację tego przepisu.[/quote]


Uchwała ma podstawę prawną, przeczytaj.
Na górę

Postautor: Gość » 25 lut 2013, o 10:31

Wójt jest jaki jest, stara się chłopina ale, że do dupy mu to idzie to już inna sprawa. I tak jest o niebo lepszy od Jurka G. a o tym Jasińskim to szkoda gadać... Ale najgorszy syf w tej gminie to lubyccy księża. Jak zwykle te czarnuchy z ludzi kase zdarli i z dziwkami na ferie i co ich to obchodzi, że ludzie na chleb nie mają. Tylko dawać i dawać, a jak za mało to z ambony pieprzyć trzeba. Jak ktoś biedniejszy na msze da to 20 minut i na odpierdol, a jak bogaty to będą na rurce po ołtarzu tańczyć. Pewnie Papierz abdykował bo się dowiedział co tych dwóch pedałów wyczynia...
Na górę

Postautor: Gość » 25 lut 2013, o 10:58

lol2 pisze:
Gość pisze:A mi przynoszą i nie muszę iść, chyba, że mam wolne w czasie spaceru odbieram sam. Wodomierze główne dotyczą budynków wielorodzinnych, a nie domów prywatnych. Oj, pseudoprawnicy złośliwość miesza wam w głowach, znajomość dwu artykułów nie czyni was prawnikami, trzeba jeszcze umieć ich właściwie interpretować (czytaj: rozumieć), a z tym to już macie wyyyraźny problem :lol:

Wnioskując z Twojej wypowiedzi jesteś w stanie odpowiedzieć mi na następujące pytanie ;
W jakim czasie od utworzenia spółki , można zrobić pierwszą podwyżkę opłat ?.
Jeśli wiesz to na pewno podasz do wiadomości . A cha zapomniał bym proszę o właściwą interpretację tego przepisu.



Uchwała ma podstawę prawną, przeczytaj.[/quote]

W naszej gminie podnoszona jest cena za wodę ponieważ w [***] ludzi po prostu kradnie wodę i później co miesiąc po spisaniu liczników ilość zużytej wody nie zgadza się z licznikiem głównym a więc by pokryć straty ZUK podnosi ceny wody i tak oto ponosimy odpowiedzialność zbiorową bo najważniejsze żeby w ZUk-u kasa się zgadzała
Na górę

Postautor: Gość » 26 lut 2013, o 17:25

Współczujemy wam takich księży, my mamy takiego prawdziwego z powołania. Wasz proboszcz uczył u nas w Machnowie dzieci i zamiast na religię trafił na wychowanie seksualne na dywaniku dyrektorki. Jak ktoś taki ma uczyć moje dzieci, chyba tylko rozbijania małżeństw.
Na górę

Postautor: Luba » 27 lut 2013, o 16:13

Zmieniając i odbiegając od tematu...
Jak to się dzieje, że w Lubyczy za każdym razem tak wiele się zmienia? Przyjeżdżam do Lubyczy raz na miesiąc i ostatnio nie mogłam uwierzyć w to, co widzę!... Dlaczego scena w lubyckim parku nagle zniknęła, a wręcz została zrównana z ziemią!? Zastanawia mnie, jaki był cel p. wójta, że podjął tak bardzo radykalną decyzję i co będzie dalej?...
Mam (i myślę, że nie tylko ja) wielki sentyment do tego miejsca. Na tej scenie odbywały się pierwsze prawdziwe zabawy, myślę, że niejedno małżeństwo miało swój początek na takich wieczornych potańcówkach. Zresztą - każda lubycka impreza (od dni miejscowości począwszy na dożynkach skończywszy) organizowane były właśnie tam. Śmiało mogę stwierdzić, że zburzenie tej, jakże słynnej 'sceny w parku', zabrało kawałek mojego dzieciństwa... Pozostało już nie tylko samo puste, bardzo zresztą przygnębiające, miejsce, ale przede wszystkim jedynie wspomnienia...
Na górę

Postautor: szmug » 27 lut 2013, o 20:36

wójt przekształcił te ZUK i teraz się dziwicie że ceny poszły w góre w porównaniu z innymi gminami. Przecież po to to było robione żeby ponapychac kabze. nawet nie wiadomo komu to się słono płaci z publicznych pieniędzy bo skład zarządu owiany jest tajemnicą. Ten wójt to nie dosc że nierób to jeszcze kombinator i krętacz
Na górę

Postautor: Gość » 28 lut 2013, o 08:22

cena wody w zamosciu do gospodarstw to 2.13 zl a sciekow 3.73 zl za metr szescienny a naszej kochanej gminie to sprowadzaja wode z ksiezyca czy z antypodow to jest rozboj Bedziemy jedna z najbiedniejszych gmin ale z najdrozszymi cenami w calej europie SEK W TYM ZE GMINA ZATRUDNIA KOLESIOSTWO I RODZINKI I TO DLA NICH POTRZEBNE SA DODATKOWE PIENIADZE BO PRZECIEZ ZA NAJNISZA NIE BEDA ROBIC A PREMIE TRZYNASTKI I INNE DODATKOWE GRATYFIKACE LUDZIE ZAPLACA OT LOGIKA NASZESO NIBYWOJTA I RADNYCH BEZRADNYCH
Na górę

Postautor: Gość » 28 lut 2013, o 08:48

Luba pisze:Zmieniając i odbiegając od tematu...
Jak to się dzieje, że w Lubyczy za każdym razem tak wiele się zmienia? Przyjeżdżam do Lubyczy raz na miesiąc i ostatnio nie mogłam uwierzyć w to, co widzę!... Dlaczego scena w lubyckim parku nagle zniknęła, a wręcz została zrównana z ziemią!? Zastanawia mnie, jaki był cel p. wójta, że podjął tak bardzo radykalną decyzję i co będzie dalej?...
Mam (i myślę, że nie tylko ja) wielki sentyment do tego miejsca. Na tej scenie odbywały się pierwsze prawdziwe zabawy, myślę, że niejedno małżeństwo miało swój początek na takich wieczornych potańcówkach. Zresztą - każda lubycka impreza (od dni miejscowości począwszy na dożynkach skończywszy) organizowane były właśnie tam. Śmiało mogę stwierdzić, że zburzenie tej, jakże słynnej 'sceny w parku', zabrało kawałek mojego dzieciństwa... Pozostało już nie tylko samo puste, bardzo zresztą przygnębiające, miejsce, ale przede wszystkim jedynie wspomnienia...


jak to po co? GOK zlikwidowali, więc nie będzie organizował imprez - scena niepotrzebna. Ale coś wójt przebąkiwał o tym, że teraz radni podczas sesji mają być poprzebierani w stroje sceniczne i będą występować w gminie, więc każdy, żądny wrażeń kulturalnych, może wpaść na to przedstawienie do UG. Mówią, że przewodniczący rady ma mieć strój barana skarbniczka gminna strój świnki pigi, przewodniczący komisji mają być poprzebierani odpowiednio za bałwana, idiotę, debila i niedorozwoja, wójt będzie ubrany w barwy PO, a sekretarz gminy Kellner będzie latał z tacami i roznosił wszystkim napoje, jak na prawdziwego kelnera przystało.
Na górę

Postautor: Gość » 28 lut 2013, o 08:51

To są już standardy wielkiego miasta: najdroższa woda w Polsce, największe zatrudnienie w UG, najwyższe wynagrodzenie wójta i jego świty, najwyższe ceny w sklepach itd., itp. Te wszystkie stawki są tak wysokie, że plasują nas w pierwszej dziesiątce najdroższych miast świata, zaraz za Paryżem , Londynem, Nowym Jorkiem.
Pozdrawiam mieszkańców Lubycza City.
Na górę


Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”