grzyby 2015 r
Pytanie mam czy ktos juz był w tym roku na grzybach ???? i czy cos ktos znalazł a jesli tak to dawajcie jakies namiary
Gość pisze:Pytanie mam czy ktos juz był w tym roku na grzybach ???? i czy cos ktos znalazł a jesli tak to dawajcie jakies namiary
nie wiem jak dzisiaj, ale przed deszczem 0 grzybow jakichkolwiek ani w iglastych ani w lisciastych
A nie za wcześnie na grzyby ? Dopiero początek Lipca, grzyby to raczej od Września, ale co ja tam wiem :wink: Prawdę mówiąc i pisząc to nigdy w Lipcu " na Grzyby " nie chodziłem to i nie znalazłem :panzielony:
Brak grzybów byłem
lipa nic niema chyba było za mało deszczu i za gorąco i grzybnia wyschła chyba ..... tak mi sie zdaje .
Gość pisze:A nie za wcześnie na grzyby ? Dopiero początek Lipca, grzyby to raczej od Września, ale co ja tam wiem :wink: Prawdę mówiąc i pisząc to nigdy w Lipcu " na Grzyby " nie chodziłem to i nie znalazłem :panzielony:
grzyby były juz w czerwcu, widocznie slaby jestes grzybiarz
Gość pisze:grzyby były juz w czerwcu, widocznie slaby jestes grzybiarz
Jak z ciebie taki wielki grzybiarz to się pochwal ile znalazłeś w czerwcu jak były !!!
Pierwsze grzyby pojawiają się już w Maju to ty w czerwcu stare zbierałeś :lol:
A tak na serio to jak pokażą się 2 lub 3 grzyby w lesie to nie znaczy że "są". Ciekawe ile trzeba się nałazić po krzakach żeby nazbierać na sos ? O ile się da i czy wcześniej w lesie z głodu nie padniesz .
Czasami w sezonie grzybowym czyli wrzesień - październik kiedy niby są grzyby, pojedziesz do lasu i po 3, 4 godzinach masz 20, 30 grzybów, 30km. w nogach to nie znaczy że są grzyby ! Bo taka ilość w takim czasie to raczej wskazuje że grzybów ( jak to mówią potocznie ) nie ma ! Jak byś znalazł 300 sztuk to już inny temat.
Ale co ja tam wiem, to ty jesteś grzybiarz - w czerwcu zbierasz jak jest +32 w cieniu to i grzyby są ( suszone, porcjowane po 20dag. w woreczku ) na półce w Supermarkecie , robaki gratis !!!
Gość pisze:Gość pisze:grzyby były juz w czerwcu, widocznie slaby jestes grzybiarz
Jak z ciebie taki wielki grzybiarz to się pochwal ile znalazłeś w czerwcu jak były !!!
Pierwsze grzyby pojawiają się już w Maju to ty w czerwcu stare zbierałeś :lol:
A tak na serio to jak pokażą się 2 lub 3 grzyby w lesie to nie znaczy że "są". Ciekawe ile trzeba się nałazić po krzakach żeby nazbierać na sos ? O ile się da i czy wcześniej w lesie z głodu nie padniesz .
Czasami w sezonie grzybowym czyli wrzesień - październik kiedy niby są grzyby, pojedziesz do lasu i po 3, 4 godzinach masz 20, 30 grzybów, 30km. w nogach to nie znaczy że są grzyby ! Bo taka ilość w takim czasie to raczej wskazuje że grzybów ( jak to mówią potocznie ) nie ma ! Jak byś znalazł 300 sztuk to już inny temat.
Ale co ja tam wiem, to ty jesteś grzybiarz - w czerwcu zbierasz jak jest +32 w cieniu to i grzyby są ( suszone, porcjowane po 20dag. w woreczku ) na półce w Supermarkecie , robaki gratis !!!
odnosze sie do wpisu osoby która pisze, ze grzyby dopiero we wrzesniu,a w czerwcu nie nazbierałem duzo ale w lesie lisciastym znalazłem 17 borowikow
Gość pisze:
odnosze sie do wpisu osoby która pisze, ze grzyby dopiero we wrzesniu,a w czerwcu nie nazbierałem duzo ale w lesie lisciastym znalazłem 17 borowikow
Prawdziwki trafiają się też i w maju. Podgrzybki 2 lata temu sam zbierałem na poczatku lipca. Niestety, wiosna i lato to nie są pory zbiorów grzybów. To są pory intensywnego rozmnażania się owadów, zwanych sprężykowatymi. To ich larwy powodują tzw zaczerwienie grzybów, powszechnie zwane zarobaczywieniem. Znalezienie wiosną i latem grzyba "zdrowego" graniczy z cudem. Pora na grzyby to jesień
Wczoraj byłem Majdan Sopocki 2 podgrzybki i to robaczywe i tyle z grzybobrania.
Czyli po wysypie grzybów :lol: Czego się spodziewacie jak była taka susza, teraz zmów parzy, przy takich temperaturach to nawet muchomory nie chcą rosnąć ! Poczekajcie do września !
Po ostatnich opadach w Tomaszowie i okolicy ziemia była przemoczona na ok. 10-15 cm. Korzenie roślin wyssały wodę z tych opadów w tydzień. Co nie wyssały to odparowało. W lesie susza! Aby były teraz grzyby, to trzeba najpierw porządnych opadów, a potem jakieś 2 tygodnie czasu, by grzybnia się rozrosła i była zdolna wytwarzać owocniki. Tymczasem mamy upały i zero prognoz na porządne opady. Pozostaje cierpliwość w wyczekiwaniu. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy
Komu w drogę, temu las!!! Może w końcu coś się pokaże...
grzyb pisze:Komu w drogę, temu las!!! Może w końcu coś się pokaże...
Jak wrócisz to napisz co, gdzie i ile znalazłeś. Oczywiście o mokrych spodniach po kolana też napisz :lol:
Byłem w środę zlaziłem cały las i grzybów brak bylem w lesie trasa Pasieki Łosiniec a jak w innych rejonach ??? Jak ktos cos znajdzie to niech cos napisze...
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”