Człowieku o jakich zdarzeniach mówisz??? Przecież Was nazywać strażakami to obrażam prawdziwych strażaków, którzy dbają o kondycję fizyczną, uczestniczą w szkoleniach (nie mówię o takich jak Wy jeździcie i egzaminy zdajecie za.... wiadomo za co ), rozwijają się intelektualnie, znają przepisy, regulaminy, instrukcje. A Wy co znacie, co potraficie zrobić??? Pojechać na wypadek i kłócić się, kto dowodzi??? Przypominam o zdarzeniu z WP, w jakim stanie był komendant?? a Pan D???jak ruchem kierował????Wszyscy jesteście cwani na forum zapraszam do zdarzenia to pogadamy tempa dzido
A w tym przypadku to piszemy " tępa" a nie "tempa". Zapraszam do zapoznania się z pisownią.