Gość pisze:
> Zobacz jak mieszkają namiestnicy w pałacach biskupich, jakie mają limuzyny
> kierowców, lokai, służbę i tak idzie w dół. No nie wiem, czy to jest zgodne
> z naukami Jezusowym.

A ty forumowy wierzysz w naukę Jezusa, skoro powołujesz się na nią? Na forum zachowujesz się sprzecznie z tą nauką. Poza forum też. Pozdrów Damiana z Chicago i Robsona.

Zobacz jak mieszkają namiestnicy w pałacach biskupich, jakie mają limuzyny kierowców, lokai, służbę i tak idzie w dół. No nie wiem, czy to jest zgodne z naukami Jezusowym.

> czubie kościelny!!! barany kościelne też płacą za to co napisałeś i za 7 innych usług
> mając do dyspozycji na głowę 1000zł albo i mniej. Klech w parafi jest kilku czyli
> 5-u sukienkowych x50.000 daje 250.000 na miesiąc. Pisałem wcześniej że czuby
> kościelne są szczęśliwe gdy bogaci się klecha, co osobiście udowodniłeś, zawsze w
> obronie ciemiężcy ( syndrom sztokholmski). Religa robi z ludzi wariatów

Nikt ci nie każe wierzyć i dawać na tacę, żebraku.

Gość pisze:
> Ale przygłup. W sumie cieszy , że ateistów reprezentuje taki idiota. A niby
> nie płacą za gaz, prąd, ogrzewanie tych 10 tys. parafii.

czubie kościelny!!! barany kościelne też płacą za to co napisałeś i za 7 innych usług mając do dyspozycji na głowę 1000zł albo i mniej. Klech w parafi jest kilku czyli 5-u sukienkowych x50.000 daje 250.000 na miesiąc. Pisałem wcześniej że czuby kościelne są szczęśliwe gdy bogaci się klecha, co osobiście udowodniłeś, zawsze w obronie ciemiężcy ( syndrom sztokholmski). Religa robi z ludzi wariatów

Ale przygłup. W sumie cieszy , że ateistów reprezentuje taki idiota. A niby nie płacą za gaz, prąd, ogrzewanie tych 10 tys. parafii.

Gość pisze:
> Chyba założyciel tematu jest w szoku. Jak zwykle. Niby z czego utrzymują
> ponad 10 tys. parafii w Polsce


czub kościelny nie jest w szoku a wręcz w amoku( ze szczęścia). Im więcej kościół ogoli barany tym w większej euforii, to zrobiła religia z niego- czuba.
Ponieważ kościół ma dochodów 15 miliardów zł a sukienkowych jest okolo 25 tys to na pastucha wypada 600tys rocznie co daje 50.000 zł na miesiąc. Mnie to nie dziwi, tyle lat orał łby przygłupom kościół że teraz ma tego owoce a owocem dla klechy zawsze jest mamona no i przy okazje dzieci wiernych baranów

Chyba założyciel tematu jest w szoku. Jak zwykle. Niby z czego utrzymują ponad 10 tys. parafii w Polsce

Czy jestem w szoku, nie, dla normalnego zjadacza chleba to duża kwota, ale jak trzeba utrzymać to wszystko, to raczej niewielka.

Według ustaleń Dominiki Wielowiejskiej, która próbowała ustalić, jakimi kwotami dysponuje polski Kościół, wynika, że obraca on rocznie 17 miliardami złotych:

2–3 miliardy złotych to przychód z tacy,
3–4 miliardy złotych to opłaty za pogrzeby, śluby i inne usługi,
ok. 3 mld zł to dochody z rent, najmu i dzierżawy nieruchomości,
3–5 miliardy złotych to pozycja "różne dochody" (Kościół prowadzi wszechstronną działalność gospodarczą),
ponad 2 miliardy złotych dokłada budżet państwa.

Dane te wyciekły w związku z negocjacjami prowadzonymi przez spółki miliardera Zygmunta Solarza z Kościołem na temat aplikacji, która miała zostać zainstalowana na smartfonach wiernych. Miała służyć do informowania ich o wydarzeniach w parafii, ale również zapewnić bezgotówkowe wpłaty tytułem ofiar. Według Dominiki Wielowiejskiej ludzie Solorza zaproponowali prowizję wynoszącą 7 proc. od obrotów generowanych za pomocą aplikacji. Do dealu na razie nie doszło, chociaż biskupom ten pomysł ponoć się spodobał. Przy okazji jednak powstałby wreszcie mechanizm kontroli nad bilonem i banknotami, którymi obracają proboszczowie. Zamiast tego wyciekły na razie dane o potencjale finansowym Kościoła, o którym do tej pory nic tak naprawdę nie wiedzieliśmy.
https://weekend.gazeta.pl/weekend/7,177344,27494314,kosciol-w-polsce-nie-umie-nie-chce-i-nie-lubi-rozmawiac-o-pieniadzach.html