tomaszów.pl

Czy wiadomo coś więcej w temacie?

Nic , Pan Burmistrz nas olewa!!!

Czy ktoś z UM a może i sam Burmistrz mógłby w końcu udzielić informacji kiedy w końcu coś zacznie się dziać z tym projektem?

To trzeba chyba pisać do UM. Burmistrz "Forum" nie czyta - i niema takiego obowiązku .

No nie jestem pewny że nie czyta, jak było zamieszanie z opłatami za śmieci, to chyba czytał bo po fali oburzenia zaraz coś zmienili.

Czy cos do jasnej ch. dzieje sie dalej z tymi panelami fotowoltaicznymi
Burmistrz dal zarobic firmie z Krakowa.pobral od nas zaliczki po1000zl i cisza.
Ale juz nowe podatki goniec roznosi,oby mieli za co urzednicy siedziec pozamykani w swoich pokoikach
Czekamy na info,burmistrz to napewno czyta!

Kiedy ruszy montaż instalacji, ktoś, coś wie?

przetarg wygrany. Robota zaklepana. Można robić zamówienia prywatne. Zimą można zacząć pańszczyznę.

Kiedy przetarg w gminie tomaszów. Bo coś cicho...

Kiedy przetarg w gminie tomaszów. Bo coś cicho...

Covid jest

Kiedy przetarg w gminie tomaszów. Bo coś cicho...

Nie będzie żadnej fotovoltaiki w Tomaszowie (przynajmniej z tego programu w zapowiadanym kształcie), od 1.01.2022r wchodzi nowe prawo, które czyni fotovoltaikę bezużyteczną z punktu widzenia konsumenta (prosumenta). Program został chyba specjalnie przeciągnięty by Tomaszów nie "dociążał" systęmu elektroenergetycznego i zniechęcił większość mieszkańców do jego realizacji.
Panele zostaną zainstalowane po 1 stycznie 2022 ale w niektórych wypadkach to trzeba będzie dopłacić za prąd a reszcie zwróci się po 20-30 latach czyli szybciej ulegną awarii lub ich sprawność (i tak mała) spadnie na tyle że będzie szkoda dachu, czyli i tak sie dopłaci jak nie za prąd to za "inwestycję".
Taka mała "kolaboracja" z rządem centralnym, bo "ojczyznę w potrzebie" trzeba ratować. A to że region biedny, ale zaradny to trudno, jakoś "dadzą radę".

Jest to naturalny proces "przeinwestowania" w OZE, tak było w Niemczech i Hiszpanii.
Nagle staje się oczywiste że tej energii jest zbyt wiele, problemy z jej magazynowaniem są nierozwiązywalne.
Nie wiem czy to dobrze świadczy o naszym państwie ale właśnie dołączyliśmy do elitarnego grona państw, które przeinwestowało w fotovoltaikę.

Więc żaden Covid, żadne problemy "obiektywne" tylko polityka, tym razem polityka energetyczna, szkoda tylko że ludzi mamią już trzeci rok. Część, gdyby nie była mamiona "dofinansowaniem", skorzystałaby z innych programów i załapałaby sie na stare przepisy prosumenckie, do tego "amortyzacja" już byłaby 3-letnia.
Dotrwają w bezdecyzyjności do września, później IV fala i przejdzie bez echa.
Duży minus dla włodarzy. Powinni zrobić wszystko by właśnie nasz region korzystał na tym , zwłąszcza że nie ma tutaj dużej elektrowni, więc środki są transferowane do regionów gdzie te elektrownie są zlokalizowane, zazwyczaj i tak z dużo lepszą sytuacją ekonomiczną.

Święta prawda.!!!!

Nie będzie żadnej fotovoltaiki w Tomaszowie (przynajmniej z tego programu w zapowiadanym kształcie), od 1.01.2022r wchodzi nowe prawo, które czyni fotovoltaikę bezużyteczną z punktu widzenia konsumenta (prosumenta). Program został chyba specjalnie przeciągnięty by Tomaszów nie "dociążał" systęmu elektroenergetycznego i zniechęcił większość mieszkańców do jego realizacji.
Panele zostaną zainstalowane po 1 stycznie 2022 ale w niektórych wypadkach to trzeba będzie dopłacić za prąd a reszcie zwróci się po 20-30 latach czyli szybciej ulegną awarii lub ich sprawność (i tak mała) spadnie na tyle że będzie szkoda dachu, czyli i tak sie dopłaci jak nie za prąd to za "inwestycję".
Taka mała "kolaboracja" z rządem centralnym, bo "ojczyznę w potrzebie" trzeba ratować. A to że region biedny, ale zaradny to trudno, jakoś "dadzą radę".

Jest to naturalny proces "przeinwestowania" w OZE, tak było w Niemczech i Hiszpanii.
Nagle staje się oczywiste że tej energii jest zbyt wiele, problemy z jej magazynowaniem są nierozwiązywalne.
Nie wiem czy to dobrze świadczy o naszym państwie ale właśnie dołączyliśmy do elitarnego grona państw, które przeinwestowało w fotovoltaikę.

Więc żaden Covid, żadne problemy "obiektywne" tylko polityka, tym razem polityka energetyczna, szkoda tylko że ludzi mamią już trzeci rok. Część, gdyby nie była mamiona "dofinansowaniem", skorzystałaby z innych programów i załapałaby sie na stare przepisy prosumenckie, do tego "amortyzacja" już byłaby 3-letnia.
Dotrwają w bezdecyzyjności do września, później IV fala i przejdzie bez echa.
Duży minus dla włodarzy. Powinni zrobić wszystko by właśnie nasz region korzystał na tym , zwłąszcza że nie ma tutaj dużej elektrowni, więc środki są transferowane do regionów gdzie te elektrownie są zlokalizowane, zazwyczaj i tak z dużo lepszą sytuacją ekonomiczną.

Przepraszam wszystkich zainteresowanych za wprowadzenie w błąd i zbyt pochopne oceny. Właśnie dowiedziałem się że znajomi już mają zamontowane panele, a do mnie zadzwoniono i w przyszłym tygodniu będą instalować.

Wywody oparte co prawda na prawdziwych przesłankach, ale wnioski zbyt pochopne. Niwątpliwie jest to efekt przedłużającego sie procesu dokończenia inwestycji.

Zainteresowani mogą ewentualnie dopytać kiedy u nich.

Dzień dobry, marudzić potrafi każdy... zwłaszcza, bliżej centralnej Europy!
Wniosek o dofinansowanie OZE składałem 3 razy! Jako, że każdy wat energii pozyskanej prawie za darmo szanuję, nie zniechęca mnie nic, czyli :
- obniżenie poziomu dofinansowania,
- opinie o tym, że to instalacja ma niską trwałość i będą problemy z utylizacją,
- zmiana przepisów zmniejszająca opłacalność,
- bałagan przy montażu i konieczność wykonania kilku otworów,
- przedłużający się termin realizacji.
Panele zostały bardzo sprawnie zamontowane i mimo chwilowego braku dwukierunkowego licznika, mam energię ze słońca.
Pozdrawiam
ps. aktualnie czekam na montaż pompy ciepła

Na pompę ciepła to trzeba z 6 kW fotowoltaiki.

Dzień dobry, do grzania CWU chyba wystarczy trochę mniej tych kW? Jak podłączą i zacznie pracować.... tak za rok, dam znać!
Pozdrawiam