Głośny i uciążliwy sąsiad

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Gość » 27 cze 2021, o 21:02

Gość pisze:
> Macie wiele racji,bo mi do szczęścia nie jest potrzebne dzień dobry sąsiada
> czy jego dzieci. Mieszkamy w jednej klatce już od kilkunastu lat są młodsi
> od nas tak około 10 lat. Gdy mieli małe dzieci zawsze pomagaliśmy znosić
> wózki z ich pociechami, wielokrotnie żona pilnowała te łobuziaki,bo
> grzeczne to one nie były i nie są. A dziś tak jakoś przykro, że oni i ich
> dzieci na tak wąskiej klatce nawet się nie uśmiechną. Zwłaszcza, że kłócić
> też się nie kłócimy ???


Tak to jest jak wieś zamieszka na wsi.
Grają państwo i udają inteligentów.
W myśl powiedzenia " chłopa ze wsi wygonisz ale wsi już nie".
Na górę

Postautor: Etna » 27 cze 2021, o 23:21

Gość pisze:
> Gość pisze:
> > Macie wiele racji,bo mi do szczęścia nie jest potrzebne dzień dobry sąsiada
> > czy jego dzieci. Mieszkamy w jednej klatce już od kilkunastu lat są młodsi
> > od nas tak około 10 lat. Gdy mieli małe dzieci zawsze pomagaliśmy znosić
> > wózki z ich pociechami, wielokrotnie żona pilnowała te łobuziaki,bo
> > grzeczne to one nie były i nie są. A dziś tak jakoś przykro, że oni i ich
> > dzieci na tak wąskiej klatce nawet się nie uśmiechną. Zwłaszcza, że kłócić
> > też się nie kłócimy ???
>
>
> Tak to jest jak wieś zamieszka na wsi.
> Grają państwo i udają inteligentów.
> W myśl powiedzenia " chłopa ze wsi wygonisz ale wsi już nie".
Kiedyś mieszkałam obok sasiadow,którzy byli najwspanialszymi sąsiadami na świecie.
Wywodzili się ze wsi. Chyba to nie w tym jednak tkwi do końca przyczyna. Zły sąsiad to koszmar. Ja coś o tym wiem najlepiej.
Zastanawia mnie jednak jedno. Jak ci ludzie z tym się czują?
Przecież mają świadomość pewnych rzeczy. Nie żyją w odosobnieniu i chyba rozumieja,że nie jest to normalne ?
Na górę

Postautor: Rorr » 27 cze 2021, o 23:52

Gość pisze:
> Reasumując,prosze o ustalenie rankingu najbardziej nieporządanych sąsiadów
> od 1 do 17
>
> Sasiad z wyjącym psem
> Sasiad ze szczekajacym psem
> Pijak
> Narkoman
> Pracuś
> Pedofil
> Złodziej
> Morderca
> Chory psychicznie
> Bogaty w samochody
> Pieniacz
> Marudny emeryt
> Bogaty we wrzeszczącą gromadę dzieci
> Pedant
> Inwigilator
> Hodowca zwirzat typu świnki,kury,krówki
> Nauczyciel gry na skrzypcach lub pianinie
> Biedak
>
>
>
>
>
>
> No...
Na górę

Postautor: Gość » 28 cze 2021, o 07:03

Rorr pisze:
> Gość pisze:
> > Reasumując,prosze o ustalenie rankingu najbardziej nieporządanych sąsiadów
> > od 1 do 17
> >
> > Sasiad z wyjącym psem
> > Sasiad ze szczekajacym psem
> > Pijak
> > Narkoman
> > Pracuś
> > Pedofil
> > Złodziej
> > Morderca
> > Chory psychicznie
> > Bogaty w samochody
> > Pieniacz
> > Marudny emeryt
> > Bogaty we wrzeszczącą gromadę dzieci
> > Pedant
> > Inwigilator
> > Hodowca zwirzat typu świnki,kury,krówki
> > Nauczyciel gry na skrzypcach lub pianinie
> > Biedak
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> > No...

Najbardziej nieporządny sąsiad to zwykły dziwak.
A po tym co piszesz to taki jak ty.
Na górę

Postautor: Barty » 28 cze 2021, o 12:37

Gość pisze:
> Rorr pisze:
> > Gość pisze:
> > > Reasumując,prosze o ustalenie rankingu najbardziej nieporządanych sąsiadów
> > > od 1 do 17
> > >
> > > Sasiad z wyjącym psem
> > > Sasiad ze szczekajacym psem
> > > Pijak
> > > Narkoman
> > > Pracuś
> > > Pedofil
> > > Złodziej
> > > Morderca
> > > Chory psychicznie
> > > Bogaty w samochody
> > > Pieniacz
> > > Marudny emeryt
> > > Bogaty we wrzeszczącą gromadę dzieci
> > > Pedant
> > > Inwigilator
> > > Hodowca zwirzat typu świnki,kury,krówki
> > > Nauczyciel gry na skrzypcach lub pianinie
> > > Biedak
> > >
> > >
> > >
> > >
> > >
> > >
> > > No...
>
> Najbardziej nieporządny sąsiad to zwykły dziwak.
> A po tym co piszesz to taki jak ty.
No i wszystko jasne.
Dziwak to ten który chce mieć dobrego sąsiada.
Widocznie u niektórych tak to się nazywa.
A jak się nazywa to co robią oni?
Na górę

Postautor: Gość » 28 cze 2021, o 13:36

Wszystkich przebija z powyższą listą F💩 R💩 A💩 N💩 C💩 O💩 W💩 A💩 T💩 Y.
Na górę

Postautor: Rozzi » 28 cze 2021, o 16:27

Gość pisze:
> Wszystkich przebija z powyższą listą F💩 R💩 A💩 N💩 C💩 O💩 W💩 A💩 T💩 Y.
Francowaty przy moim sąsiedztwie to łagodny baranek.
To niekończąca się opowieść.
Na górę

Postautor: Wolny » 28 cze 2021, o 17:03

Rozzi pisze:
> Gość pisze:
> > Wszystkich przebija z powyższą listą F💩 R💩 A💩 N💩 C💩 O💩 W💩 A💩 T💩 Y.
> Francowaty przy moim sąsiedztwie to łagodny baranek.
> To niekończąca się opowieść.
Dlatego co niektórzy stamtąd się wyprowadzili.
Tylko współczuć.
Pozdrawiam
Na górę

Postautor: Gość » 28 cze 2021, o 17:07

Wolny pisze:
> Rozzi pisze:
> > Gość pisze:
> > > Wszystkich przebija z powyższą listą F💩 R💩 A💩 N💩 C💩 O💩 W💩 A💩 T💩 Y.
> > Francowaty przy moim sąsiedztwie to łagodny baranek.
> > To niekończąca się opowieść.
> Dlatego co niektórzy stamtąd się wyprowadzili.
> Tylko współczuć.
> Pozdrawiam

Dobrze, że nie mieszkasz obok forumowego, bo wtedy swojego sąsiada uznałbyś za anioła. Nie ma nic gorszego niż namolna, upierd.liwa menda ;)
Na górę

Postautor: Orri » 28 cze 2021, o 17:44

Gość pisze:
> Wolny pisze:
> > Rozzi pisze:
> > > Gość pisze:
> > > > Wszystkich przebija z powyższą listą F💩 R💩 A💩 N💩 C💩 O💩 W💩 A💩 T💩 Y.
> > > Francowaty przy moim sąsiedztwie to łagodny baranek.
> > > To niekończąca się opowieść.
> > Dlatego co niektórzy stamtąd się wyprowadzili.
> > Tylko współczuć.
> > Pozdrawiam
>
> Dobrze, że nie mieszkasz obok forumowego, bo wtedy swojego sąsiada uznałbyś za
> anioła. Nie ma nic gorszego niż namolna, upierd.liwa menda ;)
Anioł Stróż to niech ma w opiece to moje sąsiedztwo.
Bo tu chyba tylko taka siła wyższa może rozwiązać tę sprawę.
Boże broń od wszystkich nieszczęść i w to zalicz to sąsiedztwo. Szczegóły w swoim czasie ku przestrodze innym.
Wszystko można rozwiązać polubownie ale nie z ludźmi,którzy nie wyciągnęli żadnych wniosków z bardzo smutnej przeszłości.
Na górę

Postautor: Gość » 28 cze 2021, o 20:55

Ktoś ma kompletnego prdolca na punkcie mitycznego francowatego. Temat o piecach, wyjeździe nad wodę czy ten. Człowieku idź się lecz i przestan rozprdalać każdy temat w którym mieszkańcy pisza o swoich problemach.
Na górę

Postautor: Bacca » 28 cze 2021, o 21:41

Gość pisze:
> Gość pisze:
> > Stesz pisze:
> > > Gość pisze:
> > > > Macie wiele racji,bo mi do szczęścia nie jest potrzebne dzień dobry
> sąsiada
> > > > czy jego dzieci. Mieszkamy w jednej klatce już od kilkunastu lat są
> młodsi
> > > > od nas tak około 10 lat. Gdy mieli małe dzieci zawsze pomagaliśmy
> znosić
> > > > wózki z ich pociechami, wielokrotnie żona pilnowała te łobuziaki,bo
> > > > grzeczne to one nie były i nie są. A dziś tak jakoś przykro, że oni i
> ich
> > > > dzieci na tak wąskiej klatce nawet się nie uśmiechną. Zwłaszcza, że
> kłócić
> > > > też się nie kłócimy ???
> > > Widać,że sprawy sąsiedzkie leżą wielu tu wypowiadającym się na sercu i
> chcieliby
> > mieć
> > > dobre układy. Ja już od wielu lat mieszkam w pobliżu takich ludzi,że można
> by
> > powieść
> > > napisać raczej same negatywne wątki. Liczyliśmy na to,że młode pokolenie
> zechce
> > > inaczej funkcjonować. Niestety byliśmy w dużym błędzie. Nie tylko nigdy nie
> > > usłyszeliśmy ludzkiego przepraszam czy przykro nam ale dalej jesteśmy
> narażani
> > na
> > > wiele nieprzyjemnych sytuacji. Cóż ludzie ludziom.
> > > Pozdrawiam Wszystkich pragnących dobrych sąsiedzkich relacji.
> >
> > Tylko, że to jest Wasz punkt widzenia. Druga strona ma może o Was podobne
> zdanie.
> > Warto próbować poszukać także u siebie wad, których nie zauważacie, a widzicie
> je u
> > innych. Ludzie różnią się między sobą. Co nam wydaje się normalne, dla innych
> wcale
> > być takie nie musi. Co jest w nas co drażni innych? Wcale nie musimy mieć racji,
> > chociaż jesteśmy tego pewni.
>
> Tak , tak... zwłaszcza, że szlak nas trafia, że sąsiad dorobił się sam a my mamy tyle
> co mam rodzice dali....
> I tu pojawia się zazdrość i nienawiść do sąsiada !!!
> Jak on mógł i może mieć więcej odemnie ???????


I tu się tego trzeba trzymać.
Na nic więcej nie liczyć.
Zdrówka życzę.
Na górę

Postautor: Dzychoo » 29 cze 2021, o 17:58

Achtung .Achtung jeden z prawej drugi z lewej.
Na górę

Postautor: Simba » 30 cze 2021, o 07:36

Dzychoo pisze:
> Achtung .Achtung jeden z prawej drugi z lewej.

Mieszkam w miejscu,w którym większość ludzi by nie chciała.
Powiem krótko sąsiedzi wszystkie relacje od wielu wielu lat przenieśli na poszczególne urzędy i sprawia im to duża przyjemność z czym się nawet nie kryją. Do tego dochodzą inne zachowania,o których niewiadomo nawet jak napisać.
Z perspektywy czasu mogę powiedzieć i doradzić wszystkim,którzy na samym początku znajdą się w takiej sytuacji aby zdecydowali się na zmianę miejsca zamieszkania.
Życie jest zbyt krótkie aby poświęcać je na kolejne pobyty w kolejnych urzędach.Takie zachowania to być może ciekawy materiał dla jakiegoś socjologa ,psychologa na pracę badawczą ale nie dla normalnego człowieka,który jest wciągany siła rozpędu w takie działania
Kiedyś przeprowadziliśmy się z rodziną niestety w takie miejsce i pierwsze zetknięcie się z takim stylem życia i bycia był dla na po prostu szokiem. W takich wypadkach nie pomoże nikt i nic. Żadne instytucje,jeżeli już to na krótko.
Przykre to ale prawdziwe. Myślę,że wielu czytających może skojarzyć lub się domyślić o jakim miejscu mówię.
Niestety jest to też słabe pocieszenie bo tu żadna opinia większości nie ma też żadnego znaczenia.Bo o czym tu można mówić...Po raz kolejny pobyt w urzędzie a następnie stanie pod plotem co jest zresztą normą i śmianie się.
Tyle w temacie.
Na górę

Postautor: Gość » 30 cze 2021, o 07:46

Simba pisze:
> Dzychoo pisze:
> > Achtung .Achtung jeden z prawej drugi z lewej.
>
> Mieszkam w miejscu,w którym większość ludzi by nie chciała.
> Powiem krótko sąsiedzi wszystkie relacje od wielu wielu lat przenieśli na
> poszczególne urzędy i sprawia im to duża przyjemność z czym się nawet nie kryją. Do
> tego dochodzą inne zachowania,o których niewiadomo nawet jak napisać.
> Z perspektywy czasu mogę powiedzieć i doradzić wszystkim,którzy na samym początku
> znajdą się w takiej sytuacji aby zdecydowali się na zmianę miejsca zamieszkania.
> Życie jest zbyt krótkie aby poświęcać je na kolejne pobyty w kolejnych urzędach.Takie
> zachowania to być może ciekawy materiał dla jakiegoś socjologa ,psychologa na pracę
> badawczą ale nie dla normalnego człowieka,który jest wciągany siła rozpędu w takie
> działania
> Kiedyś przeprowadziliśmy się z rodziną niestety w takie miejsce i pierwsze zetknięcie
> się z takim stylem życia i bycia był dla na po prostu szokiem. W takich wypadkach nie
> pomoże nikt i nic. Żadne instytucje,jeżeli już to na krótko.
> Przykre to ale prawdziwe. Myślę,że wielu czytających może skojarzyć lub się domyślić
> o jakim miejscu mówię.
> Niestety jest to też słabe pocieszenie bo tu żadna opinia większości nie ma też
> żadnego znaczenia.Bo o czym tu można mówić...Po raz kolejny pobyt w urzędzie a
> następnie stanie pod plotem co jest zresztą normą i śmianie się.
> Tyle w temacie.

Co ty bredzisz?
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”