Głośny i uciążliwy sąsiad

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Gość » 13 lis 2021, o 16:07

Denna pisze:
> To chyba Ty wykazujesz się tutaj całkowitym brakiem kultury a przede
> wszystkim celowo przeinaczasz fakty.
> Ja sobie wręcz nie życzę aby ktoś tak interpretujący tę sytuację ze mną
> sympatyzował.
> Tacy Obrońcy takich Zachowań niech szukają znajomości gdzie indziej.
> Mój psi przyjaciel przedostaje się tam do ich psa.
> Bo jak widać zwierzęta są jak zwykle mądrzejsze od ludzi,szczególnie
> niektórych.
> Pohukiwac to sobie możesz na swoich przyjaciół.
> Dziwne że nie masz odwagi do nich się publicznie przyznać.
> Myślisz ,że ktoś jest głupi?
> I nie rozumie kto tu pisze.
> Zastanów się ludzie tu pisali o takich i innych zachowaniach swoich
> sąsiadów. Są to powtarzające się schematy.
> Ci nie mieszczą się w żadnych kategoriach.
> Kto lata z latarkami z całą rodziną po nocach.
> Jak tak ci się to podoba to się tu przeprowadź.
> Bo inni się stąd wyprowadzają.
> Myślisz że ktoś będzie dalej tracił czas.......

Ze co???
Denne sa te twoje wpisy, dokładnie takie jak sie podpisujesz. Denna! Nie znam cie i napewno nie chce poznac wiec o jakim pohukiwaniu piszesz? Po twoich wpisach wiadomo ze cos nie rowno pod sufitem.
Ja nie musze sie nigdzie wyprowadzac ale jak tobie tak zle to na co liczysz?
Powtarzajace sie schematy to?? Jak na razie powtarzasz sie ty i nie tylko ja to zauważyłem.
Na górę

Postautor: Fajooo » 13 lis 2021, o 16:12

Niech tam ktoś sprawdzi co tam się dzieje z tymi kotami.
Ludzie dokarmiają z litości a później jeszcze wrobi w jakieś trutki.
Okropność. Co za pomysł.
Małym kotkom dawać trutkę.
Jak się ma kotkę to jest odpowiedzialność.
Teraz się tyle zmieniło jeżeli chodzi o prawa zwierząt.
I dobrze.
Na górę

Postautor: Gość » 13 lis 2021, o 16:36

Ja mam sąsiada i z wiatrówki strzela do wszystkich futrzaków i ptaszków. Co za typ. Sprzyja łysolom i twierdzi, że Europa biała albo żadna. I co zrobić z takim k.u... em. 🎯
Na górę

Postautor: Ejej » 13 lis 2021, o 16:44

Gość pisze:
> Denna pisze:
> > To chyba Ty wykazujesz się tutaj całkowitym brakiem kultury a przede
> > wszystkim celowo przeinaczasz fakty.
> > Ja sobie wręcz nie życzę aby ktoś tak interpretujący tę sytuację ze mną
> > sympatyzował.
> > Tacy Obrońcy takich Zachowań niech szukają znajomości gdzie indziej.
> > Mój psi przyjaciel przedostaje się tam do ich psa.
> > Bo jak widać zwierzęta są jak zwykle mądrzejsze od ludzi,szczególnie
> > niektórych.
> > Pohukiwac to sobie możesz na swoich przyjaciół.
> > Dziwne że nie masz odwagi do nich się publicznie przyznać.
> > Myślisz ,że ktoś jest głupi?
> > I nie rozumie kto tu pisze.
> > Zastanów się ludzie tu pisali o takich i innych zachowaniach swoich
> > sąsiadów. Są to powtarzające się schematy.
> > Ci nie mieszczą się w żadnych kategoriach.
> > Kto lata z latarkami z całą rodziną po nocach.
> > Jak tak ci się to podoba to się tu przeprowadź.
> > Bo inni się stąd wyprowadzają.
> > Myślisz że ktoś będzie dalej tracił czas.......
>
> Ze co???
> Denne sa te twoje wpisy, dokładnie takie jak sie podpisujesz. Denna! Nie znam cie i
> napewno nie chce poznac wiec o jakim pohukiwaniu piszesz? Po twoich wpisach wiadomo
> ze cos nie rowno pod sufitem.
> Ja nie musze sie nigdzie wyprowadzac ale jak tobie tak zle to na co liczysz?
> Powtarzajace sie schematy to?? Jak na razie powtarzasz sie ty i nie tylko ja to
> zauważyłem.


Że co???
Idź dzisiaj wczesnej spać i przedtem poćwicz pisownię.
Na górę

Postautor: Gość » 13 lis 2021, o 16:50

Dzis odbedzie sie impreza na jakiej nigdy nie byles wiec juz waruj pod plotem bedziesz mial o czym pisac Fajoo od siedmiu boleści! 😂
Na górę

Postautor: Fajjooo » 13 lis 2021, o 17:06

Gość pisze:
> Dzis odbedzie sie impreza na jakiej nigdy nie byles wiec juz waruj pod
> plotem bedziesz mial o czym pisac Fajoo od siedmiu boleści! 😂


Przepraszam ale mnie twoje imprezy kompletnie nie interesują.
Jak i warowanie pod płotem jak to określasz.
Kulturalny człowiek raczej pisze stać pod płotem.
Co do pisania o was. To tym już profesjonalnie zajęli się inni wiele lat temu.
Na górę

Postautor: Mega » 13 lis 2021, o 17:24

🤪 Juz dawno sie tak nie ubawilem czytajac te wypociny. Kabaret.
Na górę

Postautor: Cellin » 13 lis 2021, o 17:58

Mega pisze:
> 🤪 Juz dawno sie tak nie ubawilem czytajac te wypociny. Kabaret.

Kabaret w najbardziej żałosnym wydaniu to ci ludzie.
Gdyby tak nie było nikt by tu o nich nie pisał.
I te ich nieudolne próby bronienia się.
Zawsze tak samo.
Wszyscy są chorzy psychicznie, jak najwięcej naobrazac, nakłamać jakaś agresja nie wiadomo skąd wynikająca.
Ten pisze,ze karmi koty bo mu żal a tamci że daje trutki.
Jak mi uciekł pies to sąsiad przyprowadził go domu.
Samo wzywanie policji to już agresja.
Ciekawe skąd takie zachowania u nich.
Podobno już publicznie o nich pisano.
Z tego też nic sobie nie robią.
Na górę

Postautor: Gość » 13 lis 2021, o 18:48

Juz przez samo pisanie przemawia przez ciebie agresja.
Wg ciebie wyzywanie kogos od psychicznie chorych to nie jest akt agresji?
Warto zastanowic sie nad soba!
Na górę

Postautor: Gość » 13 lis 2021, o 20:24

Gość pisze:
> Ja mam sąsiada i z wiatrówki strzela do wszystkich futrzaków i ptaszków. Co
> za typ. Sprzyja łysolom i twierdzi, że Europa biała albo żadna. I co zrobić
> z takim k.u... em. 🎯

No popatrz. A ciebie jeszcze nie ustrzelił :). Litościwy jakiś :).
Na górę

Postautor: Gość » 13 lis 2021, o 20:46

Cellin pisze:
> Mega pisze:
> > 🤪 Juz dawno sie tak nie ubawilem czytajac te wypociny. Kabaret.
>
> Kabaret w najbardziej żałosnym wydaniu to ci ludzie.
> Gdyby tak nie było nikt by tu o nich nie pisał.
> I te ich nieudolne próby bronienia się.
> Zawsze tak samo.
> Wszyscy są chorzy psychicznie, jak najwięcej naobrazac, nakłamać jakaś agresja nie
> wiadomo skąd wynikająca.
> Ten pisze,ze karmi koty bo mu żal a tamci że daje trutki.
> Jak mi uciekł pies to sąsiad przyprowadził go domu.
> Samo wzywanie policji to już agresja.
> Ciekawe skąd takie zachowania u nich.
> Podobno już publicznie o nich pisano.
> Z tego też nic sobie nie robią.

Po stylu wypowiedzi wnioskuję, że jesteś bardzo znerwicowany. Może jakaś medytacja, melisa, seks tantryczny 🤓
Na górę

Postautor: Gość » 13 lis 2021, o 20:48

Tarris pisze:
> Dzisiaj miało miejsce takie zdarzenie.
> Jednym sąsiadom uciekł pies.
> Przedostał się na posesję drugich ludzi.
> Prawdopodobnie przeskoczył przez ogrodzenie.
> C dziwni ludzie wezwali policję.
> Właściciele już wcześniej poszli po swojego zwierzaka.
> Ci dziwni z Sikorskiego wygasili wszystkie światła w swoim domu i zaczęli
> latać z latarkami po posesji.
> Stali rodzinnie przed domem i przysłuchiwali się rozmowie z policją.
> Jak takie zachowania zrozumieć?
> Właściciele poszli po psa.
> Zresztą umarli by z niepokoju gdyby zwierzę pozostało tam dłużej.
> Maja już w tym temacie przykre doświadczenia.
> Zwierzęta nie są niczemu winne.
> Od tych dziwnych wciąż przechodzą małe kotki na ich posesję.
> 5 małych kotków. Wystawiono im miske z mlekiem.
> Nikt nie wzywa policji.
> Nawiasem mówiąc należy postawić pytanie co się z nimi stanie?
> Tam okresowo pojawia się miot młodych kotów.
> Kotka wykocila się wcześniej u innego z sąsiadów.
> Też dokarmiał mlekiem.
> Teraz są zaostrzone restrykcje co do zwierząt.

A duży ten pies? Albo z ras niebezpiecznych? Takich się ludzie po prostu boją.
Na górę

Postautor: Fides » 13 lis 2021, o 21:02

Gość pisze:
> Cellin pisze:
> > Mega pisze:
> > > 🤪 Juz dawno sie tak nie ubawilem czytajac te wypociny. Kabaret.
> >
> > Kabaret w najbardziej żałosnym wydaniu to ci ludzie.
> > Gdyby tak nie było nikt by tu o nich nie pisał.
> > I te ich nieudolne próby bronienia się.
> > Zawsze tak samo.
> > Wszyscy są chorzy psychicznie, jak najwięcej naobrazac, nakłamać jakaś agresja
> nie
> > wiadomo skąd wynikająca.
> > Ten pisze,ze karmi koty bo mu żal a tamci że daje trutki.
> > Jak mi uciekł pies to sąsiad przyprowadził go domu.
> > Samo wzywanie policji to już agresja.
> > Ciekawe skąd takie zachowania u nich.
> > Podobno już publicznie o nich pisano.
> > Z tego też nic sobie nie robią.
>
> Po stylu wypowiedzi wnioskuję, że jesteś bardzo znerwicowany. Może jakaś medytacja,
> melisa, seks tantryczny 🤓

Dziękuję za troskę ale może pozwolisz że pozostanę przy melisie. Tantryczny wymiar miłości mnie nie interesuje.
Na górę

Postautor: Artii » 13 lis 2021, o 21:25

Gość pisze:
> Tarris pisze:
> > Dzisiaj miało miejsce takie zdarzenie.
> > Jednym sąsiadom uciekł pies.
> > Przedostał się na posesję drugich ludzi.
> > Prawdopodobnie przeskoczył przez ogrodzenie.
> > C dziwni ludzie wezwali policję.
> > Właściciele już wcześniej poszli po swojego zwierzaka.
> > Ci dziwni z Sikorskiego wygasili wszystkie światła w swoim domu i zaczęli
> > latać z latarkami po posesji.
> > Stali rodzinnie przed domem i przysłuchiwali się rozmowie z policją.
> > Jak takie zachowania zrozumieć?
> > Właściciele poszli po psa.
> > Zresztą umarli by z niepokoju gdyby zwierzę pozostało tam dłużej.
> > Maja już w tym temacie przykre doświadczenia.
> > Zwierzęta nie są niczemu winne.
> > Od tych dziwnych wciąż przechodzą małe kotki na ich posesję.
> > 5 małych kotków. Wystawiono im miske z mlekiem.
> > Nikt nie wzywa policji.
> > Nawiasem mówiąc należy postawić pytanie co się z nimi stanie?
> > Tam okresowo pojawia się miot młodych kotów.
> > Kotka wykocila się wcześniej u innego z sąsiadów.
> > Też dokarmiał mlekiem.
> > Teraz są zaostrzone restrykcje co do zwierząt.
>
> A duży ten pies? Albo z ras niebezpiecznych? Takich się ludzie po prostu boją.
To prawda ludzie mają prawo bać się psa,którego nie znają.
On zachowywał się jednak poprawnie.
Nie był agresywny i nie atakował.
To jest mieszanka 2 najmądrzejszych ras w stosunku do człowieka.
On nie atakuje ludzi poza swoim terenem.
Tam zachowywał się bardzo czujnie.
Wręcz jakby się czegoś obawiał. Posłusznie przyszedł na zawołanie i dał sobie założyć smycz. Był tam chwilę.
Przeskoczył przez ogrodzenie do ich psa,który często jest na naszej posesji.
Nigdy nie wezwaliśmy policji pomimo,że wiemy iż zaatakował już kiedyś jakieś osoby na ulicy i była tam jakaś sprawa.
Kiilka lat temu. Szkoda gadać.
Na górę

Postautor: Zadra » 14 lis 2021, o 17:29

Artii pisze:
> Gość pisze:
> > Tarris pisze:
> > > Dzisiaj miało miejsce takie zdarzenie.
> > > Jednym sąsiadom uciekł pies.
> > > Przedostał się na posesję drugich ludzi.
> > > Prawdopodobnie przeskoczył przez ogrodzenie.
> > > C dziwni ludzie wezwali policję.
> > > Właściciele już wcześniej poszli po swojego zwierzaka.
> > > Ci dziwni z Sikorskiego wygasili wszystkie światła w swoim domu i zaczęli
> > > latać z latarkami po posesji.
> > > Stali rodzinnie przed domem i przysłuchiwali się rozmowie z policją.
> > > Jak takie zachowania zrozumieć?
> > > Właściciele poszli po psa.
> > > Zresztą umarli by z niepokoju gdyby zwierzę pozostało tam dłużej.
> > > Maja już w tym temacie przykre doświadczenia.
> > > Zwierzęta nie są niczemu winne.
> > > Od tych dziwnych wciąż przechodzą małe kotki na ich posesję.
> > > 5 małych kotków. Wystawiono im miske z mlekiem.
> > > Nikt nie wzywa policji.
> > > Nawiasem mówiąc należy postawić pytanie co się z nimi stanie?
> > > Tam okresowo pojawia się miot młodych kotów.
> > > Kotka wykocila się wcześniej u innego z sąsiadów.
> > > Też dokarmiał mlekiem.
> > > Teraz są zaostrzone restrykcje co do zwierząt.
> >
> > A duży ten pies? Albo z ras niebezpiecznych? Takich się ludzie po prostu boją.
> To prawda ludzie mają prawo bać się psa,którego nie znają.
> On zachowywał się jednak poprawnie.
> Nie był agresywny i nie atakował.
> To jest mieszanka 2 najmądrzejszych ras w stosunku do człowieka.
> On nie atakuje ludzi poza swoim terenem.
> Tam zachowywał się bardzo czujnie.
> Wręcz jakby się czegoś obawiał. Posłusznie przyszedł na zawołanie i dał sobie założyć
> smycz. Był tam chwilę.
> Przeskoczył przez ogrodzenie do ich psa,który często jest na naszej posesji.
> Nigdy nie wezwaliśmy policji pomimo,że wiemy iż zaatakował już kiedyś jakieś osoby na
> ulicy i była tam jakaś sprawa.
> Kiilka lat temu. Szkoda gadać.



To z kim się graniczy lub sąsiaduje to bardzio ważne.
W takich przypadkach jak ten na poprawę nie ma co liczyć a na okresowe zatargi.
Kodeks postępowania jednych nie jest kodeksem postępowania drugich.
Ci od psa mieszkali wcześniej gdzie indziej.
Mieli bardzo dobre relacje z sąsiadami ,ci bez psa wiadomo.
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”