tomaszów.pl

Fakt. Jesteś nie do podrobienia forumowy debilu od defekacji, pier.dzenia i wstawiania gwnianych znaczków. Ujawnisz kiedyś kto tobie rentę socjalną załatwił?

Mrozicie!

A buda dla forumowego jest?

Buda, to jest koło łuku, tak się kiedyś na szkołę mówiło.

To nie ta. Forumowy ledwo podstawówkę skończył

Gość pisze:
> To nie ta. Forumowy ledwo podstawówkę skończył
Czyli typowy elektorat pisu :)

Gość pisze:
> Gość pisze:
> > To nie ta. Forumowy ledwo podstawówkę skończył
> Czyli typowy elektorat pisu :)

Czub jeremiah maskuje się pod różnymi nickami: COV_FAKE, Franz, rammi, a dla zmyły podszywa się najczęściej pod zwykłego, normalnego forumowicza i wtedy jest sygnowany jako Gość. A pod każdym ten niezmordowany śmieć, łachudra, obszczymurek, szmaciarz i zakała tego forum jest nie do pomylenia, ani podrobienia.

Czubie jeremiahu! Na takie dyskusje SAMEGO ZE SOBĄ nabieraj równie durnych i naiwnych jak ty

Gość pisze:
> Fakt. Jesteś nie do podrobienia forumowy debilu od defekacji, pier.dzenia i
> wstawiania gwnianych znaczków. Ujawnisz kiedyś kto tobie rentę socjalną
> załatwił?
No nie można ciebie francowaty pomylić z żadnym innym tu forumowiczem. Zauważ, że "cyt.> wstawiania gwnianych znaczków" dostajesz tylko i wyłącznie TY.
Też uważam, że zasługujesz na te wyznaczniki.

W pierwszą miesięcznicę otwarcia łuk wygląda na mocno nadgryziony zębem czasu.
Powinni na poprawki ściągnąć brygadzistę w czerwonej puchówce, który nadzorował pracę w noc przed otwarciem.

Forumowy dlaczego ty jesteś taki z.jeb? Nawet nie wiesz ilu ludzi nazwałeś na forum francowatym. Robisz za głupka na mieście , robisz tutaj.

Ciekawa sprawa z ta rentą socjalną

Nikogo nie interesują wojenki francowatych z forumowymi.

Od przechodzenia pod łukiem zdolność do obrony ojczyzny nie wzrośnie. Powołują 50 latków na ćwiczenia rezerwy. Przechodząca młodzież za chwilę bez odbycia służby będzie w rezerwie i nikt ich na ćwiczenia nie powoła.

Od przechodzenia pod łukiem zmienia się myślenie. Ja po kilku razach przestałem skręcać w lewo, jak jeżdżę samochodem.

Jednego "lewaka" mniej ;) Cudnad jak nic.