Zastanawiam się nad zgłaszaniem ilości zużytego gazu do PGNiG co miesiąc i płaceniem co miesiąc, taryfa 2.12T
Teraz jestem w taryfie 2.1-1 czyli faktura rozliczeniowa raz w roku i płacę za faktury prognozy co 2 miesiące. Jakie są wasze doświadczenia, jaką taryfę lepiej jest wybrać, by nie być zaskoczonym rachunkiem. Pomóżcie i dziękuje za pomoc.
Aleksandra
Jak się rozliczać z PGNiG
Aleksan pisze:
> Zastanawiam się nad zgłaszaniem ilości zużytego gazu do PGNiG co miesiąc i
> płaceniem co miesiąc, taryfa 2.12T
> Teraz jestem w taryfie 2.1-1 czyli faktura rozliczeniowa raz w roku i
> płacę za faktury prognozy co 2 miesiące. Jakie są wasze doświadczenia, jaką
> taryfę lepiej jest wybrać, by nie być zaskoczonym rachunkiem. Pomóżcie i
> dziękuje za pomoc.
> Aleksandra
Nie ma sensu zgłaszać. Sprawdzaj ile zużyłaś gazu, przed zapłatą faktury prognozy ustal zużytą ilość m3 gazu, przemnóż przez cenę m3 i uzyskasz zbliżoną należność. Zapłać tytułem faktury prognozy tę większą, obliczoną należność (możesz, jeszcze trochę dodać). Zapłacona kwota zostanie zaliczona jako nadpłata (na twoim indywidualnym koncie). Przy końcowym rozliczeniu nie będzie żadnych przykrych niespodzianek.
> Zastanawiam się nad zgłaszaniem ilości zużytego gazu do PGNiG co miesiąc i
> płaceniem co miesiąc, taryfa 2.12T
> Teraz jestem w taryfie 2.1-1 czyli faktura rozliczeniowa raz w roku i
> płacę za faktury prognozy co 2 miesiące. Jakie są wasze doświadczenia, jaką
> taryfę lepiej jest wybrać, by nie być zaskoczonym rachunkiem. Pomóżcie i
> dziękuje za pomoc.
> Aleksandra
Nie ma sensu zgłaszać. Sprawdzaj ile zużyłaś gazu, przed zapłatą faktury prognozy ustal zużytą ilość m3 gazu, przemnóż przez cenę m3 i uzyskasz zbliżoną należność. Zapłać tytułem faktury prognozy tę większą, obliczoną należność (możesz, jeszcze trochę dodać). Zapłacona kwota zostanie zaliczona jako nadpłata (na twoim indywidualnym koncie). Przy końcowym rozliczeniu nie będzie żadnych przykrych niespodzianek.
Dziękuję bardzo za podpowiedź, bardzo mi pomogłaś ełeś. Tak zrobię, będę rachunki nadpłacała. Serdecznie pozdrawiam. Ax
Nie ma za co. Dla ułatwienia dodam, że przelewy za zużytą energię na indywidualny rachunek możesz robić częściej i w dowolnej kwocie (np. co miesiąc, co dwa tygodnie), a w tytule przelewu nie podajesz numeru faktury, tylko wpisujesz - "tytułem przyszłych należności". Wpis można uzupełnić numerem klienta. Krótko mówiąc - wpłacasz kiedy chcesz i ile możesz. Ja tak robię ;), chociaż fakturę mam co dwa miesiące.
płacisz co 2 miesiące i nie przychodzi co 2 miesiące pracownik pgnig sprawdzać licznika zanim wystawią fakturę?
Uważam, że lepiej jest kontrolować poprzez miesięczne podawanie ilości zużytego gazu i rozliczać się fakturą co miesiąc. Proste bez komplikacji i fajnie można przymusić się do oszczędzania, jak wyskoczy za dużo na liczniku cyferek.😁
Gość pisze:
> płacisz co 2 miesiące i nie przychodzi co 2 miesiące pracownik pgnig
> sprawdzać licznika zanim wystawią fakturę?
Zapewne przychodzi, ale kiedy pojawi się elektroniczna faktura jest już zapłacona. Komplikacji żadnych nie ma.
> płacisz co 2 miesiące i nie przychodzi co 2 miesiące pracownik pgnig
> sprawdzać licznika zanim wystawią fakturę?
Zapewne przychodzi, ale kiedy pojawi się elektroniczna faktura jest już zapłacona. Komplikacji żadnych nie ma.
Gość pisze:
> Gość pisze:
> > płacisz co 2 miesiące i nie przychodzi co 2 miesiące pracownik pgnig
> > sprawdzać licznika zanim wystawią fakturę?
>
> Zapewne przychodzi, ale kiedy pojawi się elektroniczna faktura jest już zapłacona.
> Komplikacji żadnych nie ma.
2.12T-1 polega na tym, że
Ty podajesz pod koniec miesiąca stan licznika do PGNiG możesz to uczynić telefonicznie, albo przez ich apkę i w oparciu o faktyczne zużycie otrzymujesz fakturę do zapłaty. Proste, oczywiste i płacisz za to co zużyłeś co miesiąc. Masz pełną kontrolę nad licznikiem, zużyciem i opłatą i tak co miesiąc. Nie zaskoczą Cię jakąś astronomiczną fakturą wyrównawczą.
> Gość pisze:
> > płacisz co 2 miesiące i nie przychodzi co 2 miesiące pracownik pgnig
> > sprawdzać licznika zanim wystawią fakturę?
>
> Zapewne przychodzi, ale kiedy pojawi się elektroniczna faktura jest już zapłacona.
> Komplikacji żadnych nie ma.
2.12T-1 polega na tym, że
Ty podajesz pod koniec miesiąca stan licznika do PGNiG możesz to uczynić telefonicznie, albo przez ich apkę i w oparciu o faktyczne zużycie otrzymujesz fakturę do zapłaty. Proste, oczywiste i płacisz za to co zużyłeś co miesiąc. Masz pełną kontrolę nad licznikiem, zużyciem i opłatą i tak co miesiąc. Nie zaskoczą Cię jakąś astronomiczną fakturą wyrównawczą.
Przez ebok podaje się stan licznika, nie trzeba nikogo wpuszczać i czekać. Zadzwonić na info pgnig, pracownik wszystko wytłumaczy i pomoże.
czyli nie da się jakoś króliczka przechytrzyć?
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”