ODWROC TABELE!!!POLSKA NA CZELE!!!!
Och cóż to był za mecz Ku.....wa.
Co nie...?
Dziwi mnie ta ogólnopolska fobia na punkcie nożnaj piłki, choć kiepscy jesteśmy, to wszyscy naiwnie w reprezacje wierzą... Ech... i tak wygra Brazzil :]
Dziwi mnie ta ogólnopolska fobia na punkcie nożnaj piłki, choć kiepscy jesteśmy, to wszyscy naiwnie w reprezacje wierzą... Ech... i tak wygra Brazzil :]
Podobnie jak z Koreą 4 lata temu , z Niemcami 4-0 i do domu.
Spotkamy się 15 na Okęciu,a gęby były pełne frazesów.
?? No coments.
Znacie kawał o polskiej piłce nożnej??
brzmi on tak
POLSKA GOLA!!
brzmi on tak
POLSKA GOLA!!
polska to drużyna turniejowa rozkręcą się:)
Ja się piłką za bardzo nie interesuje, ale śmiać mi się chciało jak mi kumpel powiedział, że wczoraj pierwszy raz nie kupił Przeglądu Sportowego. Był w sklepie o 7.30, ale wszystko już było sprzedane. Okazało się , że "niedzielni kibice" wszustko wykupili. Powodem był szalik reprezentacji dołączony do gazetki. Nasze gwiazdeczki wczoraj pokazały gdzie mają kibiców.
unt pisze:Ja się piłką za bardzo nie interesuje...
... Nasze gwiazdeczki wczoraj pokazały gdzie mają kibiców.
Widać, że się nie interesujesz. Nawet najlepsi trampkarze bez dobrego trenera są nikim. Nasi grali bez ładu i składu, ogólnie wstyd. Poza tym kondycję mają jak drużyna klasy B... Może jakiś psycholog, masażyści, lekarze, dietetycy by się przydali... Hę?
P.S. Ja też się nie interesuję piłką nożną.
kOvAl pisze:unt pisze:Ja się piłką za bardzo nie interesuje...
... Nasze gwiazdeczki wczoraj pokazały gdzie mają kibiców.
Widać, że się nie interesujesz. Nawet najlepsi trampkarze bez dobrego trenera są nikim. Nasi grali bez ładu i składu, ogólnie wstyd. Poza tym kondycję mają jak drużyna klasy B... Może jakiś psycholog, masażyści, lekarze, dietetycy by się przydali... Hę?
P.S. Ja też się nie interesuję piłką nożną.
Po części koval masz rację, jednak... Warto sie zastanowić czy te wszystkie "gwiazdy" ze składu druzyny narodowej, razem ze swoim trenerem, pojechali tam dla sportu, czy tez licza już ile zer pojawi sie na ich koncie niezależnie od tego jaki rezultat na boisku wypracują, a wiele wskazuje na to, ze kasa tam jednak rządzi... Duch uczciwej i ideologicznej walki sportowej od dawna jest daleko w lesie, takie jest moje zdanie
wues pisze:Po części koval masz rację, jednak... Warto sie zastanowić czy te wszystkie "gwiazdy" ze składu druzyny narodowej, razem ze swoim trenerem, pojechali tam dla sportu, czy tez licza już ile zer pojawi sie na ich koncie niezależnie od tego jaki rezultat na boisku wypracują, a wiele wskazuje na to, ze kasa tam jednak rządzi... Duch uczciwej i ideologicznej walki sportowej od dawna jest daleko w lesie, takie jest moje zdanie
Nie wypowiadałem się na temat osobistych pobudek wyjazdu naszych trampkarzy tam. Moje na ten temat przemyślenia dla dobra ogółu przemilcze... Chodzi mi jedynie o to, że dobry szkoleniowiec potrafi ze średniego składu zrobić skład dobry. Kiepski szkoleniowiec- ... ech... wszyscy wiemy...
rowy kopać a nie piłkę!
slyszeliscie ten dowcip?
przychodzi Janas do namiotu cyganki - wróżbitki przed meczem Polska - Niemcy i pyta sie czy Polacy strzela jakies bramki. na to cyganka mu odpowiada ze dwie. Pawel pyta kto. cyganka odpowiada: podolski i klose
a tak na serio:
mecz z niemcami byl piekny. po pierwszych 30 minutach wierzylem w zwyciestwo. no ale jak to powiedzial pewien angielski komentator: "pilka nozna to juz taka glupia gra. 22 facetow biega za pilka a na koncu i tak wygrywaja niemcy"
przychodzi Janas do namiotu cyganki - wróżbitki przed meczem Polska - Niemcy i pyta sie czy Polacy strzela jakies bramki. na to cyganka mu odpowiada ze dwie. Pawel pyta kto. cyganka odpowiada: podolski i klose
a tak na serio:
mecz z niemcami byl piekny. po pierwszych 30 minutach wierzylem w zwyciestwo. no ale jak to powiedzial pewien angielski komentator: "pilka nozna to juz taka glupia gra. 22 facetow biega za pilka a na koncu i tak wygrywaja niemcy"
Dzisiaj w "Kawie na ławę" w TVN wszyscy byli za tym, żeby Listkiewicz + Janas odeszli. A jak nie zechcą? Co wtedy?
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”