Luszczyca choroba nie zakaźna i zaleczalna.

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: biedronka » 20 gru 2007, o 19:42

Czy w TL są osoby chorujące na tą dolegliwość.
Proszę odezwijcie się , widziałam kilka osób ale nie było sposobności aby nawiązać kontakt.
Na górę

Postautor: Gość » 23 gru 2007, o 13:03

Łuszczyca jest uwarunkowaną genetycznie niezakaźną i niezłośliwą chorobą skóry o nieznanej przyczynie. Nazwa łacińska łuszczycy - psoriasis pochodzi od greckiego słowa psora, czyli świąd. Łuszczyca należy do najczęściej występujących chorób skóry – dotyka 2-4% populacji. Szacuje się, że populacja chorych na łuszczycę w Polsce wynosi ok. 800 tysięcy osób.

Występowanie łuszczycy jest niezależne od wieku, najczęsciej jednak zapadają na nią ludzie młodzi - pierwsze objawy łuszczycy pojawiają się między 15 a 30 rokiem życia. Łuszczyca jest schorzeniem uwarunkowanym genetycznie, jednakże sam mechanizm dziedziczenia łuszczycy jest nieznany. Szacuje się, że prawdopodobieństwo zachorowania na łuszczycę wynosi 50% - przy obojgu rodziców z łuszczycą, 16% - przy jednym rodzicu chorującym na łuszczycę i 7% - jeżeli łuszczycą dotknięte jest rodzeństwo. Zdarzają się chorzy, w których rodzinie nie było przypadków łuszczycy oraz zdrowi, w których rodzinie łuszczyca występuje.

Łuszczyca cechuje się przewlekłym przebiegiem, z tendencją do samoistnego ustępowania i pojawiania się nawrotów. Remisja - czyli okres ustąpienia łuszczycy może wynosić od kilku dni czy tygodni do nawet kilkunastu lub kilkudziesięciu lat. Niektórzy chorzy zmagają się z łuszczycą całe życie, dla innych jest to "przygoda" jednorazowa kończąca się na jednym jedynym wysypie. Dla wielu kobiet ciąża jest okresem, w którym objawy łuszczycy słabną lub zupełnie zanikają - nie jest to jednak regułą. Naukowcy wskazują na związek łuszczycy z błędnym funkcjonowaniem układu odpornościowego.

Charakterystycznym objawem łuszczycy są czerwonobrunatne lub zaróżowione, płaskie, o wyrazistych brzegach i zróżnicowanej wielkości grudki, pokryte srebrzystą lub srebrzystoszarą, nawarstwiającą się łuską, mające czasem tendencję do zlewania się. Występują one najczęściej na skórze prostowników kończyn, przede wszystkim na łokciach i kolanach, w okolicy kości krzyżowej i pośladków oraz w uchu zewnętrznym i na owłosionej skórze głowy. Najczęściej spotykaną, ze względu na obraz kliniczny, formą jest łuszczyca zwykła - psoriasis vulgaris, na którą zapada ok. 90% chorych.

Łuszczyca paznokci - psoriasis unguium cechuje się poprzecznymi lub podłużnymi bruzdami na płytce paznokci. Mogą one przybierać również postać punkcików lub żółtych plamek przypominających krople oleju. Płytki stają się matowe, mogą ulec zgrubieniu i zniekształceniom. Często ta forma łuszczycy mylona jest z grzybicą paznokci.

Nasilenie objawów łuszczycy jest zróżnicowane: od form z nielicznymi, niewielkimi wykwitami skórnymi, wielkości łebka od szpilki, po ciężkie postacie łuszczycy, charakteryzujące się zmianami zapalnymi i wysiękowymi, często przybierającymi formę uogólnioną. U około 5 - 20% chorych pojawia się postać stawowa łuszczycy (łuszczycowe zapalenie stawów) – psoriasis arthropatica , której leczenie przeprowadza reumatolog. Opinie naukowców dotyczące liczby chorych dotkniętych postacią stawową są rozbieżne i uzależnione od regionu geograficznego.

Łuszczyca bywa mylona z atopowym zapaleniem skóry.

Mimo postępu jaki dokonał się w medycynie, łuszczyca jest chorobą, która nie została jeszcze do końca poznana. Pierwszy opis obrazu klinicznego choroby, który odpowiada objawom łuszczycy, pochodzi z ok. 460 –370 wieku p.n.e. i sporządzony został przez greckiego medyka – Hipokratesa.
Jeszcze do połowy XIX wieku łuszczycę mylono z leprą i chorych izolowano od społeczeństwa.
To nastawienie do dolegliwości skórnych pokutuje do dnia dzisiejszego i często jest przyczyną dyskryminacji osób, których skóra nie odpowiada obrazowi kreowanemu obecnie przez media.
Na górę

Postautor: sklsk » 30 sty 2008, o 19:42

delete
Na górę

Postautor: Gość » 2 lut 2008, o 18:47

pozdrawiam Cię ja też mam kłopoty z tą panią Ł.
nie jest tak tragicznie ale jest troszkę przy tym roboty, poszukaj jeszcze jakiś osób może wymienimy się doswiadczeniami w tej nierównej walce
Na górę

Postautor: żmijka » 2 lut 2008, o 18:58

biedronka ty zawsze wymyślisz sobie jakieś choroby - tzn żeby o nich podyskutować - jak nie luszczyca to polipy jak nie polipy to jeszcze coś innego?
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”