chyba zostane ksiedzem
Moja propozycja jest taka a żeby tego typa wysłać na wczasy opłacone z góry przez NFZ w Radecznicy lub Tworkach.
Hee pisze:Moje wypowiedzi są równie inteligętne jak autora, czy reszty czytelników tego tematu. Proponuje przekąsić kozę i zakończyć temat.
Email, nie strasz mnie pstryczkiem bo bez kozy każdy żyć moży. Jednak dla kupy zapachu mógłbym skoczyć z dachu. Wiem, ze tak byście mi życzyli, lecz nie moi mili. Życie jest mi miłe póki mam swe gile. Gdy jednak skończą sie kozy, odejde wtedy być może. I każdy z was wtedy odetchnie, a ja sobie spodnie rozepne, obsunę je nisko do dołu i strzelę minkę wesołą, rozstawie
nogi szeroko i walne wielkiego kloca. Każdy wnet zrozumie, że bez stolca żyć nie umie.
wiesz, akurat życie ze stolcem to naturalna konieczność, więc tutaj nikogo raczej nie rozśmieszysz, tylko wywołasz głosy politowania dla biednego człowieka, czyli ciebie, który został skrzywdzony przez swoich rodziców. A skrzywidzili cie przez to, że dali ci życie. Teraz pewnie cholernie tego załują, jednak nic ci o tym nie mówią. A złaują dlatego, gdyż plują sobie w oczy jakiego to głąba kapuścianego mają w domu i muszą z nim żyć.
Hee pisze:Wręcz przeciwnie Wues. Jestem pewien, ze rodzice są zadowoleni z mojej osoby, a napewno nie rozczarowani. W szkole ok, bezkonfliktyowy, nie sprawiam najmniejszego problemu rodzicom. Więc skończ kasztanie swoje domysły bo będę zmuszony puścić bąka, a nie chcesz chyba by na forum rozprzestrzenił sie smród? Proponuje byś przekąsił kózkę bo odnoszę wrażenie, ze jakiś poddenerwowany jesteś.
A ile Ty masz dziecinko lat, skoro w szkole! nie masz problemów :) no Twoje poczucie humoru jest zrozumiałe, bo raczej dzieci w Twoim wieku nie mysla o niczym mądrym i godnym uwagi. Ale talent masz niesamowity, pewnie bierzesz udział w konkursach poetyckich, zuch chłopak!! Tutaj równiez doceniamy Twoja wyobraznie :] dzieci są takie fajne... mhh
Hee pisze:Wręcz przeciwnie Wues. Jestem pewien, ze rodzice są zadowoleni z mojej osoby, a napewno nie rozczarowani. W szkole ok, bezkonfliktyowy, nie sprawiam najmniejszego problemu rodzicom. Więc skończ kasztanie swoje domysły bo będę zmuszony puścić bąka, a nie chcesz chyba by na forum rozprzestrzenił sie smród? Proponuje byś przekąsił kózkę bo odnoszę wrażenie, ze jakiś poddenerwowany jesteś.
Wiesz, rodzice maja to do siebie, że nie robią przykrości swoim dzieciom, mówiąc im o tym że sa jakims błędem genetycznym, jak w twoim przypadku. Ja nie raz słyszałem, że natura potrafi sie pomylić, ale takiego przypadku jak ty, to jeszcze nie widziałem. Naukowcy powinni zacząc prowadzić badania analizując twój stan głupoty
jedz sobie te stolce i kozy ale z dala od naszego forum lepiej jak pogalopujesz na swojej kózce tam gdzie pieprz rośnie :!: :!: :P
Mnie osobiscie ten pajac nie przeszkadza...każde królestwo (czyt.forum) musi mieć swojego pazia...
Jesteś lepszy bo możesz kasować moje posty? :D
motakini pisze:Mnie osobiscie ten pajac nie przeszkadza...każde królestwo (czyt.forum) musi mieć swojego pazia...
<lol> Dzięki, miło mi, że tak o mnie myślisz :) Przeczytaj sobie definicję pazia :D
hee pisze:Jesteś lepszy bo możesz kasować moje posty? :D
tak jakbyś zgadł
Wues, qwa, czemu jeszcze tego tematu nie zamknąłeś??? Albo banan na IP kolegi z dziwnymi upodobaniami i po sprawie...
z tym daniem bana to ciekawa opcja, ale jest problem...
Hee pisze:motakini pisze:Mnie osobiscie ten pajac nie przeszkadza...każde królestwo (czyt.forum) musi mieć swojego pazia...
<lol> Dzięki, miło mi, że tak o mnie myślisz :) Przeczytaj sobie definicję pazia :D
Chłopcze wiem co napisałam :) i dokładnie taka pełnisz tutaj funkcje nadforumowego pazia, chłopca z którym mozna zrobić wszystko i pomanipulowac jak sie tylko chce... :D czytaj ze zrozumieniem, chyba, że tego jeszcze w szkole nie było...
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”