Prośba do ludzi z TL

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Gość » 27 kwie 2007, o 23:34

na rondzie włączamy tylko prawy kiedy zjeżdżamy z ronda (dokładnie w chwili kiedy mijamy poprzedni zjazd)

a najbardziej lubię w Tomaszowie kiedy jadę prosto, ustawiam się po lewej stronie a obok mnie (po prawej) staje gość i pcha się w ten sam zjazd co ja, niestety ostatnio jakoś mało takich a chętnie bym pospychał na prawo na chodnik, a co :)
Na górę

Postautor: Gość » 28 kwie 2007, o 00:44

as pisze:Włączenie lewego kierunkowskazu dopuszcza wyprzedanie go na rondzie z prawej strony!!!!! (art 24. 7. 3. zgodnie z art.24.5)



Ale tylko przy conajmniej 2 pasach ruchu :!: A my tu mamy tylko 1
Na górę

Postautor: Gość » 28 kwie 2007, o 08:02

Nie ma uwarunkowania ile ma być pasów, Włączony lewy kierunkowskaz oznacza, ze mogę wyprzedzać z prawej strony jadąc na wprost. Pojazd który włączył lewy kierunkowskaz sygnalizuje zamiar skrętu w lewo lub manewr zawracania.
Na górę

Postautor: Gość » 28 kwie 2007, o 10:48

1. Nie wolno wyprzedzać na takim rondzie.
2. Nie używa się lewego kierunkowskazu na takim rondzie
Na górę

Postautor: Gość » 28 kwie 2007, o 12:18

Anonymous pisze:1. Nie wolno wyprzedzać na takim rondzie.
2. Nie używa się lewego kierunkowskazu na takim rondzie


Właśnie że wolno:

Art.24.
5.Wyprzedzanie pojazdu lub uczestnika ruchu, który sygnalizuje zamiar skręcania w lewo, może odbywać się tylko z jego prawej strony.

Art.24.
7.Zabrania się wyprzedzania pojazdu silnikowego jadącego po jezdni:
....
3)na skrzyżowaniu, z wyjątkiem skrzyżowania o ruchu okrężnym lub na którym ruch jest kierowany.



...nie ma tu mowy o ilości pasów ruchu. To tak jakbym wyprzedzała pojazd sygnalizujący skręt w lewo z jego prawej strony
Na górę

Postautor: Gość » 29 kwie 2007, o 21:23

Na rondzie nie istnieje takie pojęcie jak
zamiar skręcania w lewo


jak możesz wyprzedzać samochód tak małym rondzie gdzie w każdym momencie pojazd wyprzedzany może chceć zjechać z ronda?

Art. 24.
1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:
1) ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu;
Na górę

Postautor: Gość » 29 kwie 2007, o 22:11

to w końcu jak jest? bo jestem blondynką i nie wiem, czy włączać, czy nie (lewy kierunkowskaz)
Na górę

Postautor: Gość » 30 kwie 2007, o 00:37

Kierowca ma obowiązek włączyć kierunkowskaz aby zasygnalizować:
a. zmianę kierunku jazdy
b. zmianę pasa ruchu

wjazd na rondo nie jest ani a. ani też b.

czyli wjeżdzając na rondo nie właczamy lewego kierunkowskazu
jeśli jedziemy w prawo na rondzie to kierunkowskaz prawy
jeśli prosto lub w lewo to wjazd bez kierunkowskazu a zjazd z ronda sygnalizujemy prawym w chwili mijania poprzedniego zjazdu
Na górę

Postautor: 1 z dwudziestu » 30 kwie 2007, o 07:59

jejku ale problem...
Na górę

Postautor: Gość » 1 maja 2007, o 16:45

Anonymous pisze:Kierowca ma obowiązek włączyć kierunkowskaz aby zasygnalizować:
a. zmianę kierunku jazdy
b. zmianę pasa ruchu

wjazd na rondo nie jest ani a. ani też b.

czyli wjeżdzając na rondo nie właczamy lewego kierunkowskazu
jeśli jedziemy w prawo na rondzie to kierunkowskaz prawy
jeśli prosto lub w lewo to wjazd bez kierunkowskazu a zjazd z ronda sygnalizujemy prawym w chwili mijania poprzedniego zjazdu


dzięki!!! :D
Na górę

Postautor: Gość » 1 maja 2007, o 19:57

tak to prawda lewy to co niektórzy włączają ale o prawym przy zjeżdzie z ronda już nie
Na górę

Postautor: forumer » 1 maja 2007, o 23:34

Lewy kierunek włączamy gdy na rondzie chcemy jechać w LEWO,
gdy jedziemy prosto przy wjeżdzaniu nie włączamy kierunku, prawy kierunek włączamy będąc na wysokości pasa poprzedzjącego pas ruchu na który zamierzamy wjechać, aby zasygnalizować wybór pasa na którym się znajdują wjezdżający na rondo.

Niektórzy kierowcy zjazdowy włączają dopiero w czasie skrętu :oops:
Na górę

Postautor: Gość » 2 maja 2007, o 08:21

forumer pisze:Lewy kierunek włączamy gdy na rondzie chcemy jechać w LEWO


Ale nie rozumiem co chcesz pokazać tym lewym kierunkowskazem,
to, że wjeżdżasz na rondo - to chyba oczywiste, nie trzeba sygnalizować,
to, że nie pojedziesz pod prąd na rondzie też jest oczywiste,
to, że zjeżdżasz z ronda sygnalizujesz prawym,

Po co ci ten lewy kierunkowskaz?
Na górę

Postautor: Gość » 2 maja 2007, o 20:51

dokladnie! zadnego lewego na rondzie, ludzie
Na górę

Postautor: Gość » 3 maja 2007, o 16:44

witam,potwierdzam to, ze na rondzie nie uzywa sie lewego kierunkowskazu, lecz tylko i wylacznie prawy, ktory winien byc wlączony gdy mamy zamiar zjechac z ronda i wlaczamy go po minięciu ostatniego zjazdu w ktory nie skrecamy. pozdro
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”