Wiosenne porządki

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Ferdek » 20 mar 2007, o 19:12

Ulica Ściegiennego nie jest drogą miejską i na pewno MZD się nią nie zajmie, mimo, że ma tak blisko.
Kto chce za kogoś innego za friko pracować ? Jak MZD dostanie zlecenie od administratora drogi to napewno ją uporządkuje.
Na górę

Postautor: Gość » 20 mar 2007, o 21:29

Baaaaaardzo przykra wypowiedź. Można sie tego było spodziewać bo przecież MZD i o swoje się też nie dba. Wstyd.
Na górę

Postautor: Ferdek » 21 mar 2007, o 00:15

Zasada jest prosta i czytelna , problem w tym,że nie wszyscy chcą ją przestrzegać . Niektórzy chcieli by się wyręczać innymi.
MZD jest też firmą o nie najlepszej kondycji zarówno sprzętowej jak i kadrowej, ale na tyle naszą miejską kasę stać . Ulic miejskich, placów i skwerów wraz z parkiem do porządkowania i sprzątania jest dużo .I jak widać firma ta nie wyrabia się z tą robotą . Dlaczego ma więc robić porządki za friko na drogach powiatowych , wojewódzkich i krajowej s17 ,podczas gdy obowiazek ich uporządkowania ciązy na innych podobnych jednostkach , których dyrektorzy też biorą solidne pobory . Skoro tak ustawowo określono obowiązki to niech każdy z nich wywiązuje się z nich solidnie. I niech straż miejska przypomni o porządkach wszystkim śpiochom, bo niektórym właścicielom posesji i dyrektorom,prezesom, kierownikom zakładów też się nie chce podjąć sprawnego uporządkowania terenu przy swoich posesjach i firmach . Wystarczy przejść się na spacerek i widać stan dbałości "tomaszowiaków" o wygląd tego miasteczka . Pozdrawiam.
Na górę

Postautor: Gość » 23 mar 2007, o 20:52

Dogowcy. coś cienko z tym sprzataniem ulic. Czyzby zima zaskoczyła?
Na górę

Postautor: Gość » 24 mar 2007, o 10:26

Weźmy nasz blok przy ul. Zamojskiego 2. Jest bardzo brudno. Ale tu mieszkajom same magistry i zrozumiałem chyba , że nie ma komu sprzątać... :roll:
Na górę

Postautor: Gość » 24 mar 2007, o 12:08

Anonymous pisze:Weźmy nasz blok przy ul. Zamojskiego 2. Jest bardzo brudno. Ale tu mieszkajom same magistry i zrozumiałem chyba , że nie ma komu sprzątać... :roll:

Ojej. Zamiast biadolić mógłbyś się przejść po klatce i powiedzieć co Cię boli. Albo chociaż do spółdzielni się wybrać. Sierotka.
Na górę

Postautor: Gość » 24 mar 2007, o 16:15

Ferdek pisze:I niech straż miejska przypomni o porządkach wszystkim

tej jestem tego zdania, a jak nie poskutkuje to mandacik
Na górę

Postautor: Gość » 13 kwie 2007, o 13:59

No cóz akcja sie zakonczyła,chociaz ja osobiscie zadnej smieciarki darmowej nie widziałem w mojej okolicy.
Na górę

Postautor: Balbina » 15 kwie 2007, o 16:56

Będziemy trafiać do kosza-to wszystko będzie dobrze... 8)
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”