Mam pytanie...

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: mrówa 83 » 28 mar 2007, o 10:45

Dostałam działke,na której jest studzienka i słupek Telekomunikacji polskiej.Byłam w Tp w Tomaszowie,żeby przenieśli to z mojej posesji na chodnik,ale odesłali mnie do Zamościa,a w Zamościu powiedzieli,że to nie do nich należy,tylko do Lublina.Nie wiem czy mam szanse,żeby się z nimi dogadać :(
Na górę

Postautor: mrówa 83 » 28 mar 2007, o 10:47

Jeśli ktoś był w podobnej sytuacji,lub moze mi coś doradzić,to z góry dzięki.
Na górę

Postautor: m » 28 mar 2007, o 12:51

studzienke zasyp, słupek polam, i poprzecinaj kable.... wtedy zasrana Tepsa moze sie obudzi
w sumie wolnoc tomku w twoim domku, a to ich rzeczy i w ich interesie lezy zeby to zabrac a nie w Twoim
Na górę

Postautor: mrówa 83 » 28 mar 2007, o 13:24

Właściwie to masz racje,też o tym myślałam,ale wolałabym to załatwić z korzyścią dla obu stron.Sama nie wiem już co mam zrobić :roll: A poza tym na tej posesji nie ma tel.stacjonarnego i nie mam zamiaru zakładać!!!
Na górę

Postautor: Gość » 28 mar 2007, o 13:30

raczej przecięcie kabli nie będzie najlepszym wyjściem dla ciebie. Zapewne jest regulacja prawna dotycząca Twojego problemu, najlepiej skontaktuj sie z jakims prawnikiem, wiem że w redakcjach niektórych gazet raz w tygodniu urzeduja prawnicy i mozna sie z nimi skontaktowac droga telefoniczna i zapytac jak to jest. Ale tez nie zaszkodzi wybrac sie do lublina i dokaldnie wybadac temaat i tez nie zaszkodzi znpisac pismo np do centrali w warszawie jak widza rozwiazanie tego problemu.
Na górę

Postautor: email » 28 mar 2007, o 13:43

mam podobny problem ze slupem elektrycznym na mojej dzialce jest w dosc kiepskim usytuowaniu i trzeba bylo robic projekt pisac setki podan do ZKE i tak nic to nie dalo bo koszty zwiazane z przeniesianiem slupa musze ja pokryc a to kosztuje od 1000 do 2000zl sam myslalem zeby tak niechcaco samochodem dobrze przypierniczyc w ten slup az sie zlamie ale i tak ty placisz bo to twoja wina wiec bez sensu, robota papierkowa cie pochlonie,powaznie
Na górę

Postautor: mrówa 83 » 28 mar 2007, o 13:51

Dzięki za pomoc :D Pofatyguje się do Lublina,może coś zdziałam,a jak nie to trudno,zostanie tak jak jest.
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”