Nowy Kościół na rozdrozu

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Gość » 22 maja 2007, o 21:13

Anonymous pisze:[***] wie swoje, dziekan Krawczyk złupił kasę na tym sakralnym trójkacie , jszcze tylko księży las przy Kosciuszki zlichwuje i nogi za pas, a Rysia w d....ę bo za dużo wie


Najważniejsze, ze będzie nowa świątynia. Nie chcesz to nie dawaj na nią kasy. Nie wywijaj tylko jęzorem. Nie jesteś członkiem kościola - nie musisz się troszczyć o dobro wspólnoty. Ale w takim wypadku sznuruj twarz.
Na górę

Postautor: Gość » 22 maja 2007, o 21:16

Anonymous pisze:
Anonymous pisze:[***] wie swoje, dziekan Krawczyk złupił kasę na tym sakralnym trójkacie , jszcze tylko księży las przy Kosciuszki zlichwuje i nogi za pas, a Rysia w d....ę bo za dużo wie


Najważniejsze, ze będzie nowa świątynia. Nie chcesz to nie dawaj na nią kasy. Nie wywijaj tylko jęzorem. Nie jesteś członkiem kościola - nie musisz się troszczyć o dobro wspólnoty. Ale w takim wypadku sznuruj twarz.
nawet mnie przeraza :shock: sz
Na górę

Postautor: Gość » 25 maja 2007, o 00:05

Anonymous pisze:
Anonymous pisze:
Anonymous pisze:[***] wie swoje, dziekan Krawczyk złupił kasę na tym sakralnym trójkacie , jszcze tylko księży las przy Kosciuszki zlichwuje i nogi za pas, a Rysia w d....ę bo za dużo wie


Najważniejsze, ze będzie nowa świątynia. Nie chcesz to nie dawaj na nią kasy. Nie wywijaj tylko jęzorem. Nie jesteś członkiem kościola - nie musisz się troszczyć o dobro wspólnoty. Ale w takim wypadku sznuruj twarz.
nawet mnie przeraza :shock: sz
Mnie także przeraża słownictwo rodem ze slamsów lub gangów pedofilskich
Na górę

Postautor: email » 25 maja 2007, o 09:24

no to pieknie dyskusja zaczela sie na temat kosciola a konczy sie na przekretach ksiezy,moim zdaniem buduja ten nastepny kosciol bez sensu,napewno wielu ludzi bedzie tam chodzic ale tez wielu ludzi widzi ze jest juz za duzo,my polacy zaczynamy zyc troche szybciej,brak nam czasu na wiare i mysle ze niedlugo czesc z nas bedzie po prostu katolikami od swieta bez codziennej czy tez co tygodniowej praktyki,dlaczego np nie buduje sie nastepnej cerkwii w tomaszowie (lub chociazby remontuje stara)lub nastepnego domu dla swiadkow jehowa (nie chce przekrecic nazwy-sala krolestwa),widac ze im wystarczy jedna budowla i daja sobie rade,ale coz zaraz bedziecie znow na mnie krzyczec ze sie wymadzam,ale ja tylko pisze swoja opinie i mysle ze wielu z was bedzie ja podzielac.CZESC
Na górę

Postautor: Jaco » 25 maja 2007, o 10:34

email pisze:no to pieknie dyskusja zaczela sie na temat kosciola a konczy sie na przekretach ksiezy,moim zdaniem buduja ten nastepny kosciol bez sensu,napewno wielu ludzi bedzie tam chodzic ale tez wielu ludzi widzi ze jest juz za duzo,my polacy zaczynamy zyc troche szybciej,brak nam czasu na wiare i mysle ze niedlugo czesc z nas bedzie po prostu katolikami od swieta bez codziennej czy tez co tygodniowej praktyki,dlaczego np nie buduje sie nastepnej cerkwii w tomaszowie (lub chociazby remontuje stara)lub nastepnego domu dla swiadkow jehowa (nie chce przekrecic nazwy-sala krolestwa),widac ze im wystarczy jedna budowla i daja sobie rade,ale coz zaraz bedziecie znow na mnie krzyczec ze sie wymadzam,ale ja tylko pisze swoja opinie i mysle ze wielu z was bedzie ja podzielac.CZESC


Ale przecież cerkiew właśnie jest remontowana a od zeszłego roku w Tomaszowie znowu mieszka prawosławny proboszcz. No a świadkowie Jehowy cały czas budują nowe świątynie, wystarczy przeczytać Strażnicę, czy Przebudź się w których często się tym chwalą (na razie nie w Tomaszowie ale kto wie). Budowa świątyni to wyłączny problem tych którzy ją budują, jak ktoś chce na to wydać pieniądze to jest to jego sprawa (datki na budownictwo sakralne nawet w Tomaszowie nie są obowiązkowe).

No i zupełnie nie rozumiem co ma ilość posiadanego czasu do wiary. Już przerabialiśmy w Polsce wierzących niepraktykujących (i wcale nie chodziło o ludzi którzy nie mają czasu), a Rosjanie znają niewierzących prawosławnych. Oczywiście prawdopodobnie wraz ze zmniejszaniem się presji społecznej spadnie frekwencja w kościołach ale długo jeszcze tomaszowskim parafiom daleko będzie do wczesnochrześcijańskich wzorców kiedy to cała gmina chrześcijańska zbierała się w niedzielę na wspólnej mszy (czy wyobrażacie sobie żeby w którejkolwiek z tomaszowskich parafii była tylko jedna msza w niedzielę?). A trzeba pamiętać, że na czele gminy stał biskup a więc należałoby ją porównywać raczej z diecezją niż z parafią. Jedna msza w diecezji? Doprawdy do tego nam jeszcze daleko.
Na górę

Postautor: Gość » 25 maja 2007, o 11:45

Prawda jest , ze jedna msza w Kaplicy wystarczy dla
okolicznych mieszkanców.
Kosciól to nie budynek ,nie mury tylko ludzie.To takze ksieza ,kórzy potrafia ludzi jednoczyc i byc dla nich przykładem pracowitosci i poboznosci.
Myslę, ze wybudowanie i utrzymanie KOSCIOŁA musi byc złozone na barkach pewnej konkretnej społeczności.. Niech nikt nie mówi ze jak nie chcesz to nie dawaj. To jest w pewnym stopniu odpowiedzialnosć mieszkanców i co wtedy - jak nie beda sie chrzcic, żenic ,przystepowac do Komunii ?.Z umieraniem tez ...bo jak poumieraja to kto będzie dawał?
Stary KOSCÓŁ juz teraz w jakims stopniu "odbiera" wierynych dwu pozostałym. Dlaczego?
bo sa ławki?
bo proboszcz jakis taki łagodny i pobozny?
bo jest teraz spokojnie? nie nerwowo ?
bo ludziom sie podoba ten a nie inny?
nie wiadomo...
Na górę

Postautor: Gość » 25 maja 2007, o 12:24

jak nie beda sie chrzcic, żenic ,przystepowac do Komunii ?.Z umieraniem tez ...bo jak poumieraja to kto będzie dawał?

jak nie bedą sie chrzcić------->księża sami nieraz chrztu odmawiają, bo dziecko nieślubne, albo inny powód
nie będą przystępować do komunii------> i tu tak samo jak wyżej, mimo że już z łaską ochrzcił,
do ślubu też problemy robi
ale zaraz zaraz, jak pokażesz banknota to już wszystkie grzechy w zapomnienie idą
Na górę

Postautor: Gość » 25 maja 2007, o 12:43

Anonymous pisze:
jak nie beda sie chrzcic, żenic ,przystepowac do Komunii ?.Z umieraniem tez ...bo jak poumieraja to kto będzie dawał?

jak nie bedą sie chrzcić------->księża sami nieraz chrztu odmawiają, bo dziecko nieślubne, albo inny powód
nie będą przystępować do komunii------> i tu tak samo jak wyżej, mimo że już z łaską ochrzcił,
do ślubu też problemy robi
ale zaraz zaraz, jak pokażesz banknota to już wszystkie grzechy w zapomnienie idą


no nie wszyscy.... :roll: nie wszyscy..
ale tu idzie o cos wazniejszego, tu idzie o to czy zechcemy sie jednoczyc przy tym czy owym Kosciele?
z własnej checi,
nie na siłe ,
nie ze strachu
nie, ze tak wypada bo co powiedza inni?
i czy bedziemy mieli wpływ :lol: .......... jaki on bedzie?
to ostatnie chyba jest najwazniejsze :lol:

a tylko wtedy jest celowe budowanie kolejnego ...
Na górę

Postautor: hela » 25 maja 2007, o 17:54

Anonymous pisze:Prawda jest , ze jedna msza w Kaplicy wystarczy dla
okolicznych mieszkanców.
Kosciól to nie budynek ,nie mury tylko ludzie.To takze ksieza ,kórzy potrafia ludzi jednoczyc i byc dla nich przykładem pracowitosci i poboznosci.
Myslę, ze wybudowanie i utrzymanie KOSCIOŁA musi byc złozone na barkach pewnej konkretnej społeczności.. Niech nikt nie mówi ze jak nie chcesz to nie dawaj. To jest w pewnym stopniu odpowiedzialnosć mieszkanców i co wtedy - jak nie beda sie chrzcic, żenic ,przystepowac do Komunii ?.Z umieraniem tez ...bo jak poumieraja to kto będzie dawał?
Stary KOSCÓŁ juz teraz w jakims stopniu "odbiera" wierynych dwu pozostałym. Dlaczego?
bo sa ławki?
bo proboszcz jakis taki łagodny i pobozny?
bo jest teraz spokojnie? nie nerwowo ?
bo ludziom sie podoba ten a nie inny?
nie wiadomo...
....nie rozumiem o czym piszesz...:( bo jest teraz spokojnie? a kiedy nie było???????co masz do zarzucenia + ks. Hermenegildowi? to dopiero był ks. a teraz wszystko jest jakies takie dziwne i nawiedzone z starym kościele...dlatego teraz chodzę do NSPJ... a jesli chodzi o ks, Rysia to będzie musiał odejść bo jest za dobry, ma swoje zdanie i nie "tańczy tak jak dziekan gra"a jak ktos dziekanowi nie pasuje to wystarczy biskupowi szepnąć słówko i przeniesienie załatwione. a biskup jest nowy i nie ma jeszcze rozeznania w diecezji- i nie zna dobrze zasług każdego ks., z osobna....tylko sugeruje się tym co podpowiedzą mu życzliwi.
Na górę

Postautor: Gość » 26 maja 2007, o 11:38

Widzisz kazdy ma swoje :lol: racje
dlatego myslałem ze taki Kosciół gdzie byliby ksieza pokroju ks Rysia napewno przypadlby do gustu nie tylko mnie.
Mozliwe , ze powstanie ,nawet szybko ...tylko chyba inny ...
i niech nikt nie mówi ze nie ma ludzi niezastapionych :lol: :lol: :lol:

Co do St .Kościoła ....teraz podoba mi się bardziej :lol:
i nic na to nie poradze :lol:
teraz ma styl moze archaiczny ale ma...



ale kazdy moze miec swoje zdanie :idea:
Na górę

Postautor: enklawa » 26 maja 2007, o 19:38

w czerwcu wszystko będzie wiadomo ...kto i gdzie idzie
Na górę

Postautor: Gość » 27 maja 2007, o 11:05

enklawa pisze:w czerwcu wszystko będzie wiadomo ...kto i gdzie idzie
ato jescze można zmienić?
Na górę

Postautor: Gość » 27 maja 2007, o 20:26

Anonymous pisze:
enklawa pisze:w czerwcu wszystko będzie wiadomo ...kto i gdzie idzie
ato jescze można zmienić?
Można zmienić!!!! :D :!: :wink:
Na górę

Postautor: Gość » 27 maja 2007, o 21:54

Anonymous pisze:
Anonymous pisze:
enklawa pisze:w czerwcu wszystko będzie wiadomo ...kto i gdzie idzie
ato jescze można zmienić?
Można zmienić!!!! :D :!: :wink:


hahha nigdy nie mów nigdy,tak mówił jeden taki :lol:
Na górę

Postautor: Gość » 27 maja 2007, o 22:51

Anonymous pisze:Bez KS.Rysia to nie to samo 8)
oj nic z tego nie bedzie ,przekonacie się
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”