Gość pisze:
> Bardziej grzecznie nie mogłem odpowiedzieć na twoje durnowate wpisy. Jak
> można "szkalować" kogoś kto faktycznie coś zrobił w tym przypadku
> zasypał chodnik . A może zamiast wpychać na chodnik to może sam by zgłosił
> , że trzeba to wywozić.
Wychowanie wynosi się z domu.
Odśnieżanie
Nie pisania durnot na forum też powinni uczyć. Wyskakujesz z trzymaniem łopaty do ludzi którzy codziennie odśnieżają chodnik dla innych przecież ludzi. A co najlepsze w lecie za postawienie palety na tym chodniku muszą płacić. W zimie cudownie chodnik robi się prywatny. Kierowca dzwoni , że trzeba wywieźć śnieg zamiast go spychać na chodnik. Za trudne?
Gość pisze:
> Nie pisania durnot na forum też powinni uczyć. Wyskakujesz z trzymaniem
> łopaty do ludzi którzy codziennie odśnieżają chodnik dla innych przecież
> ludzi. A co najlepsze w lecie za postawienie palety na tym chodniku muszą
> płacić. W zimie cudownie chodnik robi się prywatny. Kierowca dzwoni , że
> trzeba wywieźć śnieg zamiast go spychać na chodnik. Za trudne?
Jaki kierowca i gdzie ma dzwonić w sprawie wywózki śniegu?
> Nie pisania durnot na forum też powinni uczyć. Wyskakujesz z trzymaniem
> łopaty do ludzi którzy codziennie odśnieżają chodnik dla innych przecież
> ludzi. A co najlepsze w lecie za postawienie palety na tym chodniku muszą
> płacić. W zimie cudownie chodnik robi się prywatny. Kierowca dzwoni , że
> trzeba wywieźć śnieg zamiast go spychać na chodnik. Za trudne?
Jaki kierowca i gdzie ma dzwonić w sprawie wywózki śniegu?
Gość pisze:
> Gość pisze:
> > Nie pisania durnot na forum też powinni uczyć. Wyskakujesz z trzymaniem
> > łopaty do ludzi którzy codziennie odśnieżają chodnik dla innych przecież
> > ludzi. A co najlepsze w lecie za postawienie palety na tym chodniku muszą
> > płacić. W zimie cudownie chodnik robi się prywatny. Kierowca dzwoni , że
> > trzeba wywieźć śnieg zamiast go spychać na chodnik. Za trudne?
>
> Jaki kierowca i gdzie ma dzwonić w sprawie wywózki śniegu?
Tam gdzie odsyłałeś tego któremu zasypano chodnik. Nie bardzo kumaty jakiś jesteś czy od rana już pod wpływem?
> Gość pisze:
> > Nie pisania durnot na forum też powinni uczyć. Wyskakujesz z trzymaniem
> > łopaty do ludzi którzy codziennie odśnieżają chodnik dla innych przecież
> > ludzi. A co najlepsze w lecie za postawienie palety na tym chodniku muszą
> > płacić. W zimie cudownie chodnik robi się prywatny. Kierowca dzwoni , że
> > trzeba wywieźć śnieg zamiast go spychać na chodnik. Za trudne?
>
> Jaki kierowca i gdzie ma dzwonić w sprawie wywózki śniegu?
Tam gdzie odsyłałeś tego któremu zasypano chodnik. Nie bardzo kumaty jakiś jesteś czy od rana już pod wpływem?
> Tam gdzie odsyłałeś tego któremu zasypano chodnik. Nie bardzo kumaty jakiś jesteś czy
> od rana już pod wpływem?
Kierowca pługopiaskarki lub pługa jest od odśnieżania a nie wydzwaniania, a jak ty pijesz od rana to nie sądź wszystkich swoją miarą
> od rana już pod wpływem?
Kierowca pługopiaskarki lub pługa jest od odśnieżania a nie wydzwaniania, a jak ty pijesz od rana to nie sądź wszystkich swoją miarą
Gość pisze:
> > Tam gdzie odsyłałeś tego któremu zasypano chodnik. Nie bardzo kumaty jakiś
> jesteś czy
> > od rana już pod wpływem?
>
> Kierowca pługopiaskarki lub pługa jest od odśnieżania a nie wydzwaniania, a jak ty
> pijesz od rana to nie sądź wszystkich swoją miarą
Pewnie. Jest od zasypywania odśnieżonych chodników.Bijesz pianę i kręcisz się w kółko.
> > Tam gdzie odsyłałeś tego któremu zasypano chodnik. Nie bardzo kumaty jakiś
> jesteś czy
> > od rana już pod wpływem?
>
> Kierowca pługopiaskarki lub pługa jest od odśnieżania a nie wydzwaniania, a jak ty
> pijesz od rana to nie sądź wszystkich swoją miarą
Pewnie. Jest od zasypywania odśnieżonych chodników.Bijesz pianę i kręcisz się w kółko.
> Pewnie. Jest od zasypywania odśnieżonych chodników.Bijesz pianę i kręcisz się w
> kółko.
Dokładnie jak ty, pleciesz trzy po trzy.
> kółko.
Dokładnie jak ty, pleciesz trzy po trzy.
Ja wiem o czym piszę a ty blokersie nie masz pojęcia.
Gość pisze:
> Ja wiem o czym piszę a ty blokersie nie masz pojęcia.
W takim amoku alkoholowym jakim ty piszesz, to trudno o logikę
> Ja wiem o czym piszę a ty blokersie nie masz pojęcia.
W takim amoku alkoholowym jakim ty piszesz, to trudno o logikę
Gość pisze:
> Gość pisze:
> > Ja wiem o czym piszę a ty blokersie nie masz pojęcia.
> W takim amoku alkoholowym jakim ty piszesz, to trudno o logikę
Spadaj blokersie do swojej klatki schodowej.
> Gość pisze:
> > Ja wiem o czym piszę a ty blokersie nie masz pojęcia.
> W takim amoku alkoholowym jakim ty piszesz, to trudno o logikę
Spadaj blokersie do swojej klatki schodowej.
> Spadaj blokersie do swojej klatki schodowej.
Hahaha widzę, że wychowanie wyrafinowane z domu wyniosłeś.
Hahaha widzę, że wychowanie wyrafinowane z domu wyniosłeś.
Gość pisze:
> > Spadaj blokersie do swojej klatki schodowej.
> Hahaha widzę, że wychowanie wyrafinowane z domu wyniosłeś.
Ha,ha nawet nie zaprzeczasz, że w bloku mieszkasz. A wymądrzasz się od rana o czymś o czym nie masz pojęcia. Cieniasie
> > Spadaj blokersie do swojej klatki schodowej.
> Hahaha widzę, że wychowanie wyrafinowane z domu wyniosłeś.
Ha,ha nawet nie zaprzeczasz, że w bloku mieszkasz. A wymądrzasz się od rana o czymś o czym nie masz pojęcia. Cieniasie
> Ha,ha nawet nie zaprzeczasz, że w bloku mieszkasz. A wymądrzasz się od rana o czymś o
> czym nie masz pojęcia. Cieniasie
Żebym mógł dorównać tobie w dyskusjach musiałbym wykopać metrowy dół i się w nim położyć. A gdzie ja mieszkam to moja sprawa, że tobie pod blokiem odśnieżają nie znaczy to, że wszyscy mają taki luksus.
> czym nie masz pojęcia. Cieniasie
Żebym mógł dorównać tobie w dyskusjach musiałbym wykopać metrowy dół i się w nim położyć. A gdzie ja mieszkam to moja sprawa, że tobie pod blokiem odśnieżają nie znaczy to, że wszyscy mają taki luksus.
Gość pisze:
> > Ha,ha nawet nie zaprzeczasz, że w bloku mieszkasz. A wymądrzasz się od rana o
> czymś o
> > czym nie masz pojęcia. Cieniasie
>
> Żebym mógł dorównać tobie w dyskusjach musiałbym wykopać metrowy dół i się w nim
> położyć. A gdzie ja mieszkam to moja sprawa, że tobie pod blokiem odśnieżają nie
> znaczy to, że wszyscy mają taki luksus.
Namieszało sie juz tobie we łbie całkiem. Sam się wymądrzałeś z odśnieżaniem pajacu mieszkający w bloku:):):)
> > Ha,ha nawet nie zaprzeczasz, że w bloku mieszkasz. A wymądrzasz się od rana o
> czymś o
> > czym nie masz pojęcia. Cieniasie
>
> Żebym mógł dorównać tobie w dyskusjach musiałbym wykopać metrowy dół i się w nim
> położyć. A gdzie ja mieszkam to moja sprawa, że tobie pod blokiem odśnieżają nie
> znaczy to, że wszyscy mają taki luksus.
Namieszało sie juz tobie we łbie całkiem. Sam się wymądrzałeś z odśnieżaniem pajacu mieszkający w bloku:):):)
> Namieszało sie juz tobie we łbie całkiem. Sam się wymądrzałeś z odśnieżaniem pajacu
> mieszkający w bloku:):):)
Rozporkowy, tobie już odśnieżyli?
> mieszkający w bloku:):):)
Rozporkowy, tobie już odśnieżyli?
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”