Okropna droga w Rogóźnie, a sołtys i radni nie zauważyli?
Ot budowa czterech robotników, ciężarówka i koparka.
Taka ekipa, że robota pali im się w rękach.
Po taniości zapewne.
Rozgrzebali, żeby złapać budowę a robią te które rozgrzebali pół roku wcześniej.
I minął następny tydzień rozgrzebanej drugi.
Chwała Ukrainie!
Gość pisze:
> I minął następny tydzień rozgrzebanej drugi.
A zaczęli miesiąc temu od ulicy Kościuszki.
> I minął następny tydzień rozgrzebanej drugi.
A zaczęli miesiąc temu od ulicy Kościuszki.
Czy się stoi czy się leży....
Jak za komuny, praca wre.
Jak za komuny, praca wre.
Iść źle, jechać się nie da.....
Zamiast szybko wybudować...
Zamiast szybko wybudować...
Oj, bida,bida,bida....
Zryli i mają gdzieś ludzi i ich dojazd do domu.
No ktoś pomyśli, że jeszcze im źle, bo przecież wreszcie robią nową drogę ale czy tyle to w dzisiejszych czasach może trwać? Jak można rozkopać wszystko i zablokować ludziom dojazdy?
Kto mógł przypuszczać, że to tyle będzie trwało?
Kto mógł przypuszczać, że to tyle będzie trwało?
Oj potrwa, potrwa!
Oj tam , oj tam chłopy ! Co tam droga ?! Najważniejsze że w niedzielę będzie można potańcować i popić !!! Będą wiejskie zabawy ,i uciechy cielesne z mieszkankami wioski !
No i władza będzie się lansować, zdjęcia się pstryknie, a ludzie niech czekają na drogę dobrze że oni mają dojazd do domu 😕
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”